Tu odpoczywam po pracy zawodowej... grzebiąc w ziemi cz.2

[Wolusia]

Powinnam więc zachować resztkę nadziei? dorcia7
Dziś zaczęłam spisywać listę potrzeb... ograniczając wydatki... M twierdzi, że jutro pójdzie ze mną na działkę, więc idziemy na randkę

iwona0042- dziękuję za podpowiedź ;) kiedy najlepiej je przyciąć i na jakiej wysokości... zupełnie nie mam pojęcia...

[iwona0042]

Wiolu gaj im najpierw trochę porosnąć, potem sama zobaczysz, co Ci nie podoba się to ciachniesz

[christinkrysia]

Wiolu ukorzeniałaś ta porzeczkę czy sadziłaś kupione w ub roku ?
Jakiej wysokości sa w tej chwili i ile maja tak z grubsza pędów ?
Moi rodzice mieli plantację czarnych porzeczek jako jedni z pierwszych i przy ogrodnictwie to była na owe czasy dobra i pewna kasa.

[tara]

Wiolu podziwiam zabezpieczenie dali, na pewno będą Ci wdzięczne za troskę i kwitnienie będzie obłędne.
Dobry pomysł z randka na działkę - powodzenia tylko nie rozrabiajcie, pozdrawiam w Nowym Roku

[Wolusia]

Krysia, porzeczkę ukorzeniałam w poprzednim roku Muszę ją koniecznie obejrzeć, ale wieje...

Tara, dalie otrzymałam na forum i nie mogę ich zmarnować. Zastanawiam się tylko, jak mogę podzielić bulwy... Chciałabym mieć jak najwięcej roślinek

Iwonko, czyli zrobię to intuicyjnie Tylko czy to się robi teraz?

[Wolusia]

Piękna refleksja




Na plony musisz sam/sama zapracować

[iwona0042]

Nie Wiolu nie teraz, po owocowaniu najlepiej, ja wszystkie owocowe po owocowaniu tnę

[kasia100780]

Jestem i u Ciebie
Fajną masz działeczkę, wszystko tak ładnie ogarnięte, a u mnie taki bałagan
Idę przejrzeć nasionka i zaplanować rabatki

[Eliza52]

Witam Wiolu, dużo razy zaglądałam do Ciebie i nie zostawiałam śladu.

[Wolusia]

Jestem i u Ciebie
Fajną masz działeczkę, wszystko tak ładnie ogarnięte, a u mnie taki bałagan
Idę przejrzeć nasionka i zaplanować rabatki

Witam Cię Kasiu Ogarnięta działeczka to nie jest, żadnych oryginalnych roślinek też nie uprawiam... Ograniczam wydatki do koniecznych, a moim wkładem jest serce do roślinek i ciężka praca.
Jednak to o niej myslę w wolnym czasie i poświęcam jej znaczną część roku. Zapraszam Cię do siebie

Eliza52. Miło mi Cię gościć. Wiem, nie ma co chwalić. Zresztą z powodu pragmatyzmu najwięcej uwagi poświęcam warzywkom Wiele się pewnie mogę nauczyć od Ciebie. Odwiedzaj mnie systematycznie

Iwonko, porzeczki obejrzane. Nie dotknę ich do jesieni Deszcz nas z działki pogonił...

[ulakonie]

Och chciałabym mieć taki lad jak Ty masz

[Wolusia]

Witaj Uleńko- dobrze się zwracam? Gospodarz wie, że do zachowania porządku daleko, ale miło się czyta takie wpisy

I ja zaczynam tęsknotę za kolorami, dlatego postanowiłam zamieszczać zdjęcia wspominkowe (mam ich niewiele, bo wszystkie usuwałam )


Koloroterapia

[Eliza52]

Nie wpisywałam się u Ciebie dlatego że nie byłam zalogowana, a nie że nie ma co chwalić. Myślałam że trzeba mieć swój wątek
żeby móc coś ocenić. Twój zapał i cudowne podejście do roślin mówi sam za siebie. Dobrze że rodzice nie sprzedali tej działki.

[Wolusia]

Eliza Nawet w te święta moja mam mówiła mi:"Po co Ci ta działka? Przecież masz tyle pracy..." Jednak z M zgadzamy się w jednym- działka to dla nas zdrowie. Musimy daleko iść pieszo, popracować na świeżym powietrzu. M po zawale musi się ruszać, a tak to tylko w domu trenuje palce, przełączając kanały na pilocie

[Kasiula17]

Masz racje kochana na działce zapominamy o życiu codziennym, ruch i zdrowie a i piękność na każdym miejscu.