Górki,pagórki i reszta 2018.

[ktoś]

To u mnie ramondy bardziej przyschnięte. jeśli będziesz miał sadzonkę tej skalnicy primulizae , to prosze , zostaw dla mnie . Wymienimy się na co chcesz , bardzo mi na niej zależy . Mialam jedną rozetkę i uschła

[Biedronka641]

Janku i ja pozachwycam się Ramondami. Moje miały po 1 kwiatuszku ale lichutkie. Jak je dzielisz?Też bym podzieliła ale nie chciałabym je stracić. A inne goryczki Ci nie zakwitły? Jesiennych sino -ornata znów nie mam i już ich nie kupię.

[magry]

Danusia, Skalnica już podzielona i teraz odpoczywa po tej operacji.Powinna przyjąć się ponieważ wykopałem ją z dużą bryłką ziemi.Twój region jest
cieplejszy to może przezimuje w doniczce.Przeczytałem informację,że powinna być posadzona w widnym miejscu ale zawsze wilgotnym.

Ala, Ramondy posadzone są na północ i słońce mają tylko w godzinach rannych.Ściana jest dość stroma i obłożona jest kamieniami wapiennymi.Do ziemi,
jaką mam,dodałem trochę dolomitu, gruzu wapiennego i garstkę gleby lessowej.Ta ostatnia ma utrzymać wilgoć.Garstka może zbyt mało ale tyle miałem.No i
zraszam dość często.Przy dzieleniu rozety trzeba uważać bo one są dość kruche.Ja kilka zniszczyłem.Haberlea ma wszystko identycznie.Goryczek innych,niestety
nie mam.

Sempervivum Pacific Blue Ice.


Pulsatilla magyarica- z pąkami.

[ktoś]

Bardzo się cieszę . Posadzę ją tam , gdzie często podlewam, bo z opadami u nas zawsze krucho . Rojnik też piękny , chętnie zamienię się na inne .

[magry]

Danusia,moje rojniki pochodzą z pobliskiej szkółki,która specjalizuje się w drzewach i krzewach.Sprzedaż uzupełniają niewielką ilością bylin tyle,że nie są
dokładnie oznaczone.Na etykietach jest np.żurawka,rozchodnik itd.Dwa rojniki,chyba przez przypadek,były oznaczone dokładniej.Ten,o którym mówisz,był tylko
jeden.Posiada mniejsze rozetki ale one nie są ukorzenione.Odetnę kilka rozetek i włożę do ziemi ale będziesz musiała przetrzymać je do wiosny.Do tego czasu chyba
ukorzenią się.Byłem w tej szkółce dzisiaj ale moja portmonetka tyle samo ważyła na wejściu jak i na wyjściu.

[magry]

Callicarpa bodinieri.


Saxifraga fortunei Rubrifolia.


Siewki miłka wiosennego.

[tu.ja]

Moja saxifraga fortunei Rubrifolia nie wiadomo kiedy poległa
U Ciebie siewki miłka, a u mnie nie raczy wcale kwitnąć Przesadziłam go i liczę na odzew.
Wciąż nadają o deszczach, a mnie wciąż sucho. Tylko zimniej się zrobiło. To akurat uważam za plus, bo tropiki nie dla mnie.

[magry]

Iza, to chyba teraz już masz mokro ? Daj miłkowi wapna,troszkę nawozu i będzie kwitł.Ja je nie przesadzam chociaż rosną w słońcu od świtu do zachodu
słońca.Wiosną dostają dolomit,obornik granulowany i przez cały sezon staram się aby miały wilgoć.Zachowują wtedy długo zielone liście.Siewki zostaną też w miejscu w którym są.

[ktoś]

Czy to tak pięknie czerwone , to rdest ? Pierwsze widzę i jest śliczne .

[hala67]

Piękne kolory jesieni u Ciebie!
Zachwycił mnie Twój kącik paprociowo-hostowy. Muszę i ja o takim pomyśleć. Która to z myszek tam rośnie?
I jeszcze jedno pytanie. Czy można jeszcze dzielić i przesadzać epimedium? Moje kiepskie miejscówki dostały.

[magry]

Danusia, rdest himalajski. Bardzo mi się podoba ta roślina.Przede wszystkim bardzo długo kwitnie w kolorze,którego,poza przebarwiającymi się liśćmi,teraz
brakuje.Pięknie harmonizuje właśnie z jesiennymi kolorami liści.

Hala, trochę mały ten kącik paprociowy.Zbyt póżno zauważyłem te rośliny i teraz brakuje na nie odpowiedniego miejsca.Przygotowania jednak są i wiosną
kącik powiększy się.Paprocie zasługują na to bo jak wszystkie rośliny zmierzają do zimowego łóżeczka to one odwrotnie.Zaczynają żyć i to pięknie żyć.Imion
myszek już nie znam.Kiedyś pamiętałem,były znaczniki a teraz nic już nie pozostało.Epimedium ja dzieliłem wczoraj.Myślę,że miesiąc na ukorzenienie wystarczy.
W pażdzierniku mróz chyba nie skuje ziemi.

[tu.ja]

Faktycznie ten rdest daje po oczach. Ma taki kolorek, że łał Dzięki za rady. Zastosuję się. W tym roku przesadziłam miłka w bardziej słoneczne i mimo to bardziej wilgotne miejsce. Oby pomogło, bo tracę już cierpliwość do niego.
Paprocie są fajne. Jednego roku miałam "zajawkę" na nie i ciut nakupiłam, ale nie wszystkie są łatwe w obsłudze
U mnie znaczniki często ptaszyska wyciągają.
Z tym mokro to bym nie przesadzała, ale już troszkę podlało. Szkoda, że i grad się pojawia. Ten prędzej szkód narobi niż podleje.

[magry]

I to wszystko co było do pokazania w tym sezonie.Czas pożegnać się .

[tu.ja]

Nie za szybko na sen zimowy?! Ponoć październik ma być jeszcze ciepły.

[Biedronka641]

Janku nie zamykaj jeszcze wątku.