Pod Dębem ;)

[AGA Z]

Ale poszalałaś z nasionami Nie lepiej kupować byliny? Może droższe ale nasiona będziesz miała swoje. Z jednorocznymi co roku zabawa.
Też tak miałam, ale jestem zbyt leniwa .
Siałam Gazanie, ale z własnych nasion był tylko jeden kolor. W tych kupnych zdarzało się kilka sadzonek innych kolorów a reszta i tak żółta. Teraz kupuję kilka roślinek a kwitną do mrozów.
Dąb robi się coraz piękniejszy. Co roisz z opadłymi liśćmi? Palisz?

Przeprowadzka to poważna sprawa. najpierw trzeba wszystko spakować a potem rozpakować.
Ja jestem spakowana a rozpakuję się dopiero pod koniec listopada. Przez miesiąc jesteśmy na garnuszku rodziców. To będzie pierwsza zima w domu, mam nadzieję, że nie odechce się nam.

[Igala]

Joanna ten dąb juz jest wspaniale jesienny! Ja też przez wiele lat kupowałam nasiona i robiłam siewki, nawet i ziół. Dla mnie to była wielka frajda ale odkąd nasiona są złej jakosci to przystopowałam... Teraz robię tylko siewki dyni, pomidorkow,cukini,ogorkow,ogorecznika,szałwi turkiestańskiej, aksamitki wzniosłej. A około lutego... zaczynam już główkowac co by tu... wysiać; czyli u mnie choroba niewyleczalna
zwykle konczy sie na microgreens i kiełkach.

[pela11]

Joasiu ,nasiona mają zazwyczaj kilka lat ważności , więc nie musisz na siłę wszystkich wiosną wysiewać . Posegreguj je sobie na te które koniecznie muszą znaleźć się w przyszłym sezonie w ogrodzie a resztę zostaw na następne lata sprawdzając termin przydatności do siewu .Myślę też , że niektóre można wysiewać w kwietniu wprost do gruntu , więc naprawdę nie musisz się mocno martwić , na pewno sobie poradzisz .Każda z nas już to przechodziła , więc i Ciebie to nie ominie , musi upłynąć trochę czasu żebyś nie wariować na widok kolorowych torebek . , ja też to przechodziłam .Dąb przepięknie się przebarwia , będzie dawał Wam moc i siłę do działania .Pozdrawiam

[DzonaK]

moi drodzy

kania no właśnie przez tą pogodę to sama nie wiem kiedy , gdyby było zapowiedziane , że idą mrozy to bym je już okryła , ale w tym roku pogoda jest bardzo zmienna , jakieś przymrozki zapowiadają ale to w nocy i do - 3 stopni więc chyba jeszcze nie pora .

AGA Z Masz rację co do bylin i na pewno będę w nie inwestować , nasiona to był jednoroczny wybryk , bo za dużo z tym roboty a i tak trzeba będzie wysiać niektóre warzywa w domu . Liści nie palę , mam dwa komposty na końcu ogrodu , jeden jest ten pożyteczny , drugi na te gorsze odpady .Powodzenia z tą przeprowadzką , bo to jest jakiś koszmar najgorzej później cokolwiek znaleźć , wydaję się nam , że będzie się pamiętać a potem szukaj wiatru w polu .

Igala Na przyszły rok też kupię tylko cebule i warzywa i na tym koniec , bo się zastanawiam gdzie ja to wszystko ustawię parapetów aż tyle nie mam

pela11 tak masz rację , niektóre nasiona można wysiewać wprost do gruntu , jest o tyle dobrze że niektóre maja różne terminy wysiewu i przesadzania , także zabawy będę miała na cały sezon .

Dzisiaj zrobiłam rano zdjęcia i o zgrozo odkryłam sumaka octowca , ale dopiero jak na niego wlazłam zobaczyłam ,że już na ogrodzie jest kilka sadzonek . Trzeba koniecznie wyrwać , nie dość że się użeram z bzem i leszczyną to jeszcze jego tu mi brakowało

Zastanawiam się również nad zamknięciem już wątku , ale muszę zapytać administracji czy jest sens jak mam może z 15 stron wątku . Z drugiej strony w moim ogrodzie już nie ma nic ciekawego . Musze pomyśleć nad tym .






Musiałam zrobić edycję , mam nadzieję że teraz rozmiar zdjęć będzie odpowiedni

[AGA Z]

Tak, masz rację z tym szukaniem. To moja trzecia przeprowadzka w życiu i zawsze na początku pakowania jest wszystko cacy, bo jest czas. Na końcu jest totalny chaos.
Wprowadziłam się na miesiąc z syneczkiem do rodziców i od tygodnia szukam kabla do laptopa. Miałam go na wierzchu i nie ma.

Nie zamykaj wątku, jesień i zima też są piękne.

[kania]

mam dwa komposty na końcu ogrodu , jeden jest ten pożyteczny , drugi na te gorsze odpady

Joanno, czy możesz rozwinąć ten temat? bo ciekawam co tam pichcisz

Wracając do zimowych okryć, to jak tam raz przymrozi w nocy do -3 to jeszcze nie jest powód, żeby chuchać na królewny. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby trzeba było w październiku okrywać róże. W listopadzie najwcześniej.
Byliny mają swoje uroki a jednoroczne swoje. Myślę, że trzeba sobie wypróbować i tego i tego. Byliny w większości mają przerwę w kwitnieniu a niektóre kwitną raz a jak sobie taką jednoroczną roślinkę wsadzisz do ogrodu, to ona kwitnie non stop.

Zdążyłam się wpisać zanim furtkę do ogródka zamknęłaś

[Igala]

Zdjęcia cudne Joanna a zimowych nam nie chcesz pokazywać, ani jeszcze dęba w czerwieni
Masz wspaniałą piętrową suszarke to na niej swobodnie dużo sie zmieści siewek; albo poproś M o regał.. już po problemie..

[Margo2]

Zdjęcia cudne
Nie zamykaj wątku. jeśli nie będziesz chciała to sie nie odezwiesz, a czasem może ktoś zajrzy do Ciebie?
Nie doczytałam czy kot wrócił?

[DzonaK]

Witajcie

W ogrodzie grabie tylko liście na bieżąco a jest co robić . Wpadam szybko jak mały śpi, pół godzinki i zgrabione .

AGA Z stąd te moje porządki Ale już mam poukładane sensownie więc mam nadzieję że już nie będę musiała nic szukać .

kania Kasiu jest stary kompost , który już był , trochę źle zrobiłam ,bo zamiast od razu zrobić drugi i ten wykorzystać na grządki .to ja sypałam tam trawę .Teraz pomału się do niego dokopuję i wybieram ten cenny zapas w postaci ziemi . Drugi jest zrobiony świeży z tego roku . Jest jeszcze jeden na którym są gałęzie iglaków i tui bo to ani spalić ani to na kompost się nie nadaję . Na ognisko będzie jak znalazł bo jest w planie do zrobienia . Przy tym nowym kompoście, jest też wydzielone miejsce na liście na tym jednym trawy na drugim liście ,zobaczę po kilku latach , który będzie lepszy . Minus jest taki , że jest bardzo daleko od domu więc nie mam możliwości go podlewać . Będzie dłużej się po prostu przerabiał.

Jednak od przyszłego roku pójdę w same byliny mniej pracy , z jednorocznych to kupię tylko na rynku do donic na parapetach i wysieję aksamitki one zawsze się udają więc tak będę robiła .

Margo2 kotka wróciła , za to teraz miauczy , żeby ją wypuszczać . Na razie ją puszczam na przyszły miesiąc szykuję ją juz do weterynarza bo jak przyjdzie wiosna to ona mnie tu zamęczy .

Nad zamknięciem wątku się zastanawiam jak na razie . Zapytam administracji czy jest sens bardziej mi chodzi o to , że jak w przyszłym roku zacznę wrzucać zdjęcia czy wątek nie przekroczy stron . Wiem , że ze względu na to są zakładane nowe wątki . Jeśli to nie ma znaczenia to zostanie tak jak jest .

Możecie mi powiedzieć , który abonament jest najbardziej korzystny na stronie fotosik ??

[ed04]

Sumaka wytępić jest trudno, ale to konieczne. Powodzenia.
Widoki za ogrodem masz cudowne.

[korzo_m]

Dlaczego chcesz zamykać wątek, zawsze jest co pokazać, jesienne, zimowe widoki są piękne.
Liście i ja grabię zbieram do worków w nich kompostuję powstaje super ziemia.
Z iglastych gałązek powstanie super kompost do kwasolubnych.

[marzena06]

Nie zamykaj wątku, zawsze jest coś ciekawego do napisania albo do pokazania -na pewno pstykniesz jakieś fajne fotki-

[Iwonka1]

Wątek może funkcjonować cały czas, a jeżeli w następnym sezonie przybędzie Ci dużo stron, to po prostu otworzysz kolejny. Jak go zamkniesz, to jak i komu pochwalisz się swoimi siewkami? Nie zamykaj

[JAKUCH]

Joasiu dlaczego chcesz wykupić abonament na fotosiku czy denerwuje cię wklikiwanie po jednym zdjęciu???? .Spoko przywykniesz do tego ,a na razie nie masz aż tylu fotek gorzej potem .Ojjj nie zazdroszczę tych siewek sumakowych one u mnie na podwórku tż się panoszą z roku na rok więcej .Wnet będzie sumakowe podwórko.Czasem skoszą kosiarką młode siewki, to samo jest z Milinem on też szaleje siewkami, wiec na przyszłość miej to na uwadze i tworzy okropne odnogi to samo jest z Topinamburem po mimo ,że smaczny ale bardzo ekspansywny .Ja mam abonament na fotosiku i w sezonie jak robi się mnóstwo fotek to nie wystarcza mi ten abonament i czasem muszę korzystać z tych pojedynczych wysyłanych fotek .Płacę 50 na rok i tam można jednorazowo wysłać 10 fotek .Śliczny zachód słońca wśród sumaków

[Aklat]

Witam,
Troche na koniec sezonu tu trafiłam, gdy coraz mniej sie w ogrodach dzieje. Ale interesująco jest oglądać przemianę twojego ogrodu "na żywo". A zapowiada się bardzo ciekawie, szczególnie, że często idziesz na żywioł, jak z tymi nasionkami
Będę zaglądać