
Dziękuję i przesyłam


judyta pisze:mniodkowa-Królowo Hibiskusowa!
heliofitka pisze:Aga ja ci tego fioletowego grudnika znajdę, choćbym miała wykopać go spod ziemi, czy też jechać do Ameryki Południowej, konkretnie do Brazylii..
doromichu pisze:strasznie ciekawa jesstem zoltego,bo jak dlugo zyje,to takiego nie widzialam
A to nie w wodzie?mniodkowa pisze:A co Tyja mam kilka sztuk raptem, rządzę nimi po omacku
Ale co wiem to Ci powiem, a pewnie
Powinno się obciachać liście, zostawić 2 na górze (choć mi zdarza się nie obciachać
), w ukorzeniacz, do ziemi przepuszczalnej (ja z perlitem mieszam) i nakryć woreczkiem, kubeczkiem.. no wiesz, szklarnię zrobić i czekać... czekać... nie wkurzać się... czekać... czekać...
To oporne bestje. Ja w worku potrafię nawet dziurki nie zrobić, zajrzę co kilka tygodni, jak trzeba podleję... To jak ze skrętnikami, też robię po swojemu, no ale działa
Mniodkowa, ja dokladnie tak samo robie, ale podwietrzam. Stoja na oknie w sypialni, wiec rano wstaje, zdejmuje kubki i maja tyle powietrza, ile ja potrzebuje zeby sie ubrac, oraz przewinac i ubrac mlodego. Potem kubki z powrotem na lby.judyta pisze:A to nie w wodzie?mniodkowa pisze:A co Tyja mam kilka sztuk raptem, rządzę nimi po omacku
Ale co wiem to Ci powiem, a pewnie
Powinno się obciachać liście, zostawić 2 na górze (choć mi zdarza się nie obciachać
), w ukorzeniacz, do ziemi przepuszczalnej (ja z perlitem mieszam) i nakryć woreczkiem, kubeczkiem.. no wiesz, szklarnię zrobić i czekać... czekać... nie wkurzać się... czekać... czekać...
To oporne bestje. Ja w worku potrafię nawet dziurki nie zrobić, zajrzę co kilka tygodni, jak trzeba podleję... To jak ze skrętnikami, też robię po swojemu, no ale działa
Co kilka tygodni..to ile czasu im potrzeba na wytworzenie korzeni?? Ooo zapowiada się trudny temacik jak widzę..ale fakt..prawie tak samo jak u skrętników
![]()
No dobra ..powędruje do ziemi i pod czapkę foliową..na Twoją odpowiedzialność
![]()
Śliczne te grudniki..szkoda, że nie chcą ze mną współpracować![]()
Dobrze, że mogę u Ciebie pooglądać!
crazydaisy pisze: rano wstaje, zdejmuje kubki i maja tyle powietrza, ile ja potrzebuje zeby sie ubrac, oraz przewinac i ubrac mlodego. Potem kubki z powrotem na lby.
judyta pisze:Co kilka tygodni..to ile czasu im potrzeba na wytworzenie korzeni?
Blueberry pisze: co to tam w tle na pierwszym zdjęciu? Storczyk?
hanka101 pisze:Przyznaj się ile pięknych skrętników jeszcze chowasz po kątach