Geniu, takiego zimowita nie znałem

U mnie tylko zwykłe różowe, białe i botaniczne. Ale dziś przy sadzeniu zauważyłem, że też już wypuszczają kiełki kwiatowe
Janku,
petrosolinum to inaczej pietruszka

Kwiaty ma - w drugim roku.
Marysiu, trochę miałem taki zamiar
Agnieszko-Agness, dzielżany świetne są, zwłaszcza że zakwitają tuż po liliowcach i innych letnich kwiatach a przed chryzantemami i astrami. Doskonała pora kwitnienia!
Z miejscem to trochę tak - chcemy mieć je dla jednych roślin więc nie starcza już dla innych. Musimy wybierać

Ty masz pyszne brzoskiwnie czy czereśnie, a ja dzielżany, rudbekie i takie tam inne
Bardziej pospolite warzywa mam od lokalnych rolników i znajomych więc uprawiam głównie to, czego oni nie mają + niezbędną zieleninę
Agnieszko-Pelagio, ja też najbardziej lubię te krwisto czerwone dzielżany. Takiego koloru jest niewiele w ogrodzie więc jest na piedestale

Teraz zaczynają się krzyżować moje dzielżany i z zapartym tchem czekam na kwitnienie każdej kolejnej siewki
Warzywa, których nie możesz zidentyfikować, to cyklantera (tak samo jak po łacinie) i tykwa
Kolejna grupa roślin, którą się zainteresowałem, to
kocimiętki. Znałem i pewnie każdy zna wszędobylską kocimiętkę, która poniżej
ale to dopiero początek tego ciekawego gatunku
ta o złotych liściach
i na koniec podobna do nepety, bo też z rodziny jasnotowatych
zabrakło jeszcze kocimiętki różowej i jedna ostatnia szykuje się do kwitnienia więc może jeszcze do nich wrócę
