dzieci2 pisze:Czekam i czekam aż Pati zaglądnie i ani widu ani słychu...
Asia
A bo...na róże i hortensje zarabiam

Jeszcze dziś i jutro i powinno być lzej... Jak tak sobie siedzę w pracy i piszę, to w głowie obrabiam plan ogrodu i mi wychodzi, że na te róże nie mam miejsca, ale za to chęć ogromną i nie wiem, co z tym zrobić

Kupić i posadzić na razie na warzywniaku czy się powstrzymać do czasu przygotowania miejsca?
Misiu, no budzik postasiowy, nawet nie wiem czy sprawny, ale do wystroju mi ładnie pasuje, więc nie pójdzie na złom

A z pelargonią troszkę przesadziłam: powinnam była po zabraniu z dworu przyciąć i do przechowalni, ale ona jeszcze w listopadzie tak cudnie kwitła, że mi żal było... i obawiam się, żebrak okresu spoczynku mógł jej zaszkodzić
Małgosiu, czy mamy Ci gratulować? Bo seniorem zdecydowanie nie jesteś, czyli wychodzi, że spodziewasz się niemowlęcia w rodzinie?
