MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
- sparks25
- 500p
- Posty: 696
- Od: 14 lut 2010, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Z tego co słyszałem w tv pogoda ma byc w tym roku do bani lato ma być deszczowe.
Wczoraj układałem rurki do uli i wystawiłem 1000 kokonów reszta u mnie tez jeszcze śpi.
Co do transportu najlepszy okres do dłuższej wysyłki to listopad -grudzień.
Niestety ja juz nie mam kokonów do zbycia na ten sezon.
Wczoraj układałem rurki do uli i wystawiłem 1000 kokonów reszta u mnie tez jeszcze śpi.
Co do transportu najlepszy okres do dłuższej wysyłki to listopad -grudzień.
Niestety ja juz nie mam kokonów do zbycia na ten sezon.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
U mnie na czwartek śnieg 

- Xellos
- 200p
- Posty: 229
- Od: 7 lip 2011, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Kiepsko to widzę. Rok temu dawno latały, a na początku kwietnia już masowe gody były. U mnie ani jedna sztuka jeszcze nie wyszła.
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł
Pozdrawiam Paweł

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Ja u siebie kilka pojedynczych sztuk widziałem, ale szału nie ma.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Jak sądzicie, czy się wygryzą na kwiat jagody kamczackiej? Chodzi mi o samiczki.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Raczej będzie ciężko 
Temperatura spada to i pszczółki będą spać.

Temperatura spada to i pszczółki będą spać.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Może kokony przenieść na tydzień do domu?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Zanosiło na przyspieszony sezon, a tu mamy niespodziankę
Prognozy faktycznie nie napawają optymizmem, mam nadzieję że się nie sprawdzą, jak to często bywa.
U mnie też ani jeden samczyk jeszcze się nie wygryzł, ale nie ma co się stresować, przyjdzie pora to zaczną latać.

U mnie też ani jeden samczyk jeszcze się nie wygryzł, ale nie ma co się stresować, przyjdzie pora to zaczną latać.
Pozdrawiam, Maciek.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Moje wyniosłam w czasie tych kilku ciepłych i słonecznych dni - samczyki wygryzione i skorzystały z kwitnących krokusów od razu
Teraz ochłodzenie i szkoda mi ich ale ... to dzikie pszczoły i na pewno sobie poradzą.



Czekamy na

Teraz ochłodzenie i szkoda mi ich ale ... to dzikie pszczoły i na pewno sobie poradzą.

Czekamy na

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 23 kwie 2014, o 03:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Pogoda za oknem nie rozpieszcza, jest więc czas by przejrzeć Hotele dla owadów Melanie von Orlow i wybrać z 30 projektów do samodzielnego wykonania nie tylko dla murarek, ale też grzebiących w ziemi, trzmieli, szerszeni, biedronek, skorków, złotooków, motyli.
Na balkonie mam taki hotel "Pod głodomorkiem" z regału na CD z rurkami z rdestowca i to się sprawdza od kilku lat.
seedkris przenoszenie kokonów na tydzień do domu to wg mnie zły pomysł. Zabójcza dla murarek jest mała wilgotność w mieszkaniu, na zewnatrz będzie im lepiej
Na balkonie mam taki hotel "Pod głodomorkiem" z regału na CD z rurkami z rdestowca i to się sprawdza od kilku lat.

seedkris przenoszenie kokonów na tydzień do domu to wg mnie zły pomysł. Zabójcza dla murarek jest mała wilgotność w mieszkaniu, na zewnatrz będzie im lepiej

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 23 paź 2006, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krosna
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Moje samce też zaczęły wychodzić, i teraz się o nie martwię, bo pogoda zrobiła się okropna, mam nadzieje że przeżyją te warunki.
Pozdrawiam, Agata
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
agapos pisze:Moje samce też zaczęły wychodzić
A nie mają kokony za ciepło? Moje kokony trzymam na betonowej podłodze w ażurowanym pojemniku w nie ogrzewanej altance na działce. Dzisiaj byłem na działce, więc zajrzałem do pojemnika no i moje jeszcze śpią w najlepsze.

Pozdrawiam Józef
- Xellos
- 200p
- Posty: 229
- Od: 7 lip 2011, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Pewnie wystawione na słońce powychodziły. Ja mam w cieniu i jeszcze żaden nie wyszedł.
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł
Pozdrawiam Paweł

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 23 paź 2006, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krosna
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Moje w cieniu, ale do słoneczka, a część wygryzła się jeszcze w zimnym garażu dlatego je wyniosłam.
Pozdrawiam, Agata
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Kochani , spokojnie!
Dopiero co nieśmiało zakwita bluszczyk kurdybanek i parę pomniejszych chwastów.
Morele jeszcze śpią a kwitną najwcześniej ze wszystkich owocowych.Reszta owocówki też w letargu.Niech się deszczyk wypada i śnieżyk - powoli powoli... i od połowy kwietnia będzie powolutkie ocieplenie.
W zeszłym roku też się ociągały,czereśnie kwitły ostro kiedy zaczęły się samiczki wygryzać.
Podstawa to obfitość pyłku, i to obfitość przez duże O.
Spokojnych, rodzinnych Świąt Wielkanocnych dla wszystkich forumowiczów i Administratora.

Dopiero co nieśmiało zakwita bluszczyk kurdybanek i parę pomniejszych chwastów.
Morele jeszcze śpią a kwitną najwcześniej ze wszystkich owocowych.Reszta owocówki też w letargu.Niech się deszczyk wypada i śnieżyk - powoli powoli... i od połowy kwietnia będzie powolutkie ocieplenie.

W zeszłym roku też się ociągały,czereśnie kwitły ostro kiedy zaczęły się samiczki wygryzać.
Podstawa to obfitość pyłku, i to obfitość przez duże O.
Spokojnych, rodzinnych Świąt Wielkanocnych dla wszystkich forumowiczów i Administratora.