O tak masz całkowitą racje,ja chodzę i tysiąc razy je oglądam....tak często ze wręcz widzę jak rosnąMalachitek pisze:Łaaa gratuluję pączka na multiflorze
A młode listki hoi to chyba jeden z fajniejszych widoków, wyglądają zawsze tak uroczo, nie wiem jak wy, ale ja potrafię w kółko chodzić je oglądać
). Masz jeszcze takie maleństwo z korzonkiem (na podkladce zrobiłam, żeby było widać ten biały ząbeczek ) Nie wkładam Ci dużo - bo to się rozrośnie - mój jest z trzech takich badyli 
a to maleństwo też papirus??? Kochana jak malutki kaszle to mną sie nie przejmuj.Nie chce żebyś sobie skarba bardziej zaprawiła 
Jutro mój "pierwszy raz" , śliczne ma listeczki, myślałam,że to Australis Lisa, ja ich nie rozróżniam 
. Pozdrawiam.
Nie zawsze. Nie tak dawno kupilam na tutejszym portalu aukcyjnym 3 malutkie zielistki. Przyszly w woreczku strunowym, elegancko "rozplaskane", bez zadnego zabezpieczenia korzonkow (bardzo malutkich z reszta), ale widac bylo kropelki wody na sciankach woreczka i w kopercie babelkowej. Bylam w szoku. Nic im sie nie stalo, byly w trasie 1 dzien. Anglicy maja czasem kontrowersyjne pomysly.Dumbledore pisze:Aha, to się jeszcze w folię aluminiową zawija
Ja sobie nie wyobrażałam jak to się kwiatki wysyła w kopercie...no cóż - człowiek uczy się całe życie
wykorzystuje sreberka od czekolad.U mnie chłopaki zawsze jakąś czekoladę mają.
Zrób zdjęcie w jakim stanie dotarła 
Zapomniałam Ci napisać ze najlepiej wysyłać do środy bo wtedy przez weekend nie leżą na poczcie roślinki.Ale to nic może nie będzie źle, a ty kochana już masz pierwszą wysyłkę za sobą:) To czekam.....niecierpliwie 
