. W dodatku dzisiejsze.
, nawet go nie posadziłem 
. Więc jest mi obojętny . Nie będę rozgrzebywał ziemi bo nie chcę uszkodzić juki (korzenie są poplątane) Więc niech sobie rośnie 
, na razie ładnie wygląda. Mój dziadek te roślinki zimuje i muszę powiedzieć, że mu bardzo ładnie rosną. Efekt nie widać doniczki, rosną bardzo gęsto. 
. A jak coś będzie nie tak to je ewentualnie rozdzielę . Na razie niech cieszą moje oko. Bo na prawdę mi się taka kompozycj podoba :P. Na razie dobrze się im razem żyje.
Owoc cytryny był tak ciężki, że oderwał się i spadł na parapet . Waży aż 0,5 kilo. Po kilku dniach nada się do zjedzenia 
. Fotki postaram się zrobić, ale jak będzie więcej światła, bo mam słabą lampę błyskową. Owoc jest bardzo duży, sporo większy od szklanki. Ekstra, a jak pachnie 
. Zapraszam, fotki na prawdę nie długo, watro troszkę poczekać . Zdjęcia z uroczystej degustacji też na pewno będą .
Pozdrawiam- Ala
