Moja wielka improwizacja - Fleur78 - 1cz. 2007r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22060
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Owego hibiskusa spotkałam na giełdzie we wrześniu ...
sprzedawano kwitnące okazy ,cena ... 40 ,-zł .
Oczywiście przechodzień zerkał na te kwiaty,zatrzymywał się ,pytał i zastanawiał .
Ja też.
Cena jednak była dla mnie zaporowa. :(
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Lady-r pisze:Ale w Polsce to go chyba nigdzie nie można kupić. :roll: :(
Aniu, ja tutaj też dopiero pierwszy raz taki spotkałam i chociaż różnych sklepów ogrodniczych mam w okolicy kilka, to zobaczyłam, zupełnie przypadkiem, u TRUFFAUT. Znalazłam w internecie informację, że jest to kultywar amerykański, a konkretnie z Nebraski. Tutaj znajdziesz tę właśnie informację. Wygląda na to, że jest we Francji nowością.
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

KaRo pisze:Owego hibiskusa spotkałam na giełdzie we wrześniu ...
sprzedawano kwitnące okazy ,cena ... 40 ,-zł .
Oczywiście przechodzień zerkał na te kwiaty,zatrzymywał się ,pytał i zastanawiał .
Ja też.
Cena jednak była dla mnie zaporowa. :(
KaRo, przypuszczam, że jest taki drogi, bo dopiero "przywędrował" do Europy. Myślę, że za rok czy dwa, jak stanie się popularniejszy, to i cena spadnie.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22060
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Też tak myślę Alu..kwiaty były ciemno różowe duże,ogromniaste ,wielkości spodka pod filiżankę,piekne.
Czy spotkałaś może w innym kolorze? :D
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Był tylko Kopper King i jeszcze jeden, o kwiatach różowych, ale dokładnie się nie przyglądałam, bo sam krzaczek wyglądał podobnie do "zwykłych" hibiscusow, a zupelnie inaczej niz Kopper King, wiec myślałam, ze wielkość kwiatku na obrazku jest trochę przesadzona (a ja zwykłych mam dużo, bo dwa czy trzy kupiłam a później koleżanka dala mi jeszcze kilka sadzonek od siebie). Dziwne było tylko, ze w sklepie, stały w innym miejscu niż te "zwykle", właśnie obok Kopper Kinga. Ale w najbliższych dniach pójdę i przyjrzę się lepiej... :wink:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Alu, każde kolejne Twoje zdjęcie pogłębia mój zachwyt dla Twojego ogrodu :D
Za to ta chuda czarna "ozdoba" niezmiennie wywołuje rozczulenie :lol:
Gratuluję Ci zdobycia niezwykłego hibiskusa! Jest niesamowity!
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Dziewczyny, ten hibiskus rośnie, z raczej został posadzony, u mnie we wrześniu.Czy przeżyje tego nie wiem, ale skoro to bylina, to myślę że ma szanse.Dałam za niego 28 albo 30 zł.Wstawiłam też zdjęcia z rol-szansy, gdzie właśnie pani je sprzedawała.Mówiła, że z Czech sprowadziła.Ponieważ miał zielone łodygi, zapytałam czy jest z tego roku, ona stwierdziła,że takie są i nie drewnieją.Teraz wiem dlaczego, tylko ona tego nie wiedziała.
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Izuniu- Kotko :D , serdecznie Ci dziękuję za wizytę w moim ogródku i za miłe słowa! Jeśli chodzi o Bobika- chudzielca :D , to jest to taka moja słodka pocieszka! Z pewnością będzie się często pojawiał, w moim wątku: zarówno na zdjęciach, jak i w opowiadaniach.

Elu, a czy mogłabyś opisać jak wygląda w tej chwili ewentualnie wkleić jego zdjęcie? Bo mój, to tylko taki "patyk" przywiązany do plastikowej "tyczki". Przed chwilą go zmierzyłam: ma 82 cm. A przeżyje Ci na pewno, skoro może rosnąć już w 4 strefie! Tylko dużo podlewaj (przynajmniej przez pierwszy rok), bo wszędzie piszą, że potrzebuje dużo wody. I nie martw się, jak na wiosnę długo nie będzie dawał oznak życia, bo podobno musi być odpowiednio nagrzana ziemia, żeby "się ruszył". Gdzieś wyczytałam, że aby przyspieszyć wegetację niektórych roślin na wiosnę, podlewają je ciepłą wodą. Nigdy tego sama nie robiłam, ale może spróbuję...?

Obrazek
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Ale ja tu wdałam sie w pogaduszki i dygresje a nie skończyłam przecież jeszcze prezentacji mojego ogrodu!
Oto ciąg dalszy:

Idąc do warzywniaka, zróbmy mały "powrót do przeszłości". Na pierwszym zdjęciu można zobaczyć cyprysy z zeszłego roku, i trochę trawnika "o numer" gorszego niż jest w tym roku. :D No i oczywiście Bobik- figlarz ze "skradzioną" miotełką! :D :D :D ! Na drugim, już z tego roku, "pewne drzewko "- tutaj puszczam oczko ;:198 do Ani- Amlos i Jej aluzji do Ewy (tej od Adama :lol: :lol: :lol: ). Wiem, wiem... owoce nie są imponującej wielkości, ale było ich tak dużo i tak je przerzedziłam, że jakoś nie miałam sumienia zrywać ich więcej... Ale za to były przepyszne!!!

Obrazek Obrazek

A oto mój pierwszy w życiu warzywniak. Pierwsze zdjęcie jest z 16 kwietnia, drugie z 25. Bardzo wcześnie posadziłam i posiałam roślinki! Zbyt wcześnie! Tutaj, podobnie jak w Polsce robi się to dopiero po "3 Ogrodnikach", ze względu na ryzyko przymrozków. Ale wtedy o tym nie wiedziałam, a ze była ładna pogoda... Ale miałam szczęście, przymrozków nie było i wszystko miałam znacznie wcześniej niż inni... :D (Ta wysoka, cienka kępa za ściętym drzewem, to bambusy).
Porównajcie z późniejszymi zdjęciami, jak szybko rosną.



Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Ciąg dalszy po obiadku... ;:36
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Nie mam pojęcia, co ja narozrabiałam w poprzednim poście... :( Nie umiem tego naprawić... :(

Poprawiłem - eMZet
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

A teraz warzywniaczek tegoroczny. Już troszeczkę bardziej "cywilizowany" :D , który również zainicjowałam bardzo wcześnie. I w tym roku, również miałam szczęście, że nie było przymrozków, ale zaraz zawitał krecik... i te ciągłe deszcze.... A pomidorki były już takie ładne... :( Zdążyłam nawet zerwać kilka pierwszych... Ale gdyby nie deszcze i choroba pomidorów, nie trafiłabym prawdopodobnie na to forum... :D


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


Jak widać, mąż zbudował mi elegancki :lol: kompostownik i zainstalował płotek a ja to wszystko pomalowałam na zielono! :D

No to teraz zejdziemy na dol krótszą drogą. Zerknijmy jeszcze tylko z bliska na bambusy.



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

No i oczywiście, mimo że jest to ostatni odcinek oficjalnej prezentacji, jest jeszcze kilka zakątków, które przed Wami "utajniłam" aby:

a) pozwolić im podrosnąć i wyładnieć
b) mieć trochę zapasów na zimę

Tak więc, jak zwykle, c.d.n.

:D
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Kwiatuszku piękna ta gaura ile ona ma lat?czy zabezpieczasz ją jakoś na zimę? :roll:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
konto-nieaktywne2
---
Posty: 423
Od: 18 sty 2007, o 08:26
Lokalizacja: Błonie

Post »

A te druty do podtrzymywania pomidorów (spiralki) to kupiliście w sklepie czy mąż robil sam?. Szukam takich od dawna.
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Aneczko, aż się wstydzę przyznać :oops: , a która to jest gaura? Powiedz na którym zdjęciu i w którym miejscu ją widzisz...

Kacperku, te druty kupiliśmy w sklepie. Są bardzo wygodne, bo nie musisz przywiązywać pomidorów, trzeba tylko trochę naprowadzać rośliny, żeby się odpowiednio okręcały.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Alu na ostatnim zdjęciu z prawej strony takie różowe kwiatuszki. :lol:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”