
Ogródeczek November
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- 200p
- Posty: 324
- Od: 8 wrz 2008, o 10:05
- Lokalizacja: Komorów/k. Wawki
-
- 200p
- Posty: 324
- Od: 8 wrz 2008, o 10:05
- Lokalizacja: Komorów/k. Wawki
Aszko - to wcale nie jest takie rzadkie jak myślisz... Widziałam na własne oczy jak żółw sąsiadów podkopał się pod ogrodzeniem... i próbował dać nogę... My staliśmy nieopodal, spokojnie obserwując jego poczynania, niestety "zrywka" mu nie wyszła, po eskortą został "doprowadzony" z powrotem ... Jednak dopiął swego, znalazł inne słabe miejsce, i pewnego razu.... dotarł pewnie do Asiuli ;)Aszka pisze:miałam kiedyś żółwia ."Twardy" tak się nazywał.I kiedyś wyszedł ze swojego kojca na trawie [latem] i gdzieś poszedł.Jesteśmy ogrodzenie i do dzisiaj zastanawiamy się gdzie poszedł.Skorupy nigdzie nie ma czyli musiał jakimś cudem wyjść.Chociaż w cuda nie wierzę.I tak zniknięcie żółwia jest naszą rodzinną niewykrytą tajemnicą.
-
- 200p
- Posty: 324
- Od: 8 wrz 2008, o 10:05
- Lokalizacja: Komorów/k. Wawki
Witaj Nalewko w moich skromnych progach...Nalewka pisze:Bardzo współczuję psinki, ale pewnie sama wiesz, że na TAMTYCH psich łąkach jest jej na pewno doskonale...
Oj, ale się naoglądałamSame ciekawe rzeczy pokazujesz
Wszystkie te dziwaczki, staro-nowe rabatki, berberyski, bardzo się chyba dobrze czują u ciebie
A zdjęcia z wyjazdu - super!
Tylko nie wiem po co chcesz mieć taką ruinę bez okien![]()
![]()
![]()
![]()

Ruinkę się odmaluje... i dopiero Niemcy zobaczą jak się polskie Forum Ogrodnicze bawi!!!



- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
November-tak jakbym przy tym była.Nasz jak jeszcze nie było ogrodzenia postanowił iść polem do sąsiada.Zboże było niskie i było widać jak idzie.I też został zawrócony z drogi.
Większy problem mieliśmy z chomikiem.Wnuczka przyjeżdża do nas zawsze z chomikiem.No i pojechali sobie na wczasy nam zostawiając zwierzę.Klatka była popsuta i pewnego razu patrzymy -Fredzi nie ma.No i zaczęło się szukanie.Wszędzie.Mamy 2 psy i już podejrzewaliśmy,że to one Fredzię załatwiły.Cały dzień stres ,dzwoniłam do córki co robić chcieliśmy jechać kupić nowego.Ale coś mnie tknęło ponieważ jednego miejsca nie przeszukaliśmy-piwnicy.I oczywiście był -rozkosznie spał w papierach.I co najdziwnijsze-wyszedł z klatki,spadł z wysokiej starej komody,piwnicę mamy głęboko ,schody dwubiegowe z podestem,i ten malutki chomik pokonał to wszystko.Do dzisiaj nie wiemy jak...i mamy 2 psy w domu w tym jeden myśliwski!!!!!
Większy problem mieliśmy z chomikiem.Wnuczka przyjeżdża do nas zawsze z chomikiem.No i pojechali sobie na wczasy nam zostawiając zwierzę.Klatka była popsuta i pewnego razu patrzymy -Fredzi nie ma.No i zaczęło się szukanie.Wszędzie.Mamy 2 psy i już podejrzewaliśmy,że to one Fredzię załatwiły.Cały dzień stres ,dzwoniłam do córki co robić chcieliśmy jechać kupić nowego.Ale coś mnie tknęło ponieważ jednego miejsca nie przeszukaliśmy-piwnicy.I oczywiście był -rozkosznie spał w papierach.I co najdziwnijsze-wyszedł z klatki,spadł z wysokiej starej komody,piwnicę mamy głęboko ,schody dwubiegowe z podestem,i ten malutki chomik pokonał to wszystko.Do dzisiaj nie wiemy jak...i mamy 2 psy w domu w tym jeden myśliwski!!!!!
-
- 200p
- Posty: 324
- Od: 8 wrz 2008, o 10:05
- Lokalizacja: Komorów/k. Wawki
-
- 200p
- Posty: 324
- Od: 8 wrz 2008, o 10:05
- Lokalizacja: Komorów/k. Wawki
-
- 200p
- Posty: 324
- Od: 8 wrz 2008, o 10:05
- Lokalizacja: Komorów/k. Wawki