Stasieńko
U nas właśnie śnieg jest dosypywany i to szczodrze.
Będzie jeszcze piękniej , zimowo ale niestety, trzeba będzie znowu torować drogę do wyjazdu.
Mąż już się cieszy, będzie miał jutro zajęcie.
Na tamtej fotce, to widać kwitnącą kalinę. Poniżej jest w zbliżeniu.
Kotka została Kropką, bo swego czasu miała na nosie taką kropkę. Myśleliśmy, że to jej uroda ale to była pamiątka, chyba po kleszczu.
Ponieważ to jest rodzeństwo, to kocurek został Kubusiem.

Oba imiona na tę samą literę.
Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczoru życzę.
Ewelinko
Skoro przekonałam Cię do fotek z czerwca, to pokażę jeszcze trochę.
U nas ten śnieg już trochę leży i chociaż zapowiadano ocieplenie, to dotąd nie stopniał od tych zapowiedzi.
Kotka jest ciekawska, ostatnio znowu wlazła na dach, cały w śniegu i miauczała, bo bała się zejść.
Próbowaliśmy jej pomóc ale to tylko pogarszało sytuację. W końcu daliśmy jej spokój i po jakimś czasie sama
znalazła drogę, prosto do kociej budki.
Madziu
Może i brzmi rozwojowo ale nic z tego.

Kotka jest po sterylizacji.
Wiesz, jakoś mnie sytuacja róż nie martwi. Pomyślałam, że dość tych starań i pieszczot - które sobie poradzą te będą,
a które nie, to posadzę tam dalie.
Miałam przeróżne zabiegi, krioterapię też.
Witaj Asiu
Też stęskniłam się za Wami.
Dalie pomogły mi znieść fatalną kondycję moich róż pod koniec lata.
Gdzieś doczytałam, że nie lubią rosnąć w tej samej ziemi, co w poprzednim sezonie.
Trzeba im zmieniać miejsce a przynajmniej ziemię a tym samym miejscu.
Nawet zastanawiam się, czy nie sadzić ich w donicach a donice do ziemi.
Wtedy będą odgrodzone od środowiska z poprzednich nasadzeń.
Koty są nasze wspólne , osiedlowe. Przynajmniej tak mogę się nimi cieszyć.
Często , zwłaszcza latem wylegiwały się w naszym ogrodzie.
Karmię je regularnie, nawet udało mi się je przed zimą odrobaczyć.
Tylko do domu nie mogą wchodzić. Ale fundnęłam im budkę.
Pod zadaszeniem mają też koci kojec.
Mam nadzieję, że latem będzie okazja do spotkań.
Dziękuję za zaproszenie na Kaszuby. Ciebie i Jagódkę też zapraszam do mnie.
nawzajem, pozdrawiam zimowo ale cieplutko .
