Ogród jol_ki 2014

[dorotka350]

Jolu kret wznowił aktywność..niestety
M odnalazł dziurę i wrzucił psie odchody..fuj...Gdzieś czytałam, że krety mają bardzo dobry węch i warto spróbować właśnie tej metody.
Od tygodnia na razie cisza, może pomogło...oby
Karbid też stosowaliśmy, zresztą próbowaliśmy prawie wszystkiego. Na początku z karbidem było ok. Potem chyba się przyzwyczaił, bo kopał obok. Narobił na jesieni sporo szkód. Kopce zrobił sobie pod bodziszkiem, przetacznikiem. Dobrał się nawet do Abrahama Darby

Dzisiaj popracowałam w ogrodzie. Rąk i nóg nie czuję, ale jestem zadowolona. Przesadziłam RU, Roter Korsar. Posadziłam jedną białą angielkę z OBI. Posadziłam wszystkie cebulki lilii, iryski. Zaczęłam sadzić bukszpany na obwódkę. I zrobiłam miejsce na nowe hortensje Naharowałam się jak wół, ale na szczęście pogoda dzisiaj dopisała. Skończyłam przygotowywać rabatę pod angielki, które pewnie przyjdą lada dzień

[alana]

Wreszcie, Jola obudziła się z zimowego snu Witaj
Kret u Ciebie zadomowił się? A gdzie twoja suczka (tak, dobrze pamiętam, że to sunia?)? U nas był duży problem z kretami i kretowiskami (też wiele sposobów sprawdzanych bezskutecznie) od odejscia naszej Mikuni, aż do przybycia do rodziny kolejnego psa, Solki. A, że Solka to wariatuńcio, biega jak stado koni po działce aż ziemia drga, to kretów (ale ciiiiicho), nie widu ni słychu od kilku lat.
Jak nowe róże, ładnie przezimowały? Coś jeszcze kupujesz teraz? Ja zamówiłam tylko kilka róż i lilii, za to nasion nakupowałam jak głupia hahaha stare dobre czasy, pamiętasz? Aaa, nawet mieszankę biało kwitnących nabyłam , trzeba Magdę gdzieś zwąchać, może cichaczem nas poczytuje
Wysiałaś już coś na parapety? A dziewczynki lgną do prac ogrodowych?

A Dorotko, wyczytałam u Ani, ze kupiłaś Eden, gratuluję, mądra decyzja...

[Gabriela]

Ha.. ha... nawet Jolka się obudziła z zimowego snu... witaj
My to jak niedźwiedzie... jesienią zasypiamy a wiosną budzimy...
Kret i u mnie buszował, ale na razie się uspokoił... ciekawa jestem na jak długo... oby na zawsze...
Ja jutro zaczynam ciąć róże i aż się boję...

[jol_ka]

Gabi witaj
Tniesz już róże? ja się wciąż zastanawiam, zwykle je tnę jak kwitną forsycje
Dziś na obchodzie ogrodu zauważyłam, że niektóre różyce już puszczają listki

Alutka coś się te moje krety Lucky nie boją Za leniwa się widać na starość zrobiła...
Dziś zaczynam wysiewy parapetowe, trochę nasion kupiłam - co prawda nie aż tyle co kilka lat temu, ale zawsze coś.
Poczyniłam nawet nasionkowe zakupy w angielskim sklepie u Sarah Raven

Wiolka nasza mnie zmobilizowała i zamówiłam trochę dalii, lilii i mieczyków
Tak więc sezon ogrodowy 2015 uważam za otwarty

Magda się coś nie odzywa, mam do niej jeszcze inne namiary niż FO, ale jakoś nie ma chęci widać do nas wrócić. A szkoda

Dorotka widzę że u Ciebie prace pełna parą idą!! Ależ zazdroszczę!! Ja jestem trochę uziemniona i dopiero w przyszłym tygodniu będę po mału mogła zacząć coś dłubać w ogrodzie.

No i na koniec muszę Wam napisać, że... znalazła się etykieta od wiązu Dziś przypadkiem ją znalazłam na trawniku Tak więc wszystkich zainteresowanych informuję, że ten mój okaz to Wiąz karłowy Jacqueline Hillier

no to lecę siać

[jol_ka]

Może pierwsze wiosenne foty skłonią Was do odwiedzin Marzą mi się łany krokusów, ale na razie muszę się zadowolić tym, co mam









Melduję, że pierwsze prace ogrodowe już wykonane, a mianowicie:
- brzoskwinia opryskana miedzianem
- byliny przycięte
- maliny przycięte
- róże oczyszczone ze starych liści, czekają na przycięcie (jednak się wstrzymam do tych forsycji, jak co roku)
- ogarnięta okrągła różanka przed domem (było pierwsze pielenie)
- pierwsze nasionka posiane - min. szałwia trójbarwna, nasturcje, astry i lwie paszcze
- zakupione nasiona roślinek do ogrodu warzywnego

zostało:
- przycięcie wrzosów
- uporanie się z kretowiskami na trawniku
- zgrabienie liści z trawnika
- wertykulacja (najpierw jeszcze muszę kupić sprzęt)
- oczyszczenie truskawek ze starych liści

Zamówiłam jeszcze trochę nasion - między innymi mieszanki kwiatów, więc trochę siania jeszcze będzie. Oby tylko coś z tego wyszło, bo czytałam u Was, że w tym roku słabo
No i oczywiście przybędzie mi tej wiosny kilka dalii, lilii, dwa liliowce i trochę innych bylinek

[mati1999]

; Ja tam nie wiem po co zasypać na zimę
Wlaśnie w tym roku coś nasiona kiepskie może jakaś choroba ?!
Zwiastuny cudne !

[dorotka350]

Wyszła już Twoja szałwia trójbarwna?
U mnie z dwóch torebek zostało zaledwie 1/3, reszta padła Dzisiaj ją pikowałam i mam nadzieję, że może te nędzne resztki przynajmniej zostaną. Obleciałam wszystkie okoliczne sklepy, ale już nigdzie nie ma. Muszę zadowolić się tym co pozostało....a miało być tak pięknie
W przyszłym roku nie będę się bawiła w wysiewy na parapecie, tylko posieję później, wprost do gruntu.
Dopiero otworzyły się Twoje fotki...krokusy

[alana]

Jolu, śliczne krokusy i przebiśniegi. A u mnie zimowo się zrobiło, mróz aż przykro pomyśleć jak zareagowały rośliny na tak duży spadek temperatury (od sobotniej nocy).
Posiałaś już w domu nasturcje? A napisz, co tam ciekawego zamówiłaś w zagranicznym sklepie

[jol_ka]

Mati miło Cię widzieć

Dorotko ja posiałam swoje nasionka dopiero na początku tego tygodnia, ale już i szałwia i kosmosy zaczęły kiełkować. Zobaczymy, jak to będzie dalej wyglądało i czy coś z nich ostatecznie będzie. Jak na razie za wcześnie jeszcze, żeby się cieszyć.
Krokusów mam coś za mało, muszę koniecznie dokupić jesienią

Aluś nasturcję posiałam, ale jeszcze nie wschodzi. U nas tez dziś zimno, a w nocy zapowiada się niezły przymrozek, o 21wszej już było -5C.
U Sarah Raven zamówiłam ostróżeczkę Dark Blue, mak Dark Plum, czarnuszkę hiszpańską i dwa zestawy roślin jednorocznych w kolorach ametystowym i szafirowym oraz ciemnym. W skład tego pierwszego wchodzą farbownik, chaber, werbena i szałwia. Ten drugi to kosmos, driakiew i koper Sama jestem ciekawa, co z nich wyrośnie, nasion jest sporo więc wystarczy ich na kilka sezonów. Z niecierpliwością czekam na przesyłkę
Oprócz tego poczyniłam też nieplanowane zakupy na cebulach, w benexie, na ogrodowej i ostatecznie na cebulekwiatowe.pl (Wiolka, w tym to ostatnim miejscu ogromniaste zamówienie to tylko i wyłącznie z Twojej przyczyny ). Jestem uboższa o trochę grosza, ale mam nadzieję, że ogród zyska na tych zakupach

[Karolcia]

Heloł
Jestem,jestem i trzymam rękę na pulsie.
U mnie już ogród ogarnięty wiosennie,trawa wygrabiona,krzewy i róże przycięte.
Kupiłam w biedronce 2 róże pnące.
Pierwsza nazywa się czerwona,druga żółta
Niestety czekają na wsadzenie bo mnie choroba dopadła.
Jak się zregeneruję to je posadzę.
Wczoraj resztkami sił przepikowałam pierwsze pomidory(30szt)
Reszta siewek musi jeszcze podrosnąć.
Kupiłam i wysiałam w tym roku Hectora F1 (ma być odporny na choroby,niski,samokończący)
Pójdzie do ogrodu razem z zeszłorocznym z którego zebrałam nasiona i też wysiałam.
Zeszłoroczny żółty którego miałam na tarasie dobrze się spisał,zebrałam nasiona i też wysiałam
Te trzy pomidorki w tym roku u mnie będą.
Zobaczymy jak się spiszą te z moich nasion

Jolu a jak tam u Ciebie pomidorowo?

[jol_ka]

Magducha nareszcie
U mnie niestety wcale pomidorowo nie jest, nic nie posiałam Szkoda, że się wcześniej nie zgadałyśmy, podesłałabyś mi trochę nasion... Nadrobimy za rok
Znów będę prosić kuzyna, żeby mi przywiózł z ichniego ryneczku sadzonki na początku maja.
Na ten weekend planuję przygotowanie miejsca pod dynię olbrzyma , posadzenie czosnku i może się uda wertykulacja ( o ile wertykulator dotrze do weekendu, a coś się na to nie zanosi). Ponadto tato mój ma się wziąć za robienie pergoli dla Edena i Elfe.

Ja dziś mam urlopik, więc się wypuściłam w miasto
Pojechałam szukać nasion cynii skabiozowej ale niestety u nas nie uświadczysz. Aluś, zerknij do kiedy ją można wysiewać, warto jeszcze zamawiać wysyłkowo?
Przytargałam za to dwie piwonie: Bowl of Beauty i Shirley Temple



Zajrzałam tez do mojego ulubionego ogrodnika, co prawda rusza od kwietnia ale dla stałych klientek ma zawsze otwarte
Oczywiście, bez zakupów się nie obyło - kupiłam magnolię Alexandrinę (to już moje drugie podejście do niej) i kalinę angielską Zaklepałam też sobie wiśnię Shirofugen, do odbioru po świętach
Teraz, jak to zwykle po spontanicznych zakupach bywa, czas pomyśleć gdzie to wszystko wsadzić

[dorotka350]

Jola piękne te piwonie Ja coś nie mam do nich szczęścia, albo nie umiem posadzić. Co zrobię przymiarkę, to nie kwitnie...i tak za każdym razem. W zeszłym roku kupiłam, posadziłam, poszła w liście i na tym koniec. Do tej chwili nawet kiełka nie pokazała Może wcale nie wyjdzie? Chyba dam sobie z nimi spokój i będę podziwiać Twoje

[jol_ka]

Dorotko ja mam dużo piwonii - liczyłam w ubiegłym roku i chyba 40 się uzbierało, większość z babcinego ogródka - też mi wszystkie nie kwitły jeszcze, nie ma się co zrażać. Moje też jeszcze śpią, tylko co niektóre wystawiają pierwsze pączki
Piwonie lubią być płytko sadzone, tak, żeby oczka były tuz pod powierzchnią ziemii, gdy wsadzi się je odrobinę zbyt głęboko - wystarczy 2cm i już mogą nie kwitnąć. Pamiętasz jak głęboko była Twoja posadzona?
Oprócz tych dwóch już pokazanych, moja piwoniowa kolekcja w tym roku powiększy się o Raspberry Sundae, Festiva Maxima i Sorbet Te trzy zostały zakupione na cebulekwiatowe.pl.

[Koleszko]

Gratuluję fajnych zakupów .

[alana]

Teraz, jak to zwykle po spontanicznych zakupach bywa, czas pomyśleć gdzie to wszystko wsadzić

Otóż to, podstawa udanych zakupów roślinnych Mi jeszcze zostały dwie róże do ustalenia, oraz czekam na przesyłkę z Lilypol, bo zupełnie nie wiem gdzie powsadzam te cebulki (no bo tak, dopóki nie mam w ręku danej rośliny, to co się będę główkować).
Jolu, cynia skabiozowa jak pozostałe, siejesz w kwietniu do gruntu, więc spokojnie możesz zamawiać.
Fajne nasiona kupiłaś, zwłaszcza te mieszanki (coś my w tym roku zaszalałyśmy ), ciekawe co nam wyrośnie?
Zazdroszczę, że masz swojego znajomego ogrodnika z takim towarem, u mnie "bida" z nędzą, tylko rośliny jednoroczne produkują.
Jakie plany na jutro (poza sadzeniem ), bo pogoda ma nam dopisać podobno... ?

Aaaa, czołem Magda!