Wszystko o pomidorach cz. 9

[Pyxis]

kama_80: Mi to na alternarioze nie wyglada.

Co do tegi uszczykiwania, to pewnie chodzi o oglawiania. Po prostu na poczatku sierpnia zostawiasz 2 liscie nad oststnim wyksztalcobym gronem i usuwasz wierzcholki wzrostu. Nic nie tnij nad 5tym gronem, bo to jakas bzdura, albo zle zrozumialas.

[kama_80]

To jeszcze kilka zdjęć krzaków.



I jeszcze znalazłam 1 taki owoc

[whitedame]

palians
A ta metoda kalego dała Ci kiedyś wynik pozytywny? Żeby mieć pewność, że tak można wyczuć szarą

Dała mi wynik pozytywny wynik na borówce amerykańskiej, a ponieważ chorobę tę wywołuje ten sam grzyb (Botrytis cinerea) i na borówce i na pomidorze, spróbowałam z kwiatami pomidora.
Nie jest to żaden naukowy eksperyment, tylko doświadczenie trochę na chłopski rozum.

[kama_80]

Pyxis nie użył słowa ogławianie ale pewnie o to chodziło. Zabieg miałby ograniczyć wzrost i odciążyć roślinę.

Jak nie alterioza to co to mogłoby być? Poparzenie raczej odpada bo są zmienione także rośliny w środku buszu. I te plamy idą zdecydowanie od spodu rośliny.

Trochę kombinuję czy aby ich nie zasilić nawozem. Czemu? Brzoskwinia jak łapała kędzierzawość to dostała nawozem dolistnie i jej się poprawiło.

Co z tym owocem?

Ogławianie już można zacząć? Do sierpnia rzut beretem

[ogrod12]

Może to zaraza ziemniaka.

[kama_80]

Może i zaraz zieminaka. Jakby nie patrzeć to ridomil jest na obie te choroby.

Ht pryskałam w ubiegłym tygodniu. W sumie zaczątki tego stanu już wtedy byly widoczne.

[jerry]

Kama_80, to zaraza ziemniaczana - przygotuj oprysk, a wcześniej usuń i spal wszystkie porażone liście.
Po kilku dniach sprawdź czy ZZ została zahamowana, w razie potrzeby trzeba powtórzyć oprysk.

[Pyxis]

To jeszcze kilka zdjęć krzaków.

Jak juz wczesniej wpomniano masz ZZ.

[kama_80]

Jerry a ten owoc na co wskazuje, może wiesz? Wg rozpiski z ridomilu dam 15g na 3litry. Teraz usunę liście, do wieczora w sam raz wyschną do spalenia. Obawiam się tylko że w przypadku betatuxów będzie to oznaczało oberwanie do zera. Owoce mam już pomarańczowe.

Dziękuję Wam za pomoc

[jerry]

Kama_80, owoc też jest zarażony - do utylizacji, ale raczej do pieca a nie na kompost.
Jak owoce na Betaluxach masz już pomarańczowe to spokojnie dojdą mimo braku liści, bo są już wyrośnięte.
Ratuj pozostałe krzaki, bo w kilka dni będzie po sprawie ...

[kama_80]

Krucafiks, za przeproszeniem. Krzaki zostają mi naprawdę łyse. W sumie jak nie podetnę wg zaleceń to będę mieć jeszcze bardzij łyse, bo bez owoców i liści. Płakać nie będę-będę w szale cięcia.

Zapytam przyszłościowo. Czym to zostało wywołane? Obok pomidorów mam ogórki, kawony, paprykę. Czy im grożą te same choroby?

[Jolek]

Mam ten sam problem co kama_80 jednak co ciekawsze ZZ zaatakował malinówkę.

1 krzak malinówki posadzony w f.szparagowej tych objawów nie ma ani na żółtej POLCE. W okolicy nikt nie uprawia ziemniaków.

[jerry]

Kama_80, za zarazę ziemniaczaną odpowiada grzyb, a jego rozwojowi sprzyja deszczowa i chłodna pogoda.
Sam pomidor generalnie nie lubi wody na liściach bo od tego zaczynają się problemy=choroby
Więcej szczegółów znajdziesz tutaj:
http://ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=333

Jolek, okolica to dosyć względne pojęcie - najlepiej śledzić komunikaty PIORiN-u i reagować.
http://piorin.gov.pl/sygn/php/rwoj.php?woj=KA

[Jolek]

jerry dziękuję za linki.
Jest jednak w moim powiecie a co dziwniejsze w ościennych nie jest sygnalizowany.
A ja myślałam ,że malinówkę przenawoziłam kurzeńcem.

[kama_80]

Zerknęłam do sąsiada. Też ma suche krzaki. Pryskać nie zamierza.

Na kompoście wyrosło mi kilka ziemniaków, zdrowe byki są.

I racja. Był tydzień bardzo chłodny i deszczowy. Za nim przyszła spiekota a ja myślałam że to ona popaliła liście. Na przyszłość będę wiedziała.

Dzięki