Sezon różany 2015

[Floresita]

SAWKA: Właśnie od tej wiosny wielokrotnie pryskałam profilaktycznie wszystkie róże gnojówką z czosnku. Jest to skuteczne na tyle, że zdrowe są krzaki - bez mączniaka i bez plamistości. Ale na tą różę o której pisałam to nie działa. Na nią po prostu nic nie może z góry padać.

[Ebabka]

Róże opryskuję profilaktycznie ŚOR od wiosny co 10-14 dni i mimo tego niektóre chorują. Mączniak rzekomy albo czarna plamistość dopadnie. Ale i ja i one się nie poddajemy. Czarna plamistość dopada starsze odmiany Uncle Waltera i śliczną Grand Hotel, a rzekomy - Austinkę Crocus Rose i ona radzi sobie najlepiej, rośnie, kwitnie i już A nowe cudeńka nieźle radzą
Tu Jalitah obecnie, przesadzona w ubiegłym sezonie, niestety we wrześniu i słabo rosła od tej wiosny, więc nie wytrzymałam i ścięłam do zera na początku czerwca
A teraz wygląda tak
początek kwitnienia

w pełni

ogólnie

Piękna i trwała róża

[lelumpolelum]

Gieniu, śliczna jest, jak zarumieniony Eden
Aiss, jak Ci się sprawuje Lovely Green?

[Ebabka]

Tak, Beato, Jalitah to piękna róża, prawie doskonała, duże kwiaty, odporne na upał i deszcz, sztywne pędy, na rabaty i do małych ogrodów w sam raz, bez zapachu niestety Twoje, to przeważnie solidne krzaczory, ale mniejsze też widzę - Minerve , jest podobna kolorystycznie do Old Port, Heidi Klum, czy bardziej fioletowa ? Ma sztywne pędy, długo utrzymuje kwiaty i jakiego jest wzrostu ? Cierpię na brak miejsca i interesują mnie już tylko małe róże
A tu mała oszustka Blue Girl, blue nie widzę

[motylek21]

Ja też się pochwalę moimi różyczkami A co

[Aiss]

Beatko, Lovely Green byłam w tamtym roku zachwycona, niestety w tym wcale nie rozwija kwiatów, pąki brązowieją i opadają jak nie od słońca to od deszczu,



Lovely Green i Pompon Flower Circus bardziej znana jako Pashmina - na razie bezproblemowa

Gieniu, Jalitah jest urocza

[stynka0207]

Cudnie pachnąca ,róża Heidi Klum.


Pirouette w dwóch odsłonach




Roślinki zakupione od naszej forumowiczki Lawenda którą pozdrawiam.

[lelumpolelum]

Gieniu, mniejsze też mam ale się nie wyrabiam ze wstawianiem zdjęć Chociaż te duże chyba wolę, na nich mniej widać błędy ogrodnika O Minerve niewiele mogę powiedzieć, bo to urodzinowy prezent, z kwietnia. Długo się zbierała, bo najpierw szła ze szkółki do córy, potem od niej do mnie, poczta też dorzuciła swoje trzy grosze... Ale jak już ruszyła, to serce rośnie: kwiaty wydają się niewrażliwe na pogodę, liście zdrowe i widać, że lubi kwitnąć Zapach taki, że klękajcie narody, trochę jak doktorek (Souvenir du Dr. Jamain)- oszałamiająca woń starych róż.
Nie mam Heidi Klum ani Old Port, ale sądząc po zdjęciach, raczej Old Port.
Trochę małych
Hercules



Nozomi- tu wygląda korzystnie ale generalnie, u mnie to porażka



Buquet Parfait - jest przepiękna i zdrowa, chociaż przekwita baaardzo niewyjściowo



Holender, Ania- Tara mi tę poniżej zidentyfikowała ale znów zapomniałam



I skoro już Piruette jest na tapecie, to dorzucę swoją, bo ma dobry rok. To w ogóle świetna róża



Aiss, szkoda, że Lovely Green to kapryśnica, bo urody jej nie brakuje. Pashminka też zresztą jest nadzwyczajna. Zawsze jak widzę jej fotki, to czekam, kiedy mi się zacznie śnić

[marzenaruda]

Kronenburg- w tym roku mnie zaskoczyła, poprzedniego lata myślałam że już po niej taka była bidulka.
Oczywiście przez moją głupotę, przesadzałam ją w piękną upalną pogodę Ale najwidoczniej jest to żelazna róża.

[Ebabka]

Beata, ja Heidi Klum od Old Port rozróżniam tylko po wzroście Mam obie, Heidi jest niższa
Drugie kwitnienie się zaczyna, Austinki pierwsze
The Prince

Jubilee Celebr.

Moulineux

A Crocus właściwie bez przerwy

[takasobie]

Mój Sir Lancelot pomimo, że nie lubię takich kolorów u róż, zadziwia żywotnością i nic sobie robi z upałów, suszy , burzy itp.

[Ebabka]

Eglantyne też powtarza, tylko blada jakaś

I Lavender Ice - żelazna różyca, ani deszcz, ani słońce jej nie zmogą

[lelumpolelum]

Poranek w ruinach w swobodnym tłumaczeniu mojego męża czyli Morgengruss



coś z drobnicy- Double Delight


Stara urodzinowa NN- Aspirin?



i wspomnieniowe fotki Johna Silvera

[robertP2]

Lykkefund od naszej forumki spełniającej różane marzenia

[ewka36jj]

Tegoroczny zawrót głowy to Abraham, Candelight i Double Delight