Przedwiośnie na wsi

[ewamaj66]

No łapki najśliczniejsze Koty w szelkach chyba by mnie oplątały i przewróciły-chodzą ze mną bez uwięzi, za to blisko. Pod warunkiem, że jest przyzwoita pogoda: nie pada, nie wieje, nie jest mokro. A dziś dopadało śniegu-biało.

[Maska]

Witam Cię Irenko tak były pączki, ale bez szaleństw Najważniejsze że u mnie już sypie śnieg i świeci słoneczko
Ewuniu majowa ja bym je puściła wolno, ale boje się że szczególnie Monika pójdzie do woliery do psa i po niej Specjalnie w tym celu ja wysterylizowałam, ale jak zobaczyłam w którą stronę pierwszy raz poszła, potem przygoda z czarnym ogrodowym kotkiem to absolutnie nie wypuszczam

[x-ag-a]

Marysiu, dzień dobry! Czyżbyś się cieszyła z tego śniegu? Ze słonka - rozumiem, ale z białego? ;-) Ja już mam go dość

[AGNESS]

Marysiu ależ cudną paczuszkę dostałaś, fiołeczki śliczniutkie i tak ich dużo.... od razu masz wspaniałą kolekcję.... będę podglądała w oczekiwaniu na kwiatuszki, bardzo jestem ciekawa jak zakwitną
Kociaste słodkie przytulaki....leniuchują w oczekiwaniu na wiosną Jak tylko troszkę przygrzeje to wyruszą na łowy i do domku wracać nie będą chciały

[Maska]

Agnieszko w tej konfiguracji może być! Śnieg rozjaśniony słońcem wpływa bardzo pozytywnie na pracę mózgu
i marzę o tym żeby poleżał ile musi, a potem stopniał i zrobiło się ciepło i zielono
Agnieszko cieszę się z fiołeczków i tez będę czekać na kwitnienie a kociaczki nie wypuszczam jak już pisała Ewci maj!
Siedzą w domu i świat podziwiają przez moskitierę

[wiolamanka]

Marysiu będą piękne fiołkowe parapety
Zima piękna i sporo śniegu a u mnie na plusie i wiosna

[survivor26]

Marysiu, no oczywiście, że takiego prezentu bym nie odmówiła! Ja na razie dzielnie opieram się fiołkozie, ale to już długo nie potrwa...za dużo fiołków się po wątkach pooglądałam i czuję że się zarażam...

[korzo_m]

Marysiu sprawdzę, dziękuję za radę

[ewa w]

Marysiu ja bym tak psa nie karała za naturalny instynkt ... kto wie kiedy przyda się świeże mięsko czasy trudne dla nas nastały-musisz go dotresować aby się krył przy polowaniu . Mam psa ale on jakis charakter nie psi-pewnie kura by go przestraszyła

[Maska]

Wiolu u mnie śniegu pełno, ale wiosny nie widzę Jak fiołeczki się rozrosną to chętnie się podzielę
Pat i j a moje zakwitną to zaczniesz sępić
Ewciu już za późno, bo błędy popełniliśmy w jego młodości. Słyszałam o takich co jedną kurę dla państwa (nie naruszoną), a drugą dla siebie przynosiły Twój ani kury ani kota nie tknie - dzikość zatracona!

[mar33]

Marysiu bo te nasze to instynkt wilka mają większy jak Ewci ,Ewci tylko do głaskania i pochwał a nasze jak wypadną to co napotkają dobrze że tylko kury a nie jaką sarnę z Twojego lasu

[semper]

Witaj Marysiu. Mój znajomy kos, który całe lato umilał Mi pobyt w ogrodzie swoim śpiewem, już od dwóch dni daje czadu. Ok. 17.00 wyśpiewuje swoją pieśń. Pewnie żegna zachodzące słońce, albo odbiło chłopu.

[survivor26]

Witaj Marysiu. Mój znajomy kos, który całe lato umilał Mi pobyt w ogrodzie swoim śpiewem, już od dwóch dni daje czadu. Ok. 17.00 wyśpiewuje swoją pieśń. Pewnie żegna zachodzące słońce, albo odbiło chłopu.

No wiosna, jak to co? Mój młodszy kot już gania starszą w celach jednoznacznych, a to najlepszy wskaźnik, ze marzec tuż tuż

Maryś, postaram się nie sępić, bo i tak gdyby kto policzył, ile roślin w moim ogrodzie jest moich, a ile Twoich, to by wyszło, ze masz pełne prawo do całego gruntu poprzez zasiedzenie Ale oczywiście, jak Ci się rozrosną i chciałabyś podciąć listeczki i wyrzucić, to co się będą marnować, wyślij do mnie

[leszczyna]

MARYSIA.....do mnie też możesz słać listeczki i gałązeczki.....ale prawa przez zasiedzenie to Ci nie nadam ja PATI.......
a teraz gnam na Lipca i szoruję okna w werandzie.....

[sylvi]

Marysiu, gratuluję sporego przedszkola fiołkowego bardzo je lubię, bo chętnie i długo kwitną, oby twoje zakwitły szybciutko
haszczaka ja też miałam - ogród był skopany i zryty, ale żaden obcy kot nie miał prawa wejść, takie coś za coś