To chyba znak, że u mnie też niedługo zaczną się czerwienić, bo jak u Ciebie zaczęły rosnąć to u siebie taki maleńkie zauważyłam, więc u mnie trochę z opóźnieniem one są

Tylko obawiam się jednej rzeczy... za 3 tygodnie wybieram się dwutygodniowy urlop... i pewnie wtedy się zaczerwienią i będą gotowe do jedzenia

a mnie przy tym nie będzie

tfu tfu tfu