Iwonko, już zapisuję nazwę i zbiorę nasiona do wysiania w następnym roku, bo to bezproblemowa roślina.
Na razie przerwa w wojażach, ale we wrześniu czeka mnie kolejna impreza w Kutnie.
Czy Dieter Muller mocno pachnie? Te róże NN były pachnące. Bardzo ładnie prezentowały się w tak dużej ilości.
U mnie też zapowiadają deszcz. Zobaczymy co z tego wyniknie, bo ostatnio nie chce mi się wierzyć w żadne zapowiedzi.
Aniu, trochę się ostatnio doszkalam.
Podobno ma padać
Z tą jesienią to trochę przesadziłam, bo sierpień to jeszcze lato

Ale to i tak miesiąc wcześniej

Odpowiedzi zaczęłam pisać wcześniej, teraz nie tylko pada, po prostu leje.
Udało mi się wyhodować dwie kobee i jedną dokupiłam kupiłam

robiłam też sadzonki z uszczykiwanych pędów.
Powinny być same fioletowe, ale chyba kupna okazała się białą.
Od kilku dni podlewa mi ogród stąd bieżące zdjęcia skąpane w deszczu. W przerwach pomiędzy kolejnymi ulewami zrobiłam trochę nawożenia, a teraz mam obawy, że wszystko zostało wypłukane. Na kolejną porcję nawozu czeka trawnik, ale i bez tego pięknie się zazielenił.
Róże szykują się do kolejnego kwitnienia. Wychodzi na to, że będzie podobna kolejność, oczywiście bez historycznych.
Teraz nastał czas liliowców, lilii i powoli dołączają hortensje.
Zapomniałam o daliach
Pięknie prezentują się hosty skąpane w deszczu.
