Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Krzysztof59 u mnie Julian F1 się sprawdził któryś rok z rzędu.Poprzednimi laty dobry był Cezar F1 ale jakoś nie mogłem trafić na nasiona.Ktoś napisał ze Octopus wydał duży plon.Wcześniej też był w próbach ale dwa ostatnie lata to zupełna porażka.Obecnie mam problem z mszycami które po prostu oszalały ale na razie to do mnie należy ostatnie słowo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8136
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
I Cezar jest wczesniejszy trochę. W drugim rzucie posiałam Nadushę 6,07- z 40-stu nasionek zeszło 4 sztuki! Szybko dosiałam Cezara- 12.07- 12 szt (zeszło 8), i Piccolo- 12 szt- 14,07 (też zeszło 8). Wysadzałam rozsadę (wszystkie) -24,07 na grządkę. 30 sierpnia zerwałam 1 sztukę z Nadushy i aż 4 ogóreczki z Cezara a tydzień później był wysiewany. Piccolo nadal kwitnie jak szalony, zawiązało się już parę sztuk, maleństwa jeszcze.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Podobno ma byś jeszcze ciepło do 20 ale noce zimne ,jak temp. gruntu spadnie poniżej 10-12 stopni korzenie przestaną pobierać wodę.Jak chcesz jeszcze coś zerwać to proponuję docieplić grządkę czym tam masz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Moje ogórki na sznurkach (Juliany) wciąż mają zieloną górną połowę i zajadam pyszne ogórki. Dziwię się tylko, ze owoce ogórków ciągle maja cieniutką łupkę pomimo 2,5 miesiąca owocowania.
http://img841.imageshack.us/img841/4724/c9qs.jpg
Za duże zdjęcie
- mod.jokaer.
http://img841.imageshack.us/img841/4724/c9qs.jpg
Za duże zdjęcie

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Jeszcze teraz mam 3-4 ogórki z Juliana tygodniowo,kwitnie nadal ale zawiązki kiepsko rosną ,pewnie do świąt nie doczeka.W następnym sezonie drugi rządek dam Cezara F1 jak uda mi się kupić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Ogórki b.lubią dużo materii organicznej w podłożu w tym i zielone nawozy.Ze względu na krótki okres wegetacji i żarłoczność ogórka składniki pokarmowe muszą być dostępne wiosną a więc przyorane na jesieni.Pogłówne nawożenie to dobrze rozłożony kompost,obornik lub przefermentowana gnojowica czyli takie w których skł, pokarmowe są już zmineralizowane.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Ale trzeba jeszcze brać pod uwagę jaką ma się glebę. Bo jeżeli jest piaszczysta, mocno przepuszczalna, to przez zimę wymyje z obornika wszystkie składniki i zasilisz Bałtyk
. W takim przypadku lepiej obornik przykopać wiosną, co najmniej 2 tygodnie przed sianiem (sadzeniem) i zrobić nawożenie rzędowe.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Witam,czy ktoś uprawiał odmianę Bara F1?Opisy są b. obiecujące ale niestety nasiona są pakowane tylko po 100 g lub 1000 szt. Dla plantatorów to pewnie niewiele ale na działkę ?Cena oczywiście też odpowiednia.Nasiona są firmy Nickerson-Zwaan.Spotkał się ktoś z tymi nasionami pakowanymi w mniejszych ilościach?
edit
Dziadkowie kisili ogórki w wodzie ze studni(twarda)a sól była wyprażona na patelni.O kiszeniu ogórków naukowo:
http://www.docstoc.com/docs/113697585/wyklady-calosc
str. 48-50. Wytłumaczono po co się dodaje przyprawy,liście,jakie są przyczyny mięknięcia i i powstawania pustych komór w ogórkach.Polecam.
edit
Dziadkowie kisili ogórki w wodzie ze studni(twarda)a sól była wyprażona na patelni.O kiszeniu ogórków naukowo:
http://www.docstoc.com/docs/113697585/wyklady-calosc
str. 48-50. Wytłumaczono po co się dodaje przyprawy,liście,jakie są przyczyny mięknięcia i i powstawania pustych komór w ogórkach.Polecam.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
U mnie w tym roku już sprawdzona, choć widzę, że mało popularna Regina i Suyo Long od forumowicz.
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
-
- 200p
- Posty: 213
- Od: 10 mar 2013, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Witam
Od 2 lat mam tunel foliowy nie ogrzewany.
W 1 roku ogórków było dosyć, dużo jednak nie wyglądały jak szklarniowe,były krótkie i grube
W tamtym to już kompletna porażka
Krótkie i grube i dodatkowo miały taką okropną gorycz,że nie dało się ich przełknąć
Czy ktoś mądry i życzliwy mógłby mi coś doradzić,jaką odmianę do tunelu wysadzić,i co zrobić,żeby dało się je jeść??
Całkiem straciłam ochotę,żeby je wysiewać

Od 2 lat mam tunel foliowy nie ogrzewany.
W 1 roku ogórków było dosyć, dużo jednak nie wyglądały jak szklarniowe,były krótkie i grube

W tamtym to już kompletna porażka

Krótkie i grube i dodatkowo miały taką okropną gorycz,że nie dało się ich przełknąć

Czy ktoś mądry i życzliwy mógłby mi coś doradzić,jaką odmianę do tunelu wysadzić,i co zrobić,żeby dało się je jeść??
Całkiem straciłam ochotę,żeby je wysiewać

Mariola
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Podczytuję Wasze wypowiedzi bo zastanawiam się , jakiego ogórka wysiać w tym roku . W ubiegłym po raz pierwszy siałam Hermes Skierniewicki , byłam z niego bardzo zadowolona
Krzaczki zdrowe do samego końca , ogórki ładne kształtne i bardzo smaczne bez gorzkiej skórki , chrupało się je zebrane bezpośrednio z krzaka . Kiszone i w zalewie octowej
na pewno w tym roku je wysieję bo dawno nie miałam tak fajnego ogórka ale ....chciała bym wypróbować inne , zastanawiam się nad Julianem i Śremian . Mogę wybrać tylko jednego ale którego ? W opisach wszystkie są super a według Was który z nich lepszy ? 



Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Kronos ,Cezar lub Krak proponuję.
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Dzięki wielkie
wybrałam Kraka . Z zakupem nasion nie powinno być problemu .

- anabelka23
- 200p
- Posty: 408
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Również polecam Kraka. W tym roku miałam i jestem bardzo zadowolona. Aladyn też dobrze się sprawdził.
Mam na imię Ilona...