Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem

[robaczek_Poznan]

Aniu, gratuluję zakończenia cięcia róż! Uwinęłaś się piorunem..ja cięlam przez tydzień i jeszcze będą poprawki
CPM padła? Nie mogę w to uwierzyć! To twarda różyca, przycięłaś ją i nie widać zielonych pędów?
Kiedy dokładnie ją sadzilaś? Puściła liście przed zimą?
Ballerina jest cudna, żałuję ze nie mam miejsca na cały szpaler

[sweety]

Kasiu! CPM dostałam od Majki i ona ją wysadzała u siebie wczesna jesienią, apotem mi ją przysłała. Jak inne dostała kopczyk od razu. Liści chyba nie puściła. teraz przycięłam ją mocno i Może przeprowadzka jej zaszkodziła? Oby nie...

[Monika-Sz]

Aniu- w takim tempie u Ciebie wszystko kwitnie i wiosna zawitała piorunem, że wg licznika około sierpnia powinnaś mieć zimę- tak pędzisz

[sweety]

Moniko! No wiesz Proszę m Proszę mi tu do grudnia nie używać słowa na "z"

[Monika-Sz]

Z..Z..Z.. Z-achwycający masz ogród Takie na Z może być..? Masz rację- straszne faux pas zrobiłam, używając zakazanego słowa, wybacz

[sweety]

Tak lepiej

[Jurek]

Jurku! Dzięki za uwagę. Podjęłam próbę wyczyszczenia matrycy, ale muszę jeszcze poprawić. Szkoda tylko, że tylko to u mnie zauważyłeś...

Za późno zreflektowałem się, że mój wpis może być odebrany nie tak, jak pownien, przepraszam ;)
Zdjęcia są świetne i może własnie dlatego te plamki na matrycy tak mi kolidowały z przekazem artystycznym. Czyściłaś matrycę na mokro, czy tylko przedmuchałas powietrzem?

[sweety]

Jurku! Specjalna chusteczką. Pomyślałam, że ten sposób może być dobry, bo zabrudzenia wyglądają jak wyschnięte krople wody, więc przedmuchanie nic nie da. Nigdy jednak tego nie robiłam wcześniej i wolałam być ostrożna, więc nie do końca mi wyszło. Zastanawiam się nad poproszeniem kogoś fachowego. Aparatu zepsuć bym nie chciała, bo w zasadzie na co dzień go używam, a chwilowo - choć bardzo bym chciała już coś lepszego - nie planuje zakupów. I nie gniewam się Takie było moje pierwsze odczucie. Na szczęście u mnie szklanka jest zawsze do połowy pełna...

[e-babcia]

Aneczko piękny ciemiernik .Takie słoneczko na pochmurny dzień

[Iw]

Aniu, a to mnie pocieszyłaś . Lubię narcyzy. Szczególnie te majowe, najmniej okazałe, które pachną. Takie wspomnienie z dzieciństwa .
A mahonia u mnie wygląda podobnie, więc wiosna na tym samym etapie

[sweety]

Jadziu (e-babcia)! U nas w sumie nie jest najgorzej. Niebo zachmurzone, ale nie pada. Bywało gorzej. Po wczorajszych ekscesach w ogrodzie leżę sobie jeszcze w łóżeczku z laptopem na kolanach i oglądam słoneczne zdjęcia na forum



Iwonko (Iw)! Pierwsze dwa i to bardzo blisko domu, w zacisznym miejscu. Resztą ewentualnie w pąkach. Mahonia ma w tym roku wyjątkowo dużo pąków kwiatowych. Nawet na łodygach u dołu

[klarysa]

Aniu, u nas też pochmurnie, ale chyba jest szansa na przejaśnienia.
Wypoczywaj i regeneruj siły , napracowałaś się wczoraj .
Przed nami kolejny pracowity tydzień.

[sweety]

Justynko! Zaraz w poniedziałek mam ciąg dalszy kontroli Więc muszę nieco się zregenerować Czego i Tobie życzę!

[tade k]

Aniu , nikt nie odbiega od ''normy' Zakwasy , ból w dole pleców po pracowitej sobocie. pogoda wymarzona na prace ogrodowe. Dopiero teraz zwlokłem się z kanapy , choć śniadanie i kawka już dawno były. Jedna różyczka też mi padła, już w ubiegłym roku słabowała To nie z mrozu , pewnie choróbsko ją wykończyło.

[ewamaj66]

Dopiero teraz zaglądam Wspaniały początek nowej części, oczarowałaś mnie nie tylko zdjęciami (normalne ), ale także baśniową konwencją
Należę do większości forumowej, bo nie mogę się swobodnie ruszać, a i ręce niekoniecznie chętnie się wznoszą powyżej poziomu biurka z klawiaturą
Wiem, że mieszkasz w pobliżu gór-klimat u Ciebie nie powinien być ostrzejszy niż u mnie? Zazdroszczę kwitnień roślin, na które czekam Sasanki w fazie puchatków nie zapowiadają koloru.