Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Almatea Zerknij na rośliny które najwcześniej startują wierzby, morele, czereśnie , brzozy itp. w mojej lokalizacji mogę śmiało powiedzieć że budzi się wszystko do życia . Przed ruszeniem wegetacji możesz też szczepić a jeśli nie przechowujesz zrazów to nawet wskazane wcześniejsze szczepienie bo zrazy ci ruszą na drzewach :wink: . No i powodzenia nie zrażaj się nieudanymi szczepieniami :)
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3853
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Nie pamiętam, nie zrobiłem notatek :roll: , ale po dwóch tygodniach chyba zaczęły pąki nabrzmiewać. Te pomarszczone najprawdopodobniej martwe. Tą jędrną bym zostawił i obserwował. Miejsca szczepienia nie odwijaj, ja tak zamordowałem sobie rok temu kilka czereśni, które by się przyjęły. Choć kusi mnie co raz bardziej, by sprawdzić jak ta czereśnia i śliwa :twisted:
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
almatea
100p
100p
Posty: 115
Od: 10 maja 2017, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

NOWY 83 - dzięki wielkie! Wziąłem sobie za punkt honoru zaszczepienie tych drzewek :)
Jakaś taka frajda!

KamilK02 - co to znaczy, że sobie zamordowałeś czereśnie? Całe drzewko padło? Czy chodzi o to, że odwinąłeś za wcześnie a by się przyjęło?
Taki zraz, który się nie przyjmie można odwinąć i zasmarować miejsce maścią? Czy lepiej zostawić nieprzyjęty?


Pozdrawiam
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3853
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Po dwóch tygodniach nie wytrzymałem i musiałem zobaczyć czy się zrasta, zrastało się, ale odwinięcie spowodowało to, że zraz po kilku dniach wysechł na wiór i tyle było z mojego patrzenia a miał bym rok do przodu z różową wielką. Oczywiście podkładki zostały i wykorzystałem do szczepienia w tym roku.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Awatar użytkownika
jarson64
500p
500p
Posty: 552
Od: 27 cze 2011, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Taki zraz, który się nie przyjmie można odwinąć i zasmarować miejsce maścią? Czy lepiej zostawić nieprzyjęty?
Bezwzględnie usunąć, a miejsce zasmarować.
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy
pozdrawiam Jarson
Moje krzyżówki
almatea
100p
100p
Posty: 115
Od: 10 maja 2017, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Witam ponownie,

czy jest jakiś prosty sposób, na zidentyfikowanie pędu rocznego?
Czy może być tak, że będą one różnej grubości?

Pozdrawiam
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3853
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

https://www.youtube.com/watch?v=Q_jqgWXlUHM na tm filmie pan Stephen ładnie wytłumaczył jak mniej więcej ogarnąć. Jednoroczny ma tylko pąki liściowe, w miejscu połączenie jest blizna i drewno dwuletnie z pąkami kwiatowymi duże i grube następnie kolejna blizna i drewno 3 letnie już krótkopędami owoconośnymi.
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
almatea
100p
100p
Posty: 115
Od: 10 maja 2017, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Dobra,
zaszczepione, chociaż pewnie i tak nic z tego nie będzie.

Mam jeszcze 3 pytania.

1. Jeśli się przyjmą zrazy (w co wątpię), to po jakim czasie można ściągnąć owijkę? Jesień?

2. Jak to jest z tym szczepieniem. Czy to co teraz napiszę ma sens?
Kupuję dobre jabłko - np. Rubinolę (nie wiem jak Wam, ale mi wyjątkowo smakuje ta czeska odmiana).
Wyciągam pestkę i wkładam do ziemi.
Coś pewnie puści po czasie i zacznie wyrastać.
Czy takie coś mogę później uciąć i zaszczepić na jakiejś podkładce dla jabłoni?

3. Teraz totalnie wariackie i pewnie głupie pytanie.
Czy są jakieś uniwersalne podkładki, które można zastosować jednocześnie dla jabłoni, gruszy, czereśni i śliwy?

Pozdrawiam Serdecznie
Darko52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 956
Od: 17 sie 2014, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. wielkopolskie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Wszystko , o co pytasz, znajdziesz na tym forum.
Ale najlepiej, to gotowca dostać. Czytanie przecież nie boli.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

1. Trzeba obserwować. Jak widać, że miejsce szczepienia grubieje to się ściąga.

2. Nie ma sensu. Do szczepienia trzeba uciąć zraz z drzewa, na którym to jabłko urosło.

3. Nie ma.
almatea
100p
100p
Posty: 115
Od: 10 maja 2017, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Dziękuję za odpowiedź.

Odnośnie punktu 2 - przyznam szczerze, że trochę to zagmatwane dla mnie:)
Przecież kiedyś te drzewa jako pierwsze musiały wyrosnąć :)

A co by się stało, gdyby to co wyrosło z pestki doszczepić do podkładki?
Nie było by owoców? Czy może pojawiły by się dopiero za 20 lat? Nie wiem, jakieś mniejsze, niesmaczne?

Pozdrawiam
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Owoce by były tylko niekoniecznie ich jakość i smak musi odpowiadać odmianie matecznej. Roślina z nasion to wypadkowa wielu czynników, których nie da się przewidzieć. Dlatego jabłonie rozmnaża się prawie wyłącznie przez szczepienie zrazów pobranych z rośliny matecznej. Poczytaj trochę na ten temat, a wszystko stanie się jasne.

Pewne odmiany nadają się do rozmnażania przez nasiona, ale są to przeważnie stare odmiany. Obecne odmiany są selekcjonowane w dość skomplikowany sposób i rozmnażane przez nasiona nie powtarzają cech.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Wysiej i sprawdz. Jak wysiejesz kilkaset nasion to masz całkiem spore szanse na coś przypominającego rubinole.
A wszystkie inne będą nowymi odmianami. Są miejsca na ziemi gdzie jabłonie tworzą lasy i podobno nie sposób znaleźć dwóch identycznych drzew.
Mutsu1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 16 kwie 2017, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno
Kontakt:

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Mam pytanie.
Czy ktoś ma na sprzedaż kilka zrazów jabłoni kalwila czerwona jesienna oraz kalwila czerwona zimowa?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mathun
200p
200p
Posty: 214
Od: 6 maja 2016, o 08:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

almatea pisze: Kupuję dobre jabłko...
Wyciągam pestkę i wkładam do ziemi.
Coś pewnie puści po czasie i zacznie wyrastać.
Poczytaj o stratyfikacji nasion - dotyczy chyba wszystkich drzew owocowych które mamy w naszym pięknym kraju.
almatea pisze: Czy takie coś mogę później uciąć i zaszczepić na jakiejś podkładce dla jabłoni?
Z nasion możesz sobie wyhodować podkładkę. Nie po to się uszlachetnia podkładki żeby było co robić, a po to że z nasiona nie wiadomo co urośnie i jakie będą owoce. Wiadomo tylko to że jeśli urośnie to będzie miało korzenie i będzie jakoś rosło więc zdecydowanie większa szansa że na podkładkę się nada :)
almatea pisze: Czy są jakieś uniwersalne podkładki, które można zastosować jednocześnie dla jabłoni, gruszy, czereśni i śliwy?
uniwersalne to może być jedynie to że pod jabłoń nada się podkładka jabłoni, pod grusze grusza, pod czereśnię czereśnia itd.
(są wyjątki). Poza wyjątkami które są już sprawdzone nie ma co kombinować. Możesz sobie zaszczepić gruszki na wierzbie, ale po co skoro przy silniejszym podmuchu złamie Ci się w miejscu szczepienia. Takie wynalazki źle się zrastają, albo wcale. Zerknij tutaj http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=596
almatea pisze: Przecież kiedyś te drzewa jako pierwsze musiały wyrosnąć
Tak wyrosły i był to przypadek jak wygrana w Lotka. Jak grasz możesz coś wygrać, ale uwierz mi że nie wystarczy posadzić 1000 nasion żeby mieć pewność że chociaż jedno drzewo będzie rodziło lepsze owoce. Dodam jeszcze że uszlachetnianie (szczepienie) to nie jest wymysł ostatnich 10 , ani 100, czy 200 lat. Nie jeden już nad tym myślał i próbował.
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
"Kiedy w ogrodzie zwiędły już najpiękniejsze kwiaty
i chwasty wydają się urocze."
Sokrates
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”