Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14015
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Siekier
200p
200p
Posty: 340
Od: 15 lip 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz (Fordon)

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

A ja byłem dziś na działce i zacząłem przygotowywać miejsce pod dynie. Wykopałem dziurę na 40 cm głębokości, do 3/4 wypełniłem ją kompostem i próchnicą i przysypałem to ziemią z wykopu.
Pozdrawiam-Wojtek
Działeczka Siekiera
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14015
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

I dobrze Wojtku ;:108 Już czas na przygotowywanie miejsca, ale na same sadzonki jeszcze za wcześnie :)
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Błażejku naprawde okaz ;:138 będę Ją podglądać :D
Awatar użytkownika
offca11
200p
200p
Posty: 247
Od: 4 mar 2013, o 07:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pod Krakowem

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

O kurcze, jaka już wielka ta Twoja dynia ;:oj A myślisz, że dasz rady utrzymać ją do wysadzenia w gruncie? :D
Pozdrawiam Mateusz
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14015
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Nie myślę na razie o tym :D zobaczymy jak za miesiąc pogoda dopisze, a na razie to tylko by słońce świeciło :) Dopóki stoi to nie ma większego problemu, ale za jakiś czas zacznie się kłaść i tu będę miał zagwostke :D
x-sz-i
---
Posty: 795
Od: 24 lut 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

chciałam podziękować za odpowidz dotyczącą pestek :) :)
zdecydowałam się na tą odmianę i już kupiłam nasionka
Awatar użytkownika
Siekier
200p
200p
Posty: 340
Od: 15 lip 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz (Fordon)

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Moczycie nasiona w wodzie przed wsadzeniem w ziemię? Jeśli tak to ile czasu?
Pozdrawiam-Wojtek
Działeczka Siekiera
Awatar użytkownika
ogrodnikk
500p
500p
Posty: 574
Od: 25 maja 2012, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Moje 4rty dzień leży na wilgotnym papierze i nic :(
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14015
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Moczyłem je w zeszłym roku :) Teraz je nacinam i to w próbach kiełkowania w zupełności wystarczało :D ogrodnikk W jaki sposób je trzymasz? Bo one muszą mieć wilgotno i ciepło ale też nie za gorąco :D
adambin
100p
100p
Posty: 131
Od: 7 maja 2013, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnoślaskie

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

PLAN PRZYGOTOWANIA NASION
Brzegi nasion szlifujemy drobnym papierem ściernym, zawijamy w wilgotny ręcznik papierowy, całość wkładamy do woreczka strunowego, zamykamy i wrzucamy do pojemnika z wodą podgrzewaną grzałką akwariową z termostatem ustawioną na np. 27stopni i moczymy przez 48-72h. Następnie nasiona lądują do przygotowanych wcześniej doniczek.
Do dzieła ;:108 ;:108 ;:108
pozdrawiam Adam
Awatar użytkownika
ogrodnikk
500p
500p
Posty: 574
Od: 25 maja 2012, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

piłowałem brzegi i trzymam na podstawku doniczki na wilgotnym ręczniku, nie dopuściłem do wyschnięcia zawsze wilgotny . Jedyny błąd jaki widzę to temperatura , mogłem przegrzać na grzejniku , w prawdzie nie był jakiś bardzo gorący ale mogło dobić do 40* ;/
pa-ni
100p
100p
Posty: 137
Od: 27 sty 2014, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

A jak posadzę nasionka w doniczki małe i na słonecznym parapecie postawię to długo bedę czekać na wschody ? Warto tak posadzić dynię :wink:
Awatar użytkownika
Siekier
200p
200p
Posty: 340
Od: 15 lip 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz (Fordon)

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Na wschody poczekasz około tygodnia, o ile będziesz dbać o odpowiednie zwilżanie ziemi. Czy warto? Wszyscy chyba tak sadzimy więc raczej warto :). Z tym, że niektórzy wsadzenie w doniczki poprzedzają moczeniem a niektórzy nie.
Pozdrawiam-Wojtek
Działeczka Siekiera
mapes
100p
100p
Posty: 192
Od: 22 wrz 2012, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Witam wszystkich!

ufff wczoraj wieczorkiem przeczytałam cały wątek cz. 2 dziś od rana zabieram się za część 1 :)

strasznie chciałabym wyhodować jakąś dynkę - pewnie nie wyjdzie mi taki gigant jak u Was ale cokolwiek byłoby miło :)

pierwsze podejscie w zeszłym roku - było dość spontanicznie: zachowałam nasiona z dyni, którą wycinaliśmy na halloween. Chciałam pokazać mojemu 4 latkowi jak kiełkują nasionka bo on ogrodnik-zapaleniec. Nasionka pieknie wykiełkowały (praktycznie wszystkie) na wilgotnm papierowym ręczniku i wkrótce mieliśmy około 10 roślinek dyni. 2 rozdałam znajomym, 8 sadzonek wkopałam po 15 maja u siebie na działce. Faktem jest, że nie przygotowałam gruntu jakoś specjalnie bo to miał być raczej eksperyment i niestety on on się nie powiódł.
Roślinki sie rozrosły i zaczęły kwitnąć ale kwiaty jakby się nie zapylały - w ogóle rzadko były otwarte mimo pięknego i ciepłego lata. Żaden "owoc" się nie chciał "zawiązać" :( Ruszyłam więc do akcji z patyczkiem kosmetycznym i probowałam sama pozapylać żeńskie kwiaty (przeczytałam, że to te z kulką przy łodydze) ale i tak nic się nie zawiązało :cry:

Załamałam się po tym jak mi jedna z osób przeze mnie obdarowanych JEDNĄ roslinką wysłała zdjęcie trzech wielkich dyń, zarzekała się że nic przy tej dyni nie robiła, wsadziła pomiędzy patisony i w zasadzie o niej zapomniała.
Postanowiłam się nie poddawać i w tym roku spróbować raz jeszcze - zachowałam nasiona dyni z halloween plus kupiłam jakieś nasiona dyni bambino w sklepie ogrodniczym.

U mnie w mieście w ogóle słaby wybór gatunków dyni, zaczęłam więc szukać w internecie na ebay, znalazłam kilka fajnych ogrooomnych odmian od hodowców z USA ale ci akurat nie wysyłają za granicę :( Czy ktoś mógłby mi polecić miejsce do zakupu fajnych odmian (na priv oczywiście)? na pumpkin.pl mają tylko 1 gatunek nasion, nie to żebym wybrzydzała ale ze 3-4 gatunki bym chciała wysadzić (mam dużą działkę) no i wśród nich przynajmniej jakiś jeden o duuuużych dyniach żeby mój syn miał radochę :)

Drugie pytanie - jakieś pomysły dlaczego kwiatki z moich zeszłorocznych dyń się nie otwierały? Działkę mam poza miastem jednak jeździłam codziennie i kwiatki były non stop "zamknięte" :?

pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”