Ok, Karolku, trzymam Cię za słowo ;) Na ferie oczywiscie masz "dyspensę"
Andrzeju, w ogródku ziemia zmarznięta i nie widać na razie nowych śladów bytności tych potworków, ale na wszelki wypadek wyłozyłam pare ziarenek trucizny.
Jak ja sie cieszę Izuniu, jutro się biorę za szukanie wiosny --będę miała aparat i jak narobie zdjęć, to całego forum braknie a do Was oczywiście dołączę ,już idę miotły szukać --tylko żebym nie odleciała