Mięsko bez pieczenia

[Lorrie]

A ile tej szynki..?

[PESTKA@]

...no kg 10,99.Ja już mam ją w zamrażarce...a nawet dwie Kupiłam dwie kulki po półtora kilo.

[kajpej]

Bardzo zaciekawił mnie ten przepis.
Wczoraj wieczorem wstawiłam karczek (2.10 kg) w/g przepisu
Dzisiaj rano zrobiłam drugą część przepisu.
Przed chwilką spróbowałam , faktycznie mięso dobre w smaku, soczyste, czuje się aromat przypraw.
Przepołowiłam karczek na pół i jest lekko niedogotowany. Już wiem że powinnam o 2 minuty dłużej gotować, to raz , dwa chyba powinien się mocno gotować a nie " mrugać"
Za chwilkę go jeszcze raz wstawię i dogotuję, może będzie dobrze, może nie wyleci sok , zobaczymy.
Jak na pierwszy raz to i tak dobrze wyszło.
Pozdrawiam Elżbieta

[kajpej]

Witam wszystkich
Karczek dogotowałam
ostudziłam i o dziwo jest smaczny, soczysty i dobrze się kroi
do przepisu nie dałam pieprzu ziołowego i kolendry ( zabrakło w domu)
Następny karczek będę gotować 5 minut a potem 10 minut i będzie dobrze.
Dziękuję za przepis, Elżbieta

[kajpej]

Kasiu
dziękuję za przepis "mięsko bez pieczenia" udało się jest smaczne .
Mam pytanie czy jak gotuję 5 minut na płycie ceramicznej to czy po wyłączeniu ciepła mam zdjąć z płyty garnek, czy można go zostawić . Ja zdjęłam garnek z płyty i postawiłam do chłodnego miejsca i może to było powodem, że troszeczkę miałam mięso niedogotowane. To był mój pierwszy raz ale i tak po poprawkach wyszło dobre.
Pozdrawiam, Elżbieta

[FIGA]

Ja zostawiam tak jak się gotowało > nie wystawiam w chłodne miejsce :P
Musi stygnąć wolno > nie gwałtownie :P

[kajpej]

Kasiu
Dziękuję bardzo.
Elżbieta

[rezygn0101]

Cały sekret krótkiego gotowania przez 2 x 5 czy 10 minut polega na tym, że i tak mięsko gotowane jest przez ponad godzinę. Zliczając czas temp. powyżej 60 st. do zagotowania i później studzenia x 2 tyle przeważnie wygląda. Dodatkowym atutem jest jeszcze jest brany gatunek lepszego mięska, ale i tak efekt końcowy jest smaczny.

[bratek158]

dobrze że znalazłam ten wątek kiedyś miałam podobny przepis ale gdzieś go zapodziałam
wczoraj ugotowałam wodę z przyprawami a dziś już jestem po ugotowaniu mięska
wytrzyma do świąt ?

[PESTKA@]

Mięsko może by wytrzymało ,ale domownicy raczej nie

[iwciach]

U mnie by nie wytrzymało z powodów jak powyżej!

[FIGA]

Ja będę robiła dopiero przed samymi świętami > to jest tak mało pracochłonne że spokojnie znajdzie się czas :P
Teraz będę robiła, ale do bieżącej konsumpcji :P

[bratek158]

sprobowałam dobre nie wiem czy jednak gotowałam troszkę dłużej starałam się 5 min.
bo jest suche albo takie ma być
karkówka bedzie chyba lepsza
chociaż nie zjadłam drugi kawałek i jest wilgotne
o kurcze żeby zostało do powrotu męża

[FIGA]

Ślinka cieknie > mniam mniam

[Kaja]

Chociaż ta metoda (mięso z weka) to nie nowość,ale dawno nie robiłam i gdy zobaczyłam przepis to od zamarynowałam kawałek szynki.
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,119755414.html
Wyszło bardzo smaczne.
Niestety galaretka się nie zrobiła,bo było bardzo dużo sosu (raczej wody).
Pewnie mięso było nią obficie naszprycowane.
Gotowałam w słoiku 0,9 l i potem były problemy z wyjęciem,a więc musieliśmy wydłubać w kawałkach.
W Biedronce wypatrzyłam mięsną konserwę za 4,99,która jest w słoikach o równych ściankach.
Mają pojemność 0,25l i będą się wspaniale nadawały do tej potrawy.