Sezon z łopatą, sekatorem i nowymi roślinami -zapraszam

[klarysa]

Jesteś
Cały dzień o Tobie myślałam i mam wyrzuty sumienia . Szczegóły przy najbliższej okazji.
Zaskoczyłaś tą informacją .
Ważne żebyś była szczęśliwa i zadowolona .
A jak pisze Krysia, szkoda włożonego wkładu i serca.
Buziaki

[anym]

Ojej jak miło Cię widzieć Agnieszko

[anabuko1]

Aguś
Oj dzieje się dzieje w Twoim ogrodzie,co raz to piękniejszy
Piękne portreciki kwitnących kwiatuszków,Hostusiowe bardzo lubię .I rózyczki masz śliczne

[Kochammmkwiaty]

Witajcie

Za małym opóźnieniem ale powoli wdrażam się w to co "przespałam" na FO przez ostatni czas.
W ogrodzie oprócz prac biezących pt. pielenie i koszenie trawy nic się nie zmieniło. No może róże zaczęły swój przepiękny pokaz.
Kwitną uwielbiane przeze mnie jeżówki i rudbekie.
Po długim odstawieniu ogrodu na dalszy plan dzisiaj przesadzałam znów roślinki. Uporządkowałam stronę wejściową i zrobiłam małe przemeblowania w kwiatach (jak to ja
Najbardziej ucieszyło mnie jednak słodkie leniuchowanie z dwoma nowymi książkami oraz poranna kawusia u Asi (asmy).

Dla Was garść zdjęć z ogrodu:

Najpierw róże

wybaczcie ale na razie bez nazw

[Kochammmkwiaty]

Aguś dziękuję za dobre słowo i wsparcie tak to prawda, życie pisze przedziwne scenariusze. Chociaż czasami zastanwiam się czy jest mnie coś w stanie zaskoczyć w tym życiu Bardzo się cieszę, że tutaj wróciłam. Na razie "kuleje" z nadrabianiem zaległości ale będzie dobrze Z domem na razie stanęliśmy w miejscu znaczy się wystawimy do ogłoszeń i zobaczymy. To taki zakręt życiowy i nie wiadomo co czas pokaże wszystko ma swoje plusy i minusy.

Iza - uważam, że zawsze jakaś sytuacja czy to co spada nam na głowe ma jakiś swój powód niezależnie czy jest to pozytywne wydarzenie czy negatywne. Coś miało czemuś służyć i ja też tak wiem.

Krysiu - OPTYMISTKO święte słowa i tak też podchodzę do tego, na razie zobaczymy co przyniesie wystawienie ogłoszenia i co będzie dalej się działo. Są plusy i minusy pozostawienia domu ...a wiadomo dom to nie bułka czy mebel. Twoje słowa to prawidłowe podjeście do tej sprawy, dziękuję

Justynko myślę że przy najbliższej okazji nastąpi i w końcu będziemy mogli porozmawiać , nie miej wyrzutów sumienia...nie ma powodów:D najważniejsze jest to co czujemy i w czym nam dobrze, kwestia domu jest takim pół na pół to trudna decyzja

Aniu-Anym ja również bardzo się cieszę

Aniu - anabuko twoje hosty zachwycają. I pięknieją z dnia na dzień. Miejsce jest idealne i warunki też więc myślę, że dobrze się zaklimatyzowały ,dzięki Tobie

cdn....

[gogo76p]

kwiaty piękne i jak zawsze zielono u ciebie i kolorowo festiwal różany super oby wszystko poukładało się i w życiu bo szykują się zmiany widzę a raczej przeczytałam

[asma]

Piękne różyczki Agnieszko!
Dziękuję za poranne spotkanko,rozmowę i smakołyki do kawki
Jutro kierunek Wejherowo i dalej
Miłego wyjazdu

[drewutnia]

Wróciłaś
A ja sobie o czymś przypomniałam

[leszczyna]

AGNIESZKO...zaglądam wszędzie tam gdzie dużo się dzieje, a u Ciebie praca wre więc bedę podgladać, podziwiać i mogę troszkę odgapić

[Kochammmkwiaty]

Za momencik wkleję kolejną porcję zdjęć mam dzisiaj leniwy piątek. Co to znaczy ? sami chyba wiecie najlepiej nic mi się nie chce robić.
Tylko książka, herbatka, słoneczko i ja. Dziecko sprzedane więc pomimo tego, że jestem w domu czuję się jak na wakacjach. Jednego potwora mniej w domu

leszczyna zapraszam będzie mi miło , rozgość się, jak będzie trzeba zaparzę kawę lub herbatę

Ewa z powodu wielu okoliczności i spraw głowy nie miałam do tego , więc się nie przejmuj na zapas.

Asia w poniedziałek zobaczysz na żywo moje poczynania.

Gosiu moje ostatnie życie to ciągłe zmiany i coś nowego jak nie z jednej strony czy drugiej. Już się do tego przyzwyczaiłam - nie znaczy to, że się poddaje bo nie można

Zaraz wkleję zdjęcia

[Madziagos]

Zmiany...cóż, jeżeli mają wyjść na lepsze...ale tak czy siak czas zmian - zwłaszcza tych dużych - nigdy do łatwych nie należy.

[athshe]

Dasz sobie radę ze zmianami... tak to znami kobietami jest - jesteśmy silne, musimy sobie radzic ze wszystkim. A z czasem zaczynamy dostrzegac pozytywy w sytuacji i jakos się układa....

Jak ci bez dzieci? Ja oddałam młodą rano na obóz, mąż napisał, że na weekend nie zjeżdża, więc mam minimum 7 dni dla siebie (z Leonem) - ależ mi błogo.... już dwie koleżanki u siebie dziś gościłam :)

[drewutnia]

Oby to zaraz nie trwało jak u mojego starszego
Nie żartuje,odpoczywaj a my tu grzecznie poczekamy

[a_nie]

Cieszę się że udało nam się spotkać w realu. Zdjęcia z ogrodu podziwiam Wypoczywaj i a jak wrócisz wstaw obiecane fotki.

[asma]

Ja to mam dobrze Będę tam w poniedziałek