Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 21 sty 2016, o 22:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Agneska, tak właśnie podejrzewałam, że dostały za dużo słońca, cały sezon trzymałam je na zewnątrz, ale w cieniu - a i tak mają odbarwione na czerwono segmenty. Od następnego sezonu będę wystawiać na południowy zachód, innej opcji mieć nie będę.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19309
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Należy pamiętać, że wystawiając na zewnątrz do roślin dociera o wiele więcej światła, niż trzymając za szybą na parapecie. Przede wszystkim szyba zatrzymuje promienie UV. Druga sprawa, trzeba dostosować ilość i częstotliwość podlewania. Im więcej słońca/światła oraz wyższa temperatura, tym powinno się więcej podlewać, bo podłoże będzie szybciej przesychać. Czerwienienie pędów jest nie tylko spowodowane działaniem promieni słonecznych, ale także niedoborem wody w podłożu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Moje rzeczywiście są za szybą. ..
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 21 sty 2016, o 22:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
norbert76, tego o niedoborze wody i czerwonych segmentach nie wiedizałam. 3 szlumbergery zrzuciły segmenty, w jednej w ogole cała gałązka odpadła. Oderwałam te poparzone segmenty i odłożyłam resztę na bok, może uda się ukorzenić i się przyjmie 

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19309
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Jeszcze jedna rzecz, o której zapomniałem wspomnieć. Czerwienienie pędów, a jak piszesz odpadł u Twojego grudnika cały segment, może (nie musi) oznaczać uszkodzenie korzeni. Wtedy roślina nie ma czym pobierać wody i pędy mogą robić się czerwonawe. Tylko, że w takiej sytuacji robią się one widocznie pomarszczone i miękkie w dotyku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
U mnie cały Grudnik jest czerwony ,stoi na balkonie i cały czas rośnie,z tych czerwonych segmentów wypuszczają czerwone odrosty,to chyba nic strasznego.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 21 sty 2016, o 22:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Ten ped, który odpadł jest ze szlumbergery, która nie jest w ogóle czerwona. Wyjęłam z ziemi ten pozostały segment i korzenie miał bardzo ładne, w przypadku ten konretnej szlumbergery obstawiam za dużo słońca na raz.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Może ten konkrety egzemplarz jest wyjątkowo słaby lub zarażany jakąś chorobą i dlatego są takie z nim problemy?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 21 sty 2016, o 22:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
@blabla
Wszystko możliwe. W zeszłym tygodniu przestawiłam 4 szlumbergery z balkonu zachodniego, gdzie były cały czas w cieniu, nawet po południu. Balkon jednak jest widny. Przeniosłam je na balkon południowy/południowo-wschodni, gdzie jest dużo słońca do południa, nie miałam możliwości ich jakoś zacienić. Trzeciego dnia zajrzałam do nich i zobaczyłam, że 2 największe szlumbergery mają jasne plamy na segmentach. Te miejsca były w dotyku miekkie i cienkie. Przeniosłam je na stare miejsce. 2 mniejsze szlumbergery plam nie mają, ale są człony, które stały się bardziej miekkie i wydaje mi się, że mają jaśniejszy kolor. Ta najmniejsza, w której odpadła cała gałązka miała najmniej objawów, że coś jest nie tak. Przed przestawieniem szlumbergery rosły mi całkiem dobrze, stad mój wniosek, że dostały za dużą porcję słońca, nie znam się na wirusach, ale czy mogą w ok. 3 dni aż tak uszkodzic rośline? Dodam jeszcze, ze na niektórych uszkodzonych segmentach sa pąki, one nadal rosną i wydają się ok. Będę czekać i obserwować.
Wszystko możliwe. W zeszłym tygodniu przestawiłam 4 szlumbergery z balkonu zachodniego, gdzie były cały czas w cieniu, nawet po południu. Balkon jednak jest widny. Przeniosłam je na balkon południowy/południowo-wschodni, gdzie jest dużo słońca do południa, nie miałam możliwości ich jakoś zacienić. Trzeciego dnia zajrzałam do nich i zobaczyłam, że 2 największe szlumbergery mają jasne plamy na segmentach. Te miejsca były w dotyku miekkie i cienkie. Przeniosłam je na stare miejsce. 2 mniejsze szlumbergery plam nie mają, ale są człony, które stały się bardziej miekkie i wydaje mi się, że mają jaśniejszy kolor. Ta najmniejsza, w której odpadła cała gałązka miała najmniej objawów, że coś jest nie tak. Przed przestawieniem szlumbergery rosły mi całkiem dobrze, stad mój wniosek, że dostały za dużą porcję słońca, nie znam się na wirusach, ale czy mogą w ok. 3 dni aż tak uszkodzic rośline? Dodam jeszcze, ze na niektórych uszkodzonych segmentach sa pąki, one nadal rosną i wydają się ok. Będę czekać i obserwować.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19309
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Dokładnie, jasne plamy to po prostu przepalenia, skoro nagle wystawiasz roślinę z cienia na pełne słońce, to takie są efekty. Każdą roślinę trzeba uprzednio przyzwyczaić stopniowo do słońca gdzieś przez okres około dwóch tygodni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Mam kilka grudników, które były zakupione kwitnące zeszłej zimy. "Mojego" nowego kwitnienia jeszcze nie miały. Aktualnie wszystkie powypuszczały nowe człony, stoją od 3 miesięcy na północnym parapecie (mam jeszcze tylko południowy, który odpada ze względu na duże nasłonecznienie). Chciałam zapytać doświadczonych dlaczego jeden z nich ma właśnie czerwone człony i jest trochę pomarszczony, gałązki smętnie zwisają? Obok stoją pozostałe i są ok., tak samo są również podlewane.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19309
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Roślina roślinie nierówna pomimo jednakowej pielęgnacji. Jedne są silniejsze, inne słabsze.
Polecam zajrzeć w korzenie.
W jakiej rosną ziemi i jak często podlewasz?
Polecam zajrzeć w korzenie.
W jakiej rosną ziemi i jak często podlewasz?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Wszystkie rosną w tej samej ziemi (przesadzane były tego samego dnia coś koło lutego, dość dużo piasku/żwirku z akwarystycznego dodałam) podlewam raz w tygodniu, nie przelewam-wierzchnia warstwa zawsze przesycha przed następnym podlaniem, wilgotno jest jakieś 2 cm w głąb doniczki.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19309
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Jednak bym sprawdził korzenie, być może wdała się jakaś infekcja grzybowa albo tak jak napisałem wcześniej trafił się Tobie słabszy egzemplarz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
No to nie mam wyjścia, muszę zajrzeć do doniczki. Dzięki za pomoc.