Petunia z nasion cz.6

[Viola K]

Kolejne kolorki petunii zakwitają

[ADAM12345]

Witam wszystkich serdecznie.
Widzę że wiosna na całego.
Ja jeszcze daleko z tyłu.

[Ninia]

I zakwitła kolejna - tym razem biała strzępiasta

[Ninia]

Dziękuję, teraz trochę żałuję, że tak mało ich wysiałam (ale któż by się spodziewał, że dadzą z siebie wszystko, by tak zaistnieć bez żadnego doświetlania - tylko południowy parapet) no, ale z drugiej strony przecież jest jeszcze tyle innych pięknych kwiatów a miejsca na nie wszystkie nie za wiele - choć i tak co roku ubywa trawnika na ten cel, pomimo corocznego wmawiania sobie "już wystarczy" .

[ADAM12345]

U mnie kwiatów na razie brak.

[Mariola54]

Adam12345nie martw się.
Pojawią się i to bardzo szybko.
Do wystawienia na dwór masz jeszcze co najmniej 20 dni.

[Ninia]

No i zakwitły dwie kolejne z zebranych nasion - jedna z nich powtórzyła cechy po mamusi - chyba wsadzę ją w jakieś honorowe miejsce.




Zdjęcia niezbyt wyraźne, bo już nie chciałam kwiatów obracać w kierunku obiektywu - tak mam napchane na parapecie, że bałam się iż albo coś złamię albo zrzucę przy kombinowaniu - do 15 maja muszą już tak stać.

[Viola K]

Moje petunie sadzę już w donice

[Mariola54]

Moje od jakiegoś czasu już na parapecie.

[MartisM]

Wow piękne Wasze kwitnienia! U mnie już też część zakwitła, czekam jeszcze tylko na żyłkowane. Nasiona z własnego zbioru, więc kolor pozostaje tajemnicą

[Mariola54]

Moje też z własnego siewu
i kolor w 100% powtórzony.

[apaula]

Pamiętacie moje maluszki?



Teraz jak dostały słoneczka ruszyły jak szalone. w ciągu miesiąca powiększyły się ogromnie. Posadzone są już częściowo do doniczek ale wniosłam je na razie do domu bo jest bardzo zimno.
Czy nie będzie im za gęsto? Mam nadzieję że niedługo już zakwitną.

[Locutus]

Nareszcie również i ja doczekałem się pierwszych kwiatów petunii?




Pozdrawiam!
LOKI

[Mariola54]

Moje w pełni kwitnienia.
Nasiona zebrałam z ubiegłorocznych sadzonek kupionych na bazarku. Pokazałam w tym roku Panu moje okazy i że powtórzyły dokładnie w 100% kolor i budowę ale bez skarlania.
Pan na to, że to nie możliwe, bo to są nasiona holenderskie selekcjonowane i nie możliwe, że tak urosły .

[selli7]

Moje zeszłoroczne o dużych kwiatach też powtórzyły cechy rodzicielki, ale niestety w tym roku już nie.Były na dodatek bardzo słabe, więc skończyły żywot na kompoście.