Skrzynki pełnią funkcję stelażu dla torfu nad zbiornikiem wody. Na filmiku był keramzyt, gdzieś widziałem zrobiony z odwróconych doniczek produkcyjnych. Skoro ma być to jest, doczytam jeszcze po co.
Co do wody to tak jak pisałem wypompowana z oczka. Z tego co czytałem dobrze żeby była miękka.
Samego torfu poszło prawie 2 metry sześcienne. Na taką ilość wody destylowanej bym nie wyrobił.
Warstwy filtra jak w poście u samej góry tej strony. Trochę jeszcze wspomagany jest filtrem K-G.
Podniosłem też do góry (postawiłem na doniczce) pompę żeby nie zbierała śmieci , bo czasem złapie jakieś większe resztki i się zapycha mimo obudowy.
Ostatnio czyściłem filtr to się znalazły w nim larwy ochotki, a w strumyku pełno kiełży.
Przepiękny ogród i wspaniałe oczko. Mogę tylko skłonić się do ziemi.
Mam pytania. Już ktoś o to pytał ale nie odpowiedziałeś. Chodzi mi o strumyk. Sądząc ze zdjęć przepływ jest spory, więc i pompa musi być spora. Jaka?
Na starej działce miałem malutkie oczko wodne, które rzecz jasna zamarzało do dna. Problem w tym, że chciały w nim zimować żaby, i oczywiście dusiły się. Jak z tym u Ciebie?
Strumyk początkowo płynie szybko , później jest wodospadzik i wszystko spowalnia na filtrze K-G który przerobiłem z dolnej części strumyka. Pompa w tym roku się wykończyła i wymieniłem na taką samą jak miałem AquaNova 3500, ale mam wrażenie że wydajność spadła. Następną zamówię mocniejszą.
W dużym oczku żaby zimują zagrzebane w mule na dnie bez problemu, w małym jest trochę gorzej bo płytko ale straty niewielkie. Oprócz zielonych mnożą mi się ropuchy i żaby trawne.
W dużym oczku cały czas mam zimą przerębel z napowietrzacza ze względu na ryby więc i płazy korzystają.
Jacek a masz może zdjęcie torfowiska po zalaniu wodą ? Czy sadziłeś w tym roku już jakieś rośliny ?
Fajnie wyglądałoby na takim torfowisku np bagno albo wełnianka .
Skrzynie pod torfem pełnią z pewnością funkcję rezerwuaru wody .
Dobrze byłoby zmodyfikować trochę np. wykopać zagłębienie w torfie ab mogła stać tam woda ?
Torfowisko wygląda zwyczajnie. Torf naciągnął wody i cały czas trzyma wilgoć. Próbowałem mech torfowiec posadzić ale efekt marny.
Na torfowisku dobrze rosną posadzone bagno, modrzewnica, żurawina i jedna sadzonka kapturnicy z supermarketu tak na próbę zobaczę jak przezimuje to dokupię takie odmianowe purpurowe i żółte.
Wełnianki mam w oczku. Widze że są dość ekspansywne więc do torfowiska dam sobie z nimi spokój.
Niestety torfowisko budzi zainteresowanie pieska który w nim kopie więc na okres zimowy obłożyłem siatką.
Zagłębienie w torfowisku jak pisałem o psie cały czas się pojawia. A tak z mojej inicjatywy ma zagłębienie na środku i w czasie dużych opadów widać tam wodę. Rośliny o mniejszym zapotrzebowaniu rosną po brzegach.
No,no! Udało Ci się szkodnikku uzyskać świetny efekt jak na taką małą pompkę. Zaledwie niecały litr na sekundę, a strumyk jakby pracowała pompa ze 2 kW. Ponownie czapką do ziemi. Masz talent do kształtowania przestrzeni. Czy pompa siedzi w oczku?
Pompa zsunięta na dno na jakieś 120cm od lustra. Na zimę nie wyciągam z oczka. W tym miejscu pracuje teraz napowietrzacz. Aczkolwiek przy tych plusowych temperaturach chyba go wyłączę. Szkoda prądu. Cza być eko. Wrzucam parę ziarenek kukurydzy z puszki co jakiś czas dla rybek to dobry pokarm tonący.
Na razie zima więc siedzę w AutoCadzie i planuję oczko. Mam takie pytanie... Czy mogę zrobić skarpy pod kątem 45 stopni? Czy nie za stromo? W portalach na ten temat doradza się 20 stopni max. No ale mam ziemię gliniastą więc dość mocno zwięzłą; może wytrzyma tę "stromiznę". Woda gruntowa mi nie grozi bo jest na 15 m głębokości. Jak sądzicie? Ryzykować te 45 stopni?