Mój fijoł 13-czas wspomnień
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Opuszczaj słowa gdzie jest sy.Liliowców nie pokazywałaś.Nazwisko pierwszego znasz ?
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień

Oj, jaki piękny lipiec Ewuś u Ciebie


Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ewa, ja posadziłam Mercedes przy wiacie samochodowej, ma sporo miejsca. A jak teściu przyjedzie i zaparkuje swojego merca pod nią to będę mogła powiedzieć z dumą, piękny ten mercedes 

Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Człek zapomniał, że tak pięknie może być w ogrodzie... cudne te Twoje liliowce, Ewo!
Jak minęła sobota? Ja tylko przez okno oglądałam ogród...
Miłego!
Jak minęła sobota? Ja tylko przez okno oglądałam ogród...
Miłego!
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Janek, próbuję opuszczać "sy"
Na laptopie są zdjęcia, ale nie ma literki, na maszynie taniej siły roboczej są wszystkie literki, ale zdjęć nie będzie. Potrzebna mi osobista maszyna do forumowania-ze wszystkim
Ten pierwszy to może być Schnickel Fritz
Marysiu, wodę podawałam tylko w warzywniku-reszta radziła sobie sama. Wszystko nieźle rosło, tylko niewysokie
Kasia, dziś już nie miałam siły na więcej przesadzania, ale będę miała miejsce na Mercedes. Dostałam różę pomyloną, więc ją przesadzę spod pergoli gdzie indziej i cały słupek będzie dla Geshwindki
Aga, pogoda była wspaniała-ciepło i bezwietrznie, choć ponuro. Przesadziłam 7 róż, 4 oddałam. Ponad godzinę zajęło mi wykopanie dorosłej Flammentanz
Wyrwałam trochę zeschłych jednorocznych i nagle nastał wieczór
Przypomniałam sobie, dlaczego tak lubię mieć ogród 



Marysiu, wodę podawałam tylko w warzywniku-reszta radziła sobie sama. Wszystko nieźle rosło, tylko niewysokie

Kasia, dziś już nie miałam siły na więcej przesadzania, ale będę miała miejsce na Mercedes. Dostałam różę pomyloną, więc ją przesadzę spod pergoli gdzie indziej i cały słupek będzie dla Geshwindki

Aga, pogoda była wspaniała-ciepło i bezwietrznie, choć ponuro. Przesadziłam 7 róż, 4 oddałam. Ponad godzinę zajęło mi wykopanie dorosłej Flammentanz



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
To musiał być cudowny wieczór.
Zdjęcia na to wskazują. Jak miło nacieszyć oczy takimi widokami.
Zauważyłam, że ogród się u Ciebie zmienił przez ten sezon. Stał się dojrzalszy i pełniejszy

Zdjęcia na to wskazują. Jak miło nacieszyć oczy takimi widokami.
Zauważyłam, że ogród się u Ciebie zmienił przez ten sezon. Stał się dojrzalszy i pełniejszy

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Nareszcie sobie przypomniałaś, że masz w ogrodzie też inne rośliny niż róże
Liliowce cudne. Szczególnie ten przedostatni ujął mnie swą urodą. Imię jakieś ma? A może ładnie Ci przyrasta?
Lipcowe zdjęcia w listopadzie są jak najbardziej wskazane by poprawić nastrój.

Liliowce cudne. Szczególnie ten przedostatni ujął mnie swą urodą. Imię jakieś ma? A może ładnie Ci przyrasta?
Lipcowe zdjęcia w listopadzie są jak najbardziej wskazane by poprawić nastrój.
- MariaWy
- 1000p
- Posty: 2031
- Od: 3 lip 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
O jej jakie śliczne liliowce ja w tym roku też jakieś posadziłam ale to zdobyczne więc nie wiem jakie są
Działkowa sąsiadka mi podarowała.

Działkowa sąsiadka mi podarowała.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Gosia, po prostu wszystko zaczęło rosnąć i wreszcie zaczyna to być widoczne
A wieczory lipcowe uwielbiam
Iza, mam sporo innych roślin niż róże
Ten przedostatni liliowiec to tegoroczny zakup-Night Whispers. Zakwitł trzema kwiatkami, ale już w roku posadzenia, co wcale nie jest oczywiste.
Marysiu, nie wszystkie nazwy swoich liliowców znam-i tak uważam, że to idealne rośliny


Iza, mam sporo innych roślin niż róże

Marysiu, nie wszystkie nazwy swoich liliowców znam-i tak uważam, że to idealne rośliny

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ewuniu przepiękne kolorowe, słoneczne wspomnienia. I róże i liliowce zachwycają....... kocham i jedne i drugie
Czytam, że pracowicie spędziłaś sobotę..... nowe róże doszły..... a czemu wykopałaś Flammentanz ???

Czytam, że pracowicie spędziłaś sobotę..... nowe róże doszły..... a czemu wykopałaś Flammentanz ???
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Agness, miałam dwie. Jedna rosła przy siatce, ale bujała się tak szeroko, że trudno było kosić trawę. Postanowiłam oddać ją znajomej-godzina rycia i to przy użyciu siekiery (część korzenia oddałam sąsiadce). Druga Flammentanz została przy kratce i tej nie zamierzam ruszać
Nowe róże dopiero przyjdą

Nowe róże dopiero przyjdą

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ewuniu już rozumiem..... sąsiadka na pewno szczęśliwa z różanego prezentu
A Ty jeszcze oczekujesz dostawy różyczek ???
...... jesteś niesamowita...... tworzysz różany raj 

A Ty jeszcze oczekujesz dostawy różyczek ???


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Agness, miejsca jeszcze jest sporo i na jakiś czas go wystarczy
Podoba mi się jednak coraz więcej róż, choć nie wszystkie mogę u siebie sadzić.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Ewuniu zazdroszczę Ci tego miejsca .... u mnie niestety ciaśniutko, nie mam już na nic miejsca..... marzy i się aby dosadzić kilka odmian róż.... tylko kilka..... bo po stracie 40 krzaczków pamiętnej paskudnej zimy, jakoś tak straciłam ten największy różany zapał, ale kilka odmian mi się marzy..... Może z czasem, jak jakieś miejsce sie zwolni.....zobaczymy....
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 13-czas wspomnień
Agness, staram się wybierać takie róże, które przetrwają moją zimę. Jednym z głównych kryteriów stała się strefa-najwyżej 5
Sadząc różę z 6, liczę się ze stratą i mam pretensje tylko do swojej zachłanności
Na 7 nawet nie patrzę...Dlatego sadzę chętnie róże historyczne, często wykazują odpowiednią odporność na mróz 


