
Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
A ja jadę po ziemie do wysiewu, jak dostanę będę siać. 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42327
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Dzień Dobry Lucynko!
A ja sobie na razie odkładam przyjemność siania
Dalej nie wiem czy kobeę mam jakoś przed sianiem przygotować
Dobrego dnia o Darz Parapet

A ja sobie na razie odkładam przyjemność siania


Dobrego dnia o Darz Parapet


- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Marysiu ja zawsze Kobeę namaczałam bo szybciej , ale siałam ją pózniej.
Agata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
To ja sobie poczekam i później poczytam co siałyście. Udanych siewów 

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Ja już wysiałam to co miałam dziś wysiać 

- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Coś mi się zdaje, że lewkonie sobie dziś wysieję, albo coś do stratyfikacji do lodówki.
To przez Was.

To przez Was.


Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
A mnie urosło
Hibiscusy od Ciebie Lucynko wylazły - jakoś w weekend musiały, bo dziś mnie w pracy już listkami przywitały

Hibiscusy od Ciebie Lucynko wylazły - jakoś w weekend musiały, bo dziś mnie w pracy już listkami przywitały

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Siewy na dzień dzisiejszy zakończone.
Jakoś niespodziewanie dużo tego się nazbierało, ale co tam!
Niech tylko powschodzi, będzie radocha!

Kasiu [Klarag - gdybyś miała taką możliwość, to jedź do szwagra teraz i od razu podsyp roślinkom, nie tylko powojnikom. Przez zimę nawóz się ładnie rozłoży i powoli będzie zasilał glebę. Wiosną proponuję podsypać porządnie skorupkami jajek albo podlać nawozem na bazie skorupek.
Mam jeszcze inną propozycję. Mianowicie - ja tak robię - nawóz gołębi zalewam wodą i odstawiam pod przykryciem na ok. tydzień. W ten sposób uzyskuję gnojóweczkę, którą potem rozcieńczam w stosunku 1:10 i tym soczkiem podlewam rośliny. Samym nawozem posypujemy ziemię przed skopaniem i ewentualnie podsypuję niektóre , zwłaszcza starsze rośliny i poletka tulipanowe, oczywiście na zimę.
Jak zrobić gnojówkę: ja wsypuję nawóz do beczki, tak mniej więcej 1/3 pojemności i do pełna uzupełniam wodą.
Ważne - takim płynnym nawozem podlewamy od wiosny do jesieni. Teraz podsypujemy.
Iwonko [i P...] - To Ty jesteś rakieta!
Nie śpisz po nocach, tylko siejesz.... A myślałam, że tylko mnie tak niemożebnie nosi.
Kasiu [Kasiula] - teraz możesz śmiało podebrać szwagrowi i delikatnie podsypać roślinki. Jest zimno, nawóz będzie się powoli rozkładał. Roślinom nic się nie stanie.
Wiosną zrób sobie nawóz płynny, rozcieńczonym możesz podlewać wszystko, co Ci rośnie.
Siej, kochana, siej. Będziesz miała o co się zamartwiać: wzejdzie - nie wzejdzie ... Wzeszło: rośnie - nie rośnie ....
Iwonko [00..] - i to mi się podoba!
Plany zrealizowane, bez czajenia się. Szybko i sprawnie.
Marysiu [Maska] - no nie!
Ja się tak nie bawię!
Jak to nie siejesz? Jeśli chcesz mieć ładne heliotropy, to musisz je wysiać już teraz, bo nie zdążą się rozrosnąć.
Kobeę dobrze jest namoczyć.
Agatko - kobea ma to do siebie, że potrafi zakwitnąć wtedy, gdy już pierwsze przymrozki nadejdą, dlatego lepiej jest wysiać ją wcześniej, żeby potem przez jakiś czas zdobiła ogród. Mnie się raz nawet nasiona udało zebrać.
Iwonko1 - a Ty nic nie siejesz? Jak to tak?
Dzięki za dobre życzenie.
Dario - niech będzie, że przez nas.
Najważniejsze ,że zaczątek wiosennych wysiewów zainaugurowany. 

Jakoś niespodziewanie dużo tego się nazbierało, ale co tam!
Niech tylko powschodzi, będzie radocha!

Kasiu [Klarag - gdybyś miała taką możliwość, to jedź do szwagra teraz i od razu podsyp roślinkom, nie tylko powojnikom. Przez zimę nawóz się ładnie rozłoży i powoli będzie zasilał glebę. Wiosną proponuję podsypać porządnie skorupkami jajek albo podlać nawozem na bazie skorupek.
Mam jeszcze inną propozycję. Mianowicie - ja tak robię - nawóz gołębi zalewam wodą i odstawiam pod przykryciem na ok. tydzień. W ten sposób uzyskuję gnojóweczkę, którą potem rozcieńczam w stosunku 1:10 i tym soczkiem podlewam rośliny. Samym nawozem posypujemy ziemię przed skopaniem i ewentualnie podsypuję niektóre , zwłaszcza starsze rośliny i poletka tulipanowe, oczywiście na zimę.
Jak zrobić gnojówkę: ja wsypuję nawóz do beczki, tak mniej więcej 1/3 pojemności i do pełna uzupełniam wodą.
Ważne - takim płynnym nawozem podlewamy od wiosny do jesieni. Teraz podsypujemy.

Iwonko [i P...] - To Ty jesteś rakieta!

Nie śpisz po nocach, tylko siejesz.... A myślałam, że tylko mnie tak niemożebnie nosi.

Kasiu [Kasiula] - teraz możesz śmiało podebrać szwagrowi i delikatnie podsypać roślinki. Jest zimno, nawóz będzie się powoli rozkładał. Roślinom nic się nie stanie.
Wiosną zrób sobie nawóz płynny, rozcieńczonym możesz podlewać wszystko, co Ci rośnie.

Siej, kochana, siej. Będziesz miała o co się zamartwiać: wzejdzie - nie wzejdzie ... Wzeszło: rośnie - nie rośnie ....
Iwonko [00..] - i to mi się podoba!

Plany zrealizowane, bez czajenia się. Szybko i sprawnie.

Marysiu [Maska] - no nie!


Jak to nie siejesz? Jeśli chcesz mieć ładne heliotropy, to musisz je wysiać już teraz, bo nie zdążą się rozrosnąć.

Kobeę dobrze jest namoczyć.
Agatko - kobea ma to do siebie, że potrafi zakwitnąć wtedy, gdy już pierwsze przymrozki nadejdą, dlatego lepiej jest wysiać ją wcześniej, żeby potem przez jakiś czas zdobiła ogród. Mnie się raz nawet nasiona udało zebrać.

Iwonko1 - a Ty nic nie siejesz? Jak to tak?
Dzięki za dobre życzenie.

Dario - niech będzie, że przez nas.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Kasiu [vimen] - pierwsze sukcesy już są!
Jesteś pierwsza z dobrą nowiną.
A Marysia mnie pyta, kiedy hibiskusy wysiewać. To już będzie wiedziała.
Ja wysiałam dzisiaj.
Dzięki za info.


Jesteś pierwsza z dobrą nowiną.

A Marysia mnie pyta, kiedy hibiskusy wysiewać. To już będzie wiedziała.
Ja wysiałam dzisiaj.
Dzięki za info.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11983
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Lucynko, ale cudny widok.
Miód na serce każdej ogrodniczki. Ja się wstrzymuję, bo od południa mam zadaszenie, a to jedyne okna na których mogę stawiać wysiewy.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42327
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Ależ nie, nie siałam
tylko nie tak wcześnie rano ja TY!!
Lucynko wysiałam heliotrop cały, poza tym wysiałam groszek pachnący i mam taką roślinę od kolegi z USA Pumpkin, która siana rok tego w kwietniu nie zdążyła ani zakwitnąć ani zaowocować więc w tym roku już zaczęłam. Moczy się jeszcze kobea i dzisiaj dostałam z akcji kilka nasion, o których intensywnie czytam. Jednak wydaje mi się, że wystarczy je wysiać w lutym.
Jakże mogłabym nagle zrejterować
No to czekamy
Buziolki 
-- 11 sty 2016, o 17:09 --
Kasiu Lucynko to zaraz jeszcze wysieję hibiskusy
dziękuję!

Lucynko wysiałam heliotrop cały, poza tym wysiałam groszek pachnący i mam taką roślinę od kolegi z USA Pumpkin, która siana rok tego w kwietniu nie zdążyła ani zakwitnąć ani zaowocować więc w tym roku już zaczęłam. Moczy się jeszcze kobea i dzisiaj dostałam z akcji kilka nasion, o których intensywnie czytam. Jednak wydaje mi się, że wystarczy je wysiać w lutym.
Jakże mogłabym nagle zrejterować

No to czekamy


-- 11 sty 2016, o 17:09 --
Kasiu Lucynko to zaraz jeszcze wysieję hibiskusy

- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Lucynko podziwiam pełne powojniki, swoich mam 3 odmiany ale takich nie mam, cudne 

Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Lucynko, ja to uprzywilejowana jestem.Ogródek ciepły i zaciszny, gleba przepuszczalna bez zastoin.
Heliotropy siane 15 lutego hulały u mnie kwieciem dość wcześniej były pięknie rozrośnięte.
Ale jedną rzecz posieję na pewno, szczypiorek bo mi z nim nie wychodzi. Jutro się tym zajmę.
Heliotropy siane 15 lutego hulały u mnie kwieciem dość wcześniej były pięknie rozrośnięte.
Ale jedną rzecz posieję na pewno, szczypiorek bo mi z nim nie wychodzi. Jutro się tym zajmę.
Agata
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Marysiu, aż się w głos zaśmiałam z zawołania "darz parapet".
Lucynko a jak mi szwagier daje taki odleżały a nie świeży to postępować tak samo?
Lucynko a jak mi szwagier daje taki odleżały a nie świeży to postępować tak samo?
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia