Storczyki dewuka

[dewuka]

Wyciągnęłam dzisiaj te nowe falenopsisy z doniczek. Biały miał sporo pognitych korzeni, reszta w porządku.

[Jeanne]

Dewuko ale cudeńka niech te pączki się rozwiną wszystkie, tego Ci życzę
Bardzo ciekawy ten różowy z białym środeczkiem, jeszcze takiego egzemplarza nie spotkałam
Ja tez się martwię że miejsca brak na parapetach, ale jakoś trzeba sobie radzić...zaczynam powoli obstawiać komodę stojącą niedaleko okna, całkiem jasno tam jest, a sabotkom sie podoba

[dorela]

no,no...dwa dni mnie tu nie było,a tu tyle nowości Dorotko Jeanne proponuje komodę,a ja"piętrowo"
założę się,że na tym nie koniec,chyba że narzucisz sobie areszt domowy

[dewuka]

Już ja widzę ten swój areszt.

[dewuka]

Na pierwszym zdjęciu mój piątkowy nabytek w wiosennym słoneczku a na drugim chruszek z plamą wypuszcza jednocześnie i pęd i korzonek. Są jeszcze maleńkie ale mam nadzieję, że się nie mylę. ;:6

[Jeanne]

Brawo, brawo
wydaje mi się że się nie mylisz, będzie i pęd i korzonek
a różowy falenopsis w słoneczku cudeńko

[dewuka]

Och Asiu - Ty to tak zawsze umiesz fajnie napisać.

[monisia]

Ojj na pewno sie nie mylisz mój Pahalaenopsies terż wypuszczał i pęd i korzonek i zdecydowała sie na kolejny pęd, już o listku nie wspominająć i chyba sie trochę zakręcił bo teraz stoi

[sonia]

Cieszą takie widoki oj cieszą
U mnie też niektóre zaczęły wypuszczać liście i korzonki, ale martwią mnie dwa listki w dwóch różnych phalaenopsis, bo wyglądają jakby skarłowaciałe i od jakiegoś czasu stoją w miejscu Może wiecie czy to przerwa czy jakieś błędy w uprawie ;:103

pozdrawiam

[Lana]

Soniu, a nie są przenawożone czasami ?

[dorcia]

Śliczny ten Twój nowy nabytek, a ile jeszcze kwiatów rozwinie z tych pączków :P

[sonia]

Dorotko przepraszam, że tak się wtrąciłam ze swoim problemem, ale pisałyście o liściach, więc myślę, że się nie obrazisz ;:225
Lana co do jednego to jestem pewna, że nie był przenawożony, bo mam go od jakiegoś czasu, natomiast ten drugi jest u mnie od ok. 2 miesięcy i kupiłam go gdy był w pączkach i okazało się, że kwiaty nie rozwijają się do końca, a teraz ten liść korzenie ma zdrowe, więc może zbyt niska temperatura, bo w nocy spadała do 16, 17 stopni, a w dzień 20 i więcej, chyba, że jest jeszcze inny powód

[Lana]

Soniu temperatura nie mogła tu zaszkodzić, musimy znaleźdź inną przyczynę

[dewuka]

Soniu - za co przepraszasz, ważne żeby znaleźć sposób i rozwiązać problem.

[dewuka]

Wczoraj wieczorem mój nowy nabytek, który został przywieziony tydzień temu zaczął rozwijać pąk. A dziś niespodzianka - rozwija się też drugi.