Ochrona jabłoni przed patogenami 2015

[krystynac50]

Moje jabłonki mają mączniaka najbardziej zaatakowana jest James Grieve. Mimo że w opisie odmiany pisze że odmiana mało podatna na parcha i mączniaka to już drugi rok jest najbardziej zaatakowany . W zeszłym roku jabłonka nie zakwitła bo pąku uschły, dopiero po intensywnych opryskach na nowych gałązkach wyrosły liście . W tym roku ładnie kwitnie ale ponownie ma największego mączniaka
Dotychczas zrobiłam 3 opryski miedzianem marzec potem 2 siarkolem następnie domark 1x nimrod 1x i ostatni w piątek discusem . Mam jeszcze na 1 oprysk nimrod , domark i score oraz za 2 dni będzie węglan potasu
o którym pisał wcześniej alfamixi . na wtorek zapowiadają burzowo i deszczowo . Może połączyć węglan potasu z którymś srodkiem interwencyjnym ?

[x-a-xi]

Ojej spokojnie z tymi zabiegami bo do końca ochrony jeszcze trochę czasu Nimrod w takim wypadku jeszcze raz a węglan absolutnie sam w pochmurną pogodę z dużą ilością wody działa on także interwencyjnie na parch jabłoni do 36godz po infekcji.
Małgosiu czy była tak duża infekcja że masz plamy i stosujesz Sylit wyniszczając i to w kwitnienie? To jest preparat na który uodparniają się szczepy Venturia inaequalis i działa bardzo agresywnie . Możesz wywołać bardzo silne poparzenia liści i zawiązków nawet do ich opadnięcia (w tej dawce) . A jak się uodpornią to Sylit spadnie z preparatów działających u Ciebie na 25lat . Ma on sens tylko w przypadku aktywnych plam parcha ,

[krystynac50]

alfamixi . Czytałam że na winorośl można zastosować o,8- 1 % węglan wapnia . Czy takie samo stężenie można zrobić do oprysku jabłoni ?

[Margo_margo]

Małgosiu czy była tak duża infekcja że masz plamy i stosujesz Sylit wyniszczając i to w kwitnienie? To jest preparat na który uodparniają się szczepy Venturia inaequalis i działa bardzo agresywnie . Możesz wywołać bardzo silne poparzenia liści i zawiązków nawet do ich opadnięcia (w tej dawce) . A jak się uodpornią to Sylit spadnie z preparatów działających u Ciebie na 25lat . Ma on sens tylko w przypadku aktywnych plam parcha ,

Na 25 lat?!?
Na razie Sylit czeka ale... ostatnio nie mogę trafić z opryskiem. Teraz użyłam jeszcze Kaptan ale było kilka godzin po opadach a i dzień wcześniej coś popadało. Teraz znów deszcz mnie może wyprzedzić bo jechać na wieś mogę dopiero w środę a na jutro wieszczą burze.
Jakieś plamy na liściach są ale nie mam wprawnego oka i nie wiem czy to już parchowe czy coś innego. Chodzę z lupą ale cóż z tego jak nie do końca wiem czego szukam
Zauważyłam też kilka żółknących nie rozwiniętych pąków. Jest mszyca i przędziorek więc może te pąki to ich dzieło. Mógł być też kwieciak bo dziurki w liściach są Trochę panikuję i chcę być gotowa jak wybije godzina "P".
Ach.... zapomniałabym o mączniaku- też już chyba go mam
Obiecuję, że z Sylitem poczekam jak najdłużej się da- po kwitnieniu na pewno

[x-a-xi]

Ze stężeniem węglanu będzie się zgadzało .
Małgosiu jeżeli wykonałaś zabieg Kaptanem przed deszczem zabezpieczyłaś super, ale jeżeli po deszczu nie jest źle , Bo Kaptan wykazuje działanie interwencyjne co prawda napisali 24h, ale ja bym ograniczył do 12-18h po infekcji . Więc nawet jak coś zaczęło się wykluwać to go Kaptan zadusił i nie pozwolił zarodnikom w kutynę wrosnąć się . I to wystarczyło co do tych plam jak będziesz na działce pstryknij fotkę . Jeżeli nie rozrastają się to super a jak zmieniają się będziemy niszczyć
Poza tym deszcz który pada pół godziny a potem wiatr wysuszy liść przy 10C nie spowoduje infekcji , Deszczomierz to podstawa

[Margo_margo]

W czwartek będę miała ten deszczomierz . Zdjęcia zrobię ale nie wiem czy jakość pozwoli na ocenę. Jestem Ci bardzo wdzięczna za chęć pomocy i cierpliwość

[Margo_margo]

Adam.
Mam już zdjęcia choć nie wiem czy będzie dobrze widać.

Tu mączniak?



A to plamy, które wydaje mi się, że są pachowe. Listków z takimi plamami jest dosłownie kilka ale dziś z opryskiem nie zdążyłam. Do południa "siąpił" deszcz a potem przyszła bardzo obfita i długotrwała burza

[x-a-xi]

Silna infekcja narastającaw regionach z opadami deszczu wykonać zabieg interwencyjny ( Score+ kontaktowy)
Małgosiu to nie parch

[Margo_margo]

Ufff Ulżyło mi
Czyli walka trwa nadal Oby do jesieni

[x-a-xi]

Walka w cale nie trwa do jesieni . Przy odpowiedniej ochronie jak utrzymasz roślinę bez plam aktywnych do końca czerwca walka jest zakończona później to tylko zabezpieczenie w przypadku długotrwałych deszczy co 2-3 tygodnie .( to tak w uproszczeniu )

[Margo_margo]

A jeszcze zapytam o mączniaka. Trochę go jest i zastanawiam się czy Zato mogłabym teraz zastosować? Byłoby i na mączniaka i przeciw parchowi ale nie wiem czy w czasie kwitnienia można.

[krystynac50]

Ponieważ najmniejsze opakowanie Delanu to 1 kg a mnie potrzeba na oprysk 6 niskopiennych młodych jabłonek , może jest forumowicz mający duże opakowanie mogący odsprzedać część środka ? Ewentualnie może znajdzie się chętny na kupno ode mnie jeśli taki zamówię

[janus_z]

Ja również byłbym chętny na jakieś 100 gramów

[x-a-xi]

Małgosiu Nimrod Kendo . Zato też można tylko nie wiem czy zniknie po nim mączniak Można jeszcze, Score, Shavit , Topaz, Fontelis
Bardzo dobrewyniki daje też delan nie tylko na mączniaka ale i na parcha interwencyjnie do 36h
Co do Delanu To podzielcie się tak żeby starczyło na dwa lata . Preparat można stosować kilkanaście razy w ciągu roku .

[Margo_margo]

Szukałam Score ale "wymiotło" za to mam już deszczomierz Kosztował prawie 6 pln

Zato podobno na mączniaka może być- opryskam to zobaczę

krystynac50 Ja także jestem chętna ale, że ja matematyczny analfabeta jestem to nie umiem przeliczyć

5gr na 5l?