Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Obik
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 13 lut 2013, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie, Barlinek

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

O kurczaki! :( Trzeci rok zabawy z pomidorami i jak zaczeły chorować to od razu królowa zawitała. A ja się łudziłam, że to jakieś niedobory :;230
Nic to, nie ma co płakać tylko zabierać się za opryski, co by pozostałe odmiany nie padły.
Czy owoce mogę zostawić, czy już lepiej całą roślinę wyrwać i spalić?
Pozdrawiam Natalia
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Obik ale widac ze przysuszona wiec to nadzieja. Czyms systemicznym zadzialaj.

Aria jestes pewna co do Lunarii? Wg mnie to nie zaraza.....zaraza i zolte plamy? Ale niech fachowcy sie wypowiedza.

Proszę o poprawną pisownię ( znaki diakrytyczne)- mod.jokaer.
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Czy to nie przypadkiem alterioza?
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 595
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Lunarii
Jeśli to jeden liść i to pewnie z dołu to go wyrzuć i zapomnij o sprawie, na pewno to nie jest zz
Obik
Nie wiem czy zdjęcia dobrze oddają ale to wygląda , że go zagłodziłaś plus zimno i deszcz, tak wygląda pomidor gdzieś w październiku jak już dogorywa, poza tym widać, że masz ładny ogród czemu wciskasz pomidora w donicę i to pod gołym niebem? to mocno ryzykowne
wszystkim, którzy chcą pryskać na różne grzyby: ida upały więc opryski nie pomogą a tylko zaszkodzą, pryska to się chyba przed zimnem i deszczem
Awatar użytkownika
Obik
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 13 lut 2013, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie, Barlinek

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

W ogrodzie są już pomidory, niestety grządka podwyższona też ma swoje granice :wink: . Mam jeszcze kilka innych skrzyń i zarówno tam jak i na grządce pomidory rosną bardzo dobrze. ZZ się przypałętała tylko do Maskotki. Początkujący ze mnie ogrodnik, ale karmiłam je systemetycznie zarówno gnojówką jak i nawozem, więc raczej obstawiałam przenawożenie, a nie głód. Cóż, człowiek cały czas się uczy. Po fali upałów, w niedzielę zapowiadaja już u nas opady więc wtedy zrobię oprysk.
Pozdrawiam Natalia
cavemann
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 4 maja 2016, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Wracając do moich pomidorów i zawijających się liści,
Stwierdzam ze najprawdopodobniej zawijają sie od słabego wietrzenia i za dużej temperatury jaka była w maju, szklarnia stoi praktycznie bez cienia,
Jak sie pokrywało wapnem szklarnie, rozmoczone z woda i chlapanie ?
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Obik, trzymam kciuki za te pomidorki, oby nie było za późno :roll:
Maskotka to pomidor karłowy przeznaczony do donic. Nie widzę żadnego zagłodzenia. Wszystko co uschnie, już się nie odbuduje, bo to odmiana samokończąca, nie wiem czemu wobec tego ma oberwane wilki.
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1048
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Ratunku!
Moje 4 opałki: 3 w tunelu u 1 w gruncie mają poskręcane liście w górnej części rośliny.
Wyglądają jak wymiętolone. Inne pomidory super rosną.
Dlaczego te tak wyglądają? Nie mają plam, kropek ani przebarwień.
Co mam robić ? ;:oj

____________________
Pozdrawiam Teresa
Wojteek44
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 cze 2016, o 08:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Witam,
w tym roku postanowiłem przygarnąć od Taty trzy sadzonki pomidorków koktajlowych. Zostały One zasiane z pestek pomidora zebranego w zeszłym sezonie. Rosły idealnie do czasu pojawienia się pierwszych owoców. Pojawiły się jakieś dziwne plamy. Proszę o pomoc, ponieważ Sam nie jestem w stanie Im pomóc, a to na prawdę ładne krzaczki! Podlewam je na zmiane wodą i wodą z biohumusem naturalnym. Poniżej zamieszczam link do galerii w której są moje krzaczki:
https://imageshack.us/a/G5sM/1
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Wojtek, nic im nie dolega, to piękne krzaczki. Plamki pewnie od tego, że je przypiekło słońce przez szybę :D
Teresa, pokaż zdjęcia tych Opalek.
Wojteek44
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 cze 2016, o 08:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Stały na balkonie a wczoraj było 30 stopni w Gdyni, może to przez to... Ale przecież nie będę ich chował przed słońcem prawda?
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

No to tym bardziej mogły zostać poparzone, jak stoją raz na parapecie a raz na balkonie. Wystarczy kropla wody na liściu, zadziała jak soczewka.
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Teresa Pszczola pisze:Ratunku!
Moje 4 opałki: 3 w tunelu u 1 w gruncie mają poskręcane liście w górnej części rośliny.
Wyglądają jak wymiętolone. Inne pomidory super rosną.
Dlaczego te tak wyglądają? Nie mają plam, kropek ani przebarwień.
Co mam robić ? ;:oj

____________________
Pozdrawiam Teresa
;:7
przyczyn może być wiele;
- zbyt duże wahania temperatur,
- "odruch" obronny przed zbyt szybką utratą wody
- zbyt słaby system korzeniowy
- zasolenie
- choroby korzeni itp

Zwijanie liści nie musi być oznaką poważnych problemów.

pzdr.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1048
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

No to biorę je na przeczekanie.
Różnica temperatur może być: w dzień w cieniu 32, a w nocy połowa z tego.
Wody mają tak samo jak inne pomidory, ale może opalka potrzebuje więcej.
Zasolonej gleby też nie miałam, bo daję dużo kompostu i podlewam pokrzywówką.
Chorób korzenie nie sprawdzę, bo musiałabym je unicestwić.
Dziękuję za wskazówki. ;:180

____________________
Pozdrawiam słonecznie Teresa
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Zdjęcie by się jednak przydało, bo może to być nic jak pisali przedmówcy, zwykły mechanizm obronny rośliny przed nadmiernym zasoleniem lub upałem, a może np wirus? Wtedy czekanie spowoduje rozniesienie się choroby na resztę plantacji.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”