Świerk serbski (Picea omorika)

[robertP2]

wiesz noszę tabliczkę z imieniem nazwiskiem i miejscem zamieszkania nie pamiętam dokładnie ten największy ma z 6-7 lat i ma z 2 m wysokości. Sadzony z doniczki 2 l . W tym roku posadziłem kolejne 10 i jakoś tak się miejsce znalazło na kilka następnych. Czasem podleję. Tam jest piach, zbita ziemia na górze teraz jak skała, bo u mnie nie padało z miesiąc.

[mati1999]

Robecie dzięki bo mój to rośnie w zwykłej glinie ani nawozy ani rodzicielska ręka (moja) nic nie powodują mój tak na oko ma z 6 lat więc może jeszcze urośnie a jak nie to pójdzie jako drzewko na święta

[kachat]

Dzięki Robert za zdjęcia i odpowiedzi, chyba w takim razie zaryzykuję i posadzę kilka sztuk Miejsce ma szerokość zaledwie ok. 2 metrów, więc jak nie serby to nie mam pojęcia co bym tam mogła innego wcisnąć.

[cyma2704]

kachat też miałam dylemat, bo odradzano mi świerki serbskie na mój piach. Domieszałam na start trochę lepszej ziemi i co roku podlewam gnojówką z pokrzyw i podsypuję popiołem z drewna grabowego spalanego w kominku. Wsadzałam w 2012 roku 120 cm, aktualnie mają 250 cm.

[kachat]

Cyma, dzięki, jak tobie się udało to i mnie też musi Ale pięknie wyrosły te twoje świerki, aż ciężko uwierzyć że to tak w dwa lata, super!

[beatazg]

A może cyprysy . Mam takie 2 tylko nie wiem jakie odmiany ,ale idą równo z metasekwoją . Jeden jest niebieski drugi żółty i mają po ok. 15 lat .
Pozdrawiam Beata

[mati1999]

Cyprysiki super ale mogą nie przeżyć bo wrażliwe one bardziej na zachód Polski

[beatazg]

Ja mieszkam na płd. wschodzie i przez 15 lat nie widziałam na nich ani choroby ani robali i mróz nie uszkodził nigdy żadnej gałęzi . Są bezobsługowe .

[mati1999]

Ciekawe u mnie to co roku kilkanaście gałęzi trzeba wycinać od mrozu a mieszkam na podobnym ukształtowaniu co ty

[robertP2]

U mnie niebieskie wymiotło i nawet tego już w szkółkach u siebie nie widuję.

[beatazg]

Jutro niedowiarki zrobię zdjęcia z bliska .

ten podcięty trochę niższy ale też 15 letni



pierwsza od góry metasekwoja , rosną oczywiście poniżej bo parking jest z nawiezionej ziemi

[kachat]

Beatazg, ale piękne te twoje krzewy, jakie wielgachne U mnie cyprysiki by nie przeżyły za bardzo...

[robertP2]

Tam zaraz niedowiarki, po praktykach mojego sasiada ja jestem w stanie uwierzyć, że kij od szczotki można posadzić i zaowocuje / raczej zaszyszkuje , bo przeważnie sosnowy
Skąd sadzonka, jaki teren, temperatura, wilgotność, miejsce posadzenia/ czy osłonięte czy na wypizdowie u mnie nie przeżył ani jeden. Żółte rosną to i owszem chyba się uodporniły. Chociaż to bardziej krzaki jak drzewa, bo przewodników pierwotnych nie mają.

[beatazg]

Po 10 metrów mają ale nie wiem jakie to odmiany . Na pewno cyprysiki lawsona . Szukałam dzisiaj w sieci , ale same kurduple co po 10 latach mają 3 metry . Na pewno są mrozoodporne bo zima chyba w roku 2006 wymiotła prawie wszystkie róże , trochę bylin i katalpy . Od tego czasu choruje świerk srebrny a serbskiego to wtedy jeszcze nie miałam , ale miałam sosny himalajskie i też przez lata nie widziałam na nich uszkodzeń mrozowych . Serbski rośnie dosyć szybko i wąsko kolumnowo , chociaż w porze letniej ma sucho bo rośnie blisko starych świerków .
Pozdrawiam Beata

[mati1999]

Piękne cyprysy
Mój ogrodowy był sadzony w 1993 malutki i teraz naprawdę jest piękny tylko zdjęcie niezbyt trafione na dole trochę łysy bo co roku od mrozu usycha . Kolor ma wściekle złoty a rośnie blisko innych krzewów i trochę też zbrzydł i lata już nie te Rośnie od strony zachodniej
A te Beato twoje złote to Golden Wonder tak jak mój na początku są dość szerokie a pozniej robią się takie jak u mnie
A mój ogródkowy ma 6 lat rośnie od wschodu też ładnie złocisty od roku rośnie dość szybko i ładnie się zagęszcza i zimowe wiatry mu nie straszne
Ten po lewej

To jest ciekawe bo mały od wschodu dzielnie się trzyma mrozom a ten duży od zachodu co roku częściowo wymarza a oba pod odsłoną domu