Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

[JAKUCH]

Dorotko uraczyłaś nas cudnościami nie tylko różanymi także liliowymi .mnie ta przypadła do gustu http://i68.tinypic.com/2qx11rs.jpg kim ona jest ???? Wszystkie lelujki takie zdrowiutkie zresztą nie tylko one. Znów kusisz mnie Gardenką także Mareczek niczego sobie z lekkimi odcieniami różu co z pewnością dodaje mu uroku.Wypoczęta i znów chce wywracać ogród do góry nogami

[Tolinka]

Dorotka pięknie u ciebie róże jak zwykle odwdzięczają ci się za twoją troskę i opiekę ,mały różany raj ...no już chyba nie taki mały Napisałaś że będziesz wymieniać marudery ,napisz kochana jakim pannom podziękujesz

[daysy]

Dorotko masz tyle cudowności w ogrodzie, że dech zapiera. Jedna piękniejsza od drugiej

[duju]

Kocham połączenie lilii i róż. Lilie teraz ślicznie kwitną. Twoje róże dają sobie świetnie radę

[x-ja-a]

Ha Twój Mareczek też zmienia barwy i ciągle śliczny! Ja jestem pod wrażeniem tych kwiatów, a pasków nie lubię Czy Twoja Gartentraume też zwiesza główki? Bo moja całe czerwcowe kwitnienie gapiła się w ziemię.
Lilie cudowne! Wyobrażam sobie zapach wieczorny, bo tez taki mam...
A mam pytanie o gipsówkę. Piszesz, że masz ją w donicy. Ale donica jest zakopana w gruncie? Bo mi się niezmiernie podoba połączenie gipsówki z różami i na szczęście posadziłam ją (gipsówkę) między silnymi różami i to one ją zmusiły do przejścia do podziemia a nie odwrotnie. Pomysł z donicą jest przedni, nie wpadłam na to a chciałabym zamówić jeszcze gipsówkę. Jak ona zimuje w donicy?

[iwwa]

Asiu kto raz zaprosi do siebie róże, ten przepadł z kretesem. Ich nie można nie kochać i nie można przejść obojętnie obok ukwieconych krzewów. A potem to już nie wiadomo kiedy i ogród zaczyna pękać w szwach. Na liście wciąż nowe chciejstwa, które absolutnie muszą być nasze. Inaczej sen będą spędzać z oczu i się śnić po nocach. Ja we śnie kupowałam róże na metry


.

Dorotko, masz rację !! Tak jest, coraz bardziej róże mnie zachwycają i chciałabym je mieć wszystkie ! Wiem też, że nie jest to realne, ale naturalna selekcja pozwoli mi na wyłuszczenie tych najbardziej mocnych, odpornych na moje warunki klimatyczne na działce.
Też róże mnie i zaskakują. "Pogrzebałam" 5 róż po zimie, myślałam, że nic z nich już nie będzie. I jakie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam, że tli się życie w roślinkach , odbiły od korzenia 4 są malusieńkie, zakwitły nawet po jednym pąku, jedna rośnie jak wściekła. Nawet nie wiedziałam, że to pnąca , ale nie ma w ogóle kwiatów...
To marketowa róża , w zeszłym roku zakwitła tak
Może Dorotko kogoś Ci przypomina ?

A w tym tak rośnie !



Dorotko, wykasuj później ten mój wpis, sorki za zaśmiecenie wątku

Pozdrawiam !

[anabuko1]

Róże wszystkie u ciebie zawsze wyglądają cudnie.
A i lilie masz śliczne,.Ja też je uwielbiam , chyba od zawsze.
I co roku jakąś dokupię

[jonatanka]

Dorotka pięknie u Ciebie. Róże odwdzięczają się pięknymi kwiatami. Marc Chagall choć w paseczki, to coraz częściej mu się przyglądam.

[Annes 77]

Dorotko dotarłam do Ciebie i Twoich królewien.Amelie Nothomb oj chciałam ją zamówić,ale już nie zdążyłam,cudne ma kolorki:)
Pewnie teraz wypoczywasz,a ja spaceruję z miłą chęcią wśród róż.U mnie też kilka róż ma chore liście np.Cardinal i First Lady.
Chyba je wyautuję bez płaczu,a w zamian inne będą miały szansę zamieszkać...Mam ochotę na Dolce Vita i Miss Fine

Pozdrawiam i czekam na powrót

[daysy]

Dorotko Twoje róże chyba nie odpoczywają, kwitną cały czas przeeepieknie, łany kwitnących krzaczków. Ty .

[monimg]

Heh, ja już zaczęłam wyrzucać swoje marudery. Zaczęłam od MM I. Pereire. Stała goła bez liści no to ją ciach, ciach. Tak mnie już denerwowała. Mam już w jej miejsce inną śliczną - białą Uetersener Klosterrose

[Iwonka1]

Dorotko, Twoje róże to uczta dla oczu A już róże i lilie razem, to prawdziwy spektakl Lilie piękne, mają ogromne kwiaty. Uwielbiam czas, kiedy kwitną. I ten zapach Roznosi się po całym ogrodzie.
Kurfurstin Sophie jest śliczna
Pomalutku przymierzam się do jesiennych zakupów. Będą skromniutkie, bo i miejsca niewiele Muszę jeszcze znaleźć miejscówki dla kilku patyczkowych różyczek, które całkiem ładnie mi porosły.Będę miała problem
Za to z wsadzeniem kilku dodatkowych lilii nie będę go miała

[x-ja-a]

Dorotka, gdzie się włóczysz znowu po cudzych ogrodach a u Ciebie cisza (od Ciebie)
Na pewno w Twoim raju jest pięknie jak zwykle, tylko się przyczaiłaś. Jak Twoja Crown Princess Margareta i Ambridge Rose? U mnie ta pierwsza wypuściła dwa długawe, wiotkie pędy z pąkami na końcu i musiałam ją uwiązać do góry, bo by się wygięła jak żyrafa przy wodopoju, a druga przekwitła 100 lat temu i teraz pomalutku wypuszcza nowe pędy, ale leniwa jest strasznie

[monimg]

Żyrafa u wodopoju - Jagna jesteś niesamowita!

[x-ja-a]

Zuzka -
Dorotko, wygląda na to, że i Ty myślałaś o Purple Lodge i nie kupiłaś, za to kupiłaś Fohr. Ja też "prawie" kupiłam Purple Lodge (i teraz żałuję) i też chcę wiedzieć o nim jak najwięcej, ale też chcę wiedzieć jak najwięcej o Fohr, którego wpisałam sobie na listę. Jak on się u Ciebie sprawuje?