Sporo zdjęć poklikałam , zaraz wstawię kilka zaległych.
Rehabilitacja już za mną , dodatkowo ćwiczę sama w domu codziennie.Praca za biurkiem to podobno najgorsza dla kręgosłupa… no i jak tu żyć?
Igala dziękuję za dobre słowo, Tobie również życzę zdrówka i uważaj na siebie.Z kręgosłupem nie ma żartów. Chodzę na spacer, jak tylko mogę i ćwiczę, też wykonujesz ćwiczenia?
Teraz róże zastąpiły tulipany i cieszę się z nich każdego dnia.
Jarha mam dużo klonów, jeszcze żaden mi nie zmarzł.Zaryzykuj…..
Również życzę zdrówka …
Hej Soniu na szczęście już jest lepiej , ale ciągle walczę z ruchem.
Teraz jest lato więc i ruchu więcej.Koło kwiatków trzeba pochodzić.
U mnie bratki powoli już kończą żywot , posadziłam sobie dwie czerwone begonie ,żeby energii sobie dodać.
Gosiu ja tam lubię eksperymentować, spróbuj posadzić tulipany w donicach.
Zawsze to radość na wiosnę, a i możesz mieć je blisko pod nosem na tarasie.
Piwonia kwitła jednym kwiatem ,ale cudna jest






Leonardo da vinci z orlaya


Charlotte

Olivia rose

Bajazzo




Wszystkim zaglądającym do mojego ogródka życzę mnóstwa zdrówka , żeby mieć siłę na prace w ogrodzie i nie tylko
