
Madagaskar i reszta świata - cz. 5
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Ja się na kaktusach nie znam,ale Żanetko zakochałam się w Twoich hojach i widzę,że też zwariowałaś na ich punkcie 

Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Ano, zwariowałam
Moniko - niech zgadnę: pozostałe dwie to vittelina i fungii?
Grunt to początek i niech Ci zdrowo rosną
Henryku - ja mam nadzieję podobną! Bo te z tej A. południowej to okazy kwitnieniem mogące zawstydzić całą resztę, więc chucham na nie i dmucham. Ale Meksyk to Meksyk, też lubiemy
Magda - przede wszystkim kiedy Ty zaczynałaś kupować hoje, to były one potwornie drogie i "na topie". Kosztowały majątek zapewne, ja nawet nie chcę wiedzieć, ile. Teraz mam to szczęście, że wiele osób ich się pozbywa albo ma na tyle rozrośnięte, że o wymianę lub ścinki nie jest tak trudno. Niemniej na pewno gdybym miała tylko kupować, to przecież bez przesady...A teraz o tej ilości - to nie jest tak bezmyślnie kupowane i brane, jak leci. Większość z Was wie, że lubię planować, przemyśleć i tak podobnie mam zaplanowany ten pokój. Oświetlenie dodatkowe też, przecież ile przystawka, parapety i półki mogą zmieścić. A nie chodzi o ściśnięcie, tylko o ekspozycję i swobodny dostęp (w miarę swobodny) i tak naprawdę zżymam się, że tyle to oświetlenie będzie kosztować, ale jak zrobić - to raz a dobrze.
Agnieszko - dziękuję za miłe słowa pod kątem M. centricirrha, program polecam jak widać
Lucynce należy się co najmniej kawa
Basiu - dziękuję
Iwonko - jak wyżej, zwariowałam i co ja na to poradzę, ale jak zaznaczam: w tym szaleństwie jest metoda. Niemniej rzeczywiście "odnalazłam" się w hojach i choć wiele z nich to kapryśne i trudne okazy, to jednak tak, zdecydowanie to rośliny które czuję i bardzo, bardzo lubię.
No to skoro jesteśmy przy hojach, a kaktusy ciągle myślą czy rozwinąć się czy nie, to tym razem malutka paczka i kilka fajnych nowości.
Pierwsza to wina Mieczysława, sam pokazał i zaraził: hoja cv. Choucke, na razie maleńka:

Kolejna: hoja lacunosa IML 1179 from Cikidian Java już z gotowym baldaszkiem, ale chyba go zasuszy:

hoja onychoides giant flower - to do grupy, którą już mam i o kilka okazów jeszcze chciałabym powiększyć, ale w przyszłości:

hoja rebecca - krzyżówka tych, które już mam, więc dla uzupełnienia kwiatostanu. Z niej powinna Lucynka być zadowolona, bo to ona ma kwiaty jak słuchawka prysznica w różowym futerku

i ostatnia w tej partii: absolutny dla mnie rarytasik, hoja schneii

Uprzejmie zawiadamiam, że chwilowo hoi więcej nie będzie. Chwilowo, bo na ten ostatni transport chwilę trzeba poczekać.
Naprawdę serdecznie dziękuję Wam za wizyty i miłego weekendu życzę!

Moniko - niech zgadnę: pozostałe dwie to vittelina i fungii?


Henryku - ja mam nadzieję podobną! Bo te z tej A. południowej to okazy kwitnieniem mogące zawstydzić całą resztę, więc chucham na nie i dmucham. Ale Meksyk to Meksyk, też lubiemy
Magda - przede wszystkim kiedy Ty zaczynałaś kupować hoje, to były one potwornie drogie i "na topie". Kosztowały majątek zapewne, ja nawet nie chcę wiedzieć, ile. Teraz mam to szczęście, że wiele osób ich się pozbywa albo ma na tyle rozrośnięte, że o wymianę lub ścinki nie jest tak trudno. Niemniej na pewno gdybym miała tylko kupować, to przecież bez przesady...A teraz o tej ilości - to nie jest tak bezmyślnie kupowane i brane, jak leci. Większość z Was wie, że lubię planować, przemyśleć i tak podobnie mam zaplanowany ten pokój. Oświetlenie dodatkowe też, przecież ile przystawka, parapety i półki mogą zmieścić. A nie chodzi o ściśnięcie, tylko o ekspozycję i swobodny dostęp (w miarę swobodny) i tak naprawdę zżymam się, że tyle to oświetlenie będzie kosztować, ale jak zrobić - to raz a dobrze.
Agnieszko - dziękuję za miłe słowa pod kątem M. centricirrha, program polecam jak widać


Basiu - dziękuję

Iwonko - jak wyżej, zwariowałam i co ja na to poradzę, ale jak zaznaczam: w tym szaleństwie jest metoda. Niemniej rzeczywiście "odnalazłam" się w hojach i choć wiele z nich to kapryśne i trudne okazy, to jednak tak, zdecydowanie to rośliny które czuję i bardzo, bardzo lubię.
No to skoro jesteśmy przy hojach, a kaktusy ciągle myślą czy rozwinąć się czy nie, to tym razem malutka paczka i kilka fajnych nowości.
Pierwsza to wina Mieczysława, sam pokazał i zaraził: hoja cv. Choucke, na razie maleńka:

Kolejna: hoja lacunosa IML 1179 from Cikidian Java już z gotowym baldaszkiem, ale chyba go zasuszy:

hoja onychoides giant flower - to do grupy, którą już mam i o kilka okazów jeszcze chciałabym powiększyć, ale w przyszłości:

hoja rebecca - krzyżówka tych, które już mam, więc dla uzupełnienia kwiatostanu. Z niej powinna Lucynka być zadowolona, bo to ona ma kwiaty jak słuchawka prysznica w różowym futerku


i ostatnia w tej partii: absolutny dla mnie rarytasik, hoja schneii


Uprzejmie zawiadamiam, że chwilowo hoi więcej nie będzie. Chwilowo, bo na ten ostatni transport chwilę trzeba poczekać.
Naprawdę serdecznie dziękuję Wam za wizyty i miłego weekendu życzę!

Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Piękne.
A pokaz jak się mają uncariny?:)
A pokaz jak się mają uncariny?:)

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Pati - dziękuję. Uncariny rosną, mają się dobrze, i pewnie, w odpowiedniej chwili kiedyś je pokażę na pewno 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Ha, pudło
Pozostałe dwie to finlaysonii i lacunosa "coś tam"
Tak po liściach, to najbardziej podoba mi się hoja onychoides giant flower, zobaczymy jak zakwitną, oby jak najszybciej

Tak po liściach, to najbardziej podoba mi się hoja onychoides giant flower, zobaczymy jak zakwitną, oby jak najszybciej

Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20309
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Tak, oczywiście - wiemy o tym.Większość z Was wie, że lubię planować, przemyśleć
Planować i przemyśleć co i skąd sprowadzić.
Też to mam.

A na poważnie pisząc to znów kilka ślicznotek novinek nam pokazałaś z których hoja onychoides giant flower oraz hoja schneii zdecydowanie się wg. mnie wyróżniają.

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Oj, to poczekasz, Moniko, poczekasz... Duży kwiat to i musi być odpowiednia roślina, ale ma kwitnąć tak:
https://pl.pinterest.com/pin/512073420109149395/
Natomiast H. schneii - tak:
http://www.myhoyas.com/S/schneei/eng.htm
Obydwie jak dla mnie po prostu bajka
I właśnie dziękuję Henryku, bo to dokładnie dwa gatunki tych, które bardzo chciałam mieć. Mamy ten sam gust widzę
https://pl.pinterest.com/pin/512073420109149395/
Natomiast H. schneii - tak:
http://www.myhoyas.com/S/schneei/eng.htm
Obydwie jak dla mnie po prostu bajka

I właśnie dziękuję Henryku, bo to dokładnie dwa gatunki tych, które bardzo chciałam mieć. Mamy ten sam gust widzę

Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Pięknie kwitnące mammilarki zawsze jak ktoś z forum pokazuje kwitnące kłujaki to mnie ochota na nie bierze ale ja w stronę Tajlandii idę a nie Meksyku
Hoje nowe super trzymam kciuki za Hoye lacunosa IML 1179 from Cikidian Java żeby Ci nie zasuszyła kwiatuszków 


- peter86
- 500p
- Posty: 882
- Od: 14 mar 2011, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: PL
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Z ciekawością obserwuje rozwój Twoich zainteresowań w kierunku kaktusów
Czyli jednak Mammillaria najbardziej Cię interesuje?? Tych roślin masz u siebie najwięcej. 


Pozdrawiam Grzesiek
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Czy ja wiem, czy należy, ja tylko położyłam podwaliny do nowej systematykipiasek pustyni pisze:Agnieszko - dziękuję za miłe słowa pod kątem M. centricirrha, program polecam jak widaćLucynce należy się co najmniej kawa
![]()

Jeżeli nadal należy się kawa, to może proszę mrożoną?Żanetka - to fajne jest, co mówiszchociaż dla mnie akurat rośliny dzielą się na dwie kategorie: nietrudne (w tym takie, co współpracują i takie, co to "łaski bez, obejdzie się")
i ariaki![]()
Uparty pirantus należy oczywiście do łaski bez![]()

A co do hoi to ja osobiście najbardziej lubię te z małymi listkami, chociaż i inne też chętnie oglądam. Ale tak bez zazdrości


- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Lucynko należy się kawa jak najbardziej
Żanetko i po co te linki dałaś, oj po co
nie mogę mieć kolejnej zachciewajki
o nie, ale kwiaty piękne 

Żanetko i po co te linki dałaś, oj po co



- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Może łączki nie przypomina , ale dlatego , że są małe . Masz gatunki które lubią rozrastać się w kępy , za kilka lat to będzie widok.Zbioróweczka mamilarek i innych meksykanów łączki nie przypomina, ale pogadamy za kilka lat
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Ładna gromadka kaktusików Ci się uzbierała
A jak sieweczki dorosną to dopiero będzie armia
Co do Hojek to mogę powiedzieć ,że są ładne i ładniejsze ,ale ja na nich się nie znam

A jak sieweczki dorosną to dopiero będzie armia

Co do Hojek to mogę powiedzieć ,że są ładne i ładniejsze ,ale ja na nich się nie znam

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
Dziękować, dziękować, dziękować!
Patryk - tak sądząc po moich zbiorkach, to ja idę tak: Madagaskar, potem Afryka tak z RPA, potem Tajlandia, potem Meksyk i trochę Ameryka Południowa. W sumie wszystko po drodze
Grzesiu - mamilarie mam przez czysty przypadek. Swoje miałam zaledwie dwie czy trzy, potem jedną dostałam od Synka, potem jakaś się trafiła w gratisie, a potem cały wspaniały zapas dostałam od Marka, który potem za pośrednictwem Mikołaja przekazał jeszcze nasiona. Tak więc obecnie nie licząc tego wysiewu to mamilarii i tak mam mniej niż astraków czy frajlejek. Zawsze kaktusowo szłam w kierunku Meksyku, jednak jak oglądałam te wszystkie ajlo, medio, chamae czy echinopsy, to mnie zatykało i co mam zrobić... Generalnie kaktusowa nie jestem, w kaktusach się specjalizować nie będę, mam te które lubię, po prostu
Lucynko - bardzo dobrze, że zacytowałaś dokładnie swoją systematykę, teraz dokładnie każdy wie bezpośrednio, co autor miał na myśli. Kawa się należy, może być mrożona, też lubię. Zaraz zrobię, zapraszam
Mówisz hoje z małymi listkami... Ale takimi bardzo małymi czy takimi nieco większymi, czy też średnio-małymi? Mnie zachwycają albo liście, albo kwiaty, a więc w każdej coś można znaleźć dla siebie
Aga - no jak po co? Żebyś na przykład zakupiła jedną taką, potem jak się rozrośnie, wymieniła na inną, najlepiej ze mną, i tak to się dzieje
Jacku - dziękuję, bo rzeczywiście trafiłeś w sedno. To kępiaste, a ja takie naprawdę bardzo lubię. Np. M. prolifera - nie była maleństwem, ale już zajmuje cały pojemnik. Inne też ładnie już te kępki kształtują, wiec może rzeczywiście za jakiś czas będzie o czym pogadać
Małgosiu - bardzo dziękuję i trzymam za słowo
No to teraz były hoje, były kaktusy, czas na Madagaskar. Najpierw ten modyfikowany, czyli hybrydki Euphorbia milii:
Bezustannie kwitnie "łaciata", teraz już kwiatkami swoimi:

Pięknie kwitnie też "Miliiana", jednak nie pędzona, "swoje kwiatki" wypuściła już znacznie mniejsze:
Ale absolutnym debiutem u mnie ukazała się prosto z Madagaskaru Euphorbia aff. retrospina:


I po raz drugi kwitnie Euphorbia milii v. roseana, Zombitse Madagascar:



I dla porównania wielkość kwiatków wszystkich na raz - te prawdziwie madagaskarskie mają maciupeńkie kwiatki, hybrydki - zdecydowanie większe:

Dziękuję z góry za wizyty i miłego weekendu życzę!

Patryk - tak sądząc po moich zbiorkach, to ja idę tak: Madagaskar, potem Afryka tak z RPA, potem Tajlandia, potem Meksyk i trochę Ameryka Południowa. W sumie wszystko po drodze

Grzesiu - mamilarie mam przez czysty przypadek. Swoje miałam zaledwie dwie czy trzy, potem jedną dostałam od Synka, potem jakaś się trafiła w gratisie, a potem cały wspaniały zapas dostałam od Marka, który potem za pośrednictwem Mikołaja przekazał jeszcze nasiona. Tak więc obecnie nie licząc tego wysiewu to mamilarii i tak mam mniej niż astraków czy frajlejek. Zawsze kaktusowo szłam w kierunku Meksyku, jednak jak oglądałam te wszystkie ajlo, medio, chamae czy echinopsy, to mnie zatykało i co mam zrobić... Generalnie kaktusowa nie jestem, w kaktusach się specjalizować nie będę, mam te które lubię, po prostu

Lucynko - bardzo dobrze, że zacytowałaś dokładnie swoją systematykę, teraz dokładnie każdy wie bezpośrednio, co autor miał na myśli. Kawa się należy, może być mrożona, też lubię. Zaraz zrobię, zapraszam


Aga - no jak po co? Żebyś na przykład zakupiła jedną taką, potem jak się rozrośnie, wymieniła na inną, najlepiej ze mną, i tak to się dzieje

Jacku - dziękuję, bo rzeczywiście trafiłeś w sedno. To kępiaste, a ja takie naprawdę bardzo lubię. Np. M. prolifera - nie była maleństwem, ale już zajmuje cały pojemnik. Inne też ładnie już te kępki kształtują, wiec może rzeczywiście za jakiś czas będzie o czym pogadać

Małgosiu - bardzo dziękuję i trzymam za słowo

No to teraz były hoje, były kaktusy, czas na Madagaskar. Najpierw ten modyfikowany, czyli hybrydki Euphorbia milii:
Bezustannie kwitnie "łaciata", teraz już kwiatkami swoimi:

Pięknie kwitnie też "Miliiana", jednak nie pędzona, "swoje kwiatki" wypuściła już znacznie mniejsze:

Ale absolutnym debiutem u mnie ukazała się prosto z Madagaskaru Euphorbia aff. retrospina:


I po raz drugi kwitnie Euphorbia milii v. roseana, Zombitse Madagascar:





I dla porównania wielkość kwiatków wszystkich na raz - te prawdziwie madagaskarskie mają maciupeńkie kwiatki, hybrydki - zdecydowanie większe:

Dziękuję z góry za wizyty i miłego weekendu życzę!

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20309
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Madagaskar i reszta świata - cz. 5
I znów pięknie u Ciebie i kolorowo. Standard - co byś nie pokazywała to warto na to czekać i oglądać. Jestem pod wrażeniem!
Ale fotki Euphorbia milii var. roseana jak i sama roślina dzisiaj nr. 1!

Ale fotki Euphorbia milii var. roseana jak i sama roślina dzisiaj nr. 1!
