Jak można być taką bestią z uśmiechem niewiniątka na twarzy.
Ja nawet nie nazwałabym takiego prezesa człowiekiem.

Można czegoś nie lubić, ale to nie znaczy, że trzeba tak bezwzględnie znęcać się nad słabszymi i wyładowywać na nich swoje frustracje.
Skoro wszyscy o tym wiedzą to dlaczego taki potwór jest nadal prezesem ?
Więcej już nie napiszę, bo uznają mnie za odlecianą wariatkę, ale wolę to, niż milczeć i patrzeć jak niewinne stworzenia cierpią i biernie pozwalać na bestialstwo.
Też nie potrafiłabym trzymać języka za zębami.
