Oj Hanuś moja. Rano nie miałam zbytnio nastroju, ale jak ujrzałam te śliczne fotki, to od razu mina mi sie ucieszyła. Lilie jak zwykle śliczne, a jakich rozmiarów a różana sesja na obudzenie -rewelacja. Bardzo Ci tez dziękuję za porady co do nasion i cebulek. Postaram sie tak zrobic. Ale adres wysyłam- będę wdzięczna. Buziaki i miłego dnia.
Izabela-ta róża miała napisane "angielska William Shekspire"
Wiosną jak kwitła kolor był jak szaty biskupa a teraz w drugim kwitnieniu kolor ma taki czerwony z odcieniem fioletu
Halinka,Jadzia dzięki za odwiedziny,szkoda,że nie mogę was naprawdę poczęstować kawą z rana tylko wirtualnie a w rzeczywistości piję rano tylko w towarzystwie moich kwiatów,M rano je śniadanie a nie kawę
Krysia Julia
Róże zaczynają mi kwitnąć drugi raz,mają chyba więcej pąków niż pierwszy raz,Fajnie,że podobają ci się moje kwiaty
Julio to jest tak jeśli chodzi o spanie.Jak byłam młoda i dzieci małe to spać się chciało a nie było czasu a teraz jest czas a sen nie przychodzi.Dobrze,że mam pracę i ogród,bo mój M mówi,że nie można by było ze mną wytrzymać.Jestem "urodzona w żniwa i w biegu" i taka już jestem
Zaglądajcie do mnie-bardzo jest mi miło was gościć
Gosieńko moja droga
Ty jak wierny przyjaciel.Dostałam PW,czekaj cierpliwie wyślę w odpowiednim momencie,chcę aby były dojrzałe,nie chcę słyszeć o żadnym rewanżu,przyjejmność jest po mojej stronie,że mogę Wam coś dać. Większą przyjemność czerpie z dawania niż brania