Basiu

No z moją futrzano-sierściuchową zarazą mało co wygra

Na szczęście bardzo rzadko coś mi niszczą, więc jestem skłonna im wybaczyć, tak po starej znajomości
Dziękuję za trzymanie kciuków

Jak zacznę nowy dziwaczy projekt to się zgłoszę
Madusiu

Niestety pachypodia wolno rosną
Fraszko
