Aniu, sąsiadko, witam serdecznie. Cieszę się, że Ci się podobają moje skromne włości. Barwne plamy, o których piszesz, to zasługa bogatego w ilość a uboższego w różnorodność materiału wyjściowego?
Rzeczywiście rogownica ładnie podkreśla i uzupełnia całość, a kiedy kwitnie potrafi być jeszcze bardziej urocza. Na skarpach i na piwnicy walczy o teren z tojeścią i bodziszkiem, więc status quo zostaje mniej więcej utrzymany, z rabat ją jednak muszę usuwać.
Pacynko, no właśnie - kaliny. Gdzie znalazłaś angielską? Wonna jest we Florini, zamierzam zakupić, jak już się zbiorę do kupki i ruszę z jesiennymi zamówieniami.
A tymczasem pojechałam dzisiaj w celu nabycia torfu do tego centrum ogrodniczego, gdzie onegdaj wiosną rzeczoną kalinę wywąchałam, i okazało się, że przebudowują centrum i kalina będzie wykopana i idzie na sprzedaż? Załatwiłam sobie pobranie gałązek do ukorzenienia?
Czy ktoś wie jak się ukorzenia kalinę???
Bo oczywiście polecę tam z sekatorkiem?
Całej jej nie kupię, bo po pierwsze jest wielka i droga, a po drugie zrośnięta z inną kaliną (koralową?); istnieje nawet domniemanie (panów), że była szczepiona na owej koralowej i podkładka ją przerosła. Panowie w centrum nazywali ją kaliną wczesną (ki diabeł?).
A w ogrodzie?Jakoś tak rzewnie się zrobiło ostatnio w okolicznościach przyrody, nie sądzicie? Nostalgicznie? czyżby jesień?
Jesienne róże?
Chłodniejsze już powietrze wzmacnia kolory:
Zakwitła pierwsza chryzantema -Yellow Tea:
Świeżo kupione wrzosy ? mam zamiar posadzić je obok hortensji:
Hortensje jak na razie bez większych zmian, ani w jedną ani w drugą. Pocieszam się zdjęciami hortensji u Ani-Sweety, jej Pinky Winky we wczesnym stadium rozkwitu wyglądała podobnie (ach, ta siła sugestii)? tylko się przebarwiła. Moje się, jak na razie, nie przebarwiają. Hm.
I jeszcze poproszę o radę. Zamierzam czymś obsadzić wnętrza rabat przy pergolach, o tutaj:
Chodzi mi o przestrzeń między tarasem a linią pergoli, trawy tam nie chcę. Czy karmik ościsty by się sprawdził? Zakładam, że jak się rośliny rozrosną, to te wnętrza będą cieniste. A karmik akurat tu i ówdzie haniebnie mi się marnuje, upchnięty na skarpach. Co o tym myślicie?