Minibotanik Jacka cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Witaj Krysiu :!: Szałwia szkarłatna zyskuje w zbliżeniach. Jest ażurowa więc zdjęcia dalsze nie oddają jej piękna.
Chryzantemy dla Ciebie (jasno- i ciemnoróżowa) zapisane na przyszły rok.
Tej, o której piszesz nie znam ale chyba mam podobną tylko żółtą (właśnie drobne pomponowe kwiatki kwitnące latem). Ona mi choruje. Natomiast Twoja pomponowa ciemnożółta też zaczęła kwitnąć wcześnie. Ogólnie w tym roku chryzantemy wcześnie zaczęły - większość pokazywanych kwitła już w sierpniu. Jest szansa, że i późne zdążą zakwitnąć 8-)

Janku, koper rośnie u mnie tam, gdzie się rozsieje. Nie mam warzywnika. Zatem rabata "naturalna" :D
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8939
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Jacku
Ciemna chryzantema wpadła mi w oko najbardziej, miałam takie w starym ogrodzie.
Kiedyś kojarzyły mi się tylko ze Świętem Zmarłych, jak można ich nie lubić kiedy zdobią opustoszały po przymrozkach ogród. :D
Rozumiem, że różowa tyle miesięcy kwitnie ?
Muszę znów z nimi spróbować. ;:108
Jaku czerwona szałwia należy do jednorocznych ? Z nasion jest ?
Nie dziwię się Tobie, że uratowałeś gożdziki, mają coś w sobie, pierwszy jest bardzo ciekawy.
Nikandry nie znam jeszcze, taki blado-niebieski kolorek w rzeczywistości ?
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12818
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

@ Pelagia 72 ? Tak czy siak ?urawniłowka? minionych lat zrobiła swoje i regionalne akcenty w znacznym stopniu się zatarły. Moi dziadkowie ze strony ojca pochodzili z kresów wschodnich i zwłaszcza dziadek miał typowy, kresowy akcent aż do końca życia... Coś, co dzisiaj już nie istnieje... Jeżdżąc w polskie góry czasami słyszę ludzi na oko po osiemdziesiątce rozmawiających ze sobą gwarą ? ale pokolenia młodsze mówią już tylko piękną, czystą polszczyzną bez żadnego wyczuwalnego akcentu, czasem tylko wtrącając jakiś wyraz pochodzenia gwarowego...

A co do Kaszubów ? celowo o nich nie wspominałem, bo też i kaszubski jest uważany za osobny, niezależny język na równi z polskim czy czeskim... Nie wspominałem także i o dialekcie/języku śląskim, bo w kwestii tego, czy jest to tylko lokalna gwara, czy może osobny język pełną gębą, nawet najwybitniejsi językoznawcy nie mogą się zgodzić, a że dochodzi do tego jeszcze polityka (z jednej strony ludzie chcący autonomii Śląska, a z drugiej ludzie określający Ślązaków jako zakamuflowaną opcję niemiecką), to już w ogóle trudno w tej sprawie o rzetelny, naukowy, językoznawczy obiektywizm.

@ Jacek P ? Temat dobry na FO jak każdy inny ? zwłaszcza, że nie narusza regulaminu, a i Twój wątek nie jest opatrzony przekreślonym serduszkiem oznaczającym, że autor życzy sobie ścisłego trzymania się tematyki ogrodowej... ;-) Co do astrów ? to rodzaj (Aster), nie rodzina... Rodzina astrowatych oczywiście też istnieje (Asteraceae), ale tam zalicza się już całe mnóstwo gatunków o złożonych kwiatostanach (wyglądających jak pojedynczy kwiat i powszechnie za takowy branych) ? od chabrów począwszy poprzez cynie, dalie czy słoneczniki, a na aksamitkach skończywszy. ;-)

Miło popatrzeć na piękne fotki kwiatów. :-) W tym takich, które już miewałem u siebie i bardzo lubię ? jak ketmia południowa ? czy takie, które mieć zamierzam ? jak portulaka czy goździk chiński.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Jacku ależ u ciebie kolorowo :shock:, trudno mi uwierzyć, że o tej porze roku może kwitnąć tyle kwiatów a w ogóle ta ilość chrazantem to dla mnie coś niezwykłego, bardzo ciekawe odmiany i piękne kolory. Alejka chryzantemkowa robi wrażenie. ;:138 Jednoroczne również świetnie wyglądają, kwiaty dorodne i zdrowe, u mnie tak dobrze nie wyglądają, za bardzo na nie pada. Czy ta czerwona szałwia jest też jednoroczna?
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Agnieszko, różowa chryzantema kwitnie nieprzerwanie od lipca. Cytrynowobiała też. Mi z cmentarzem kojarzyły się bratki ale i do nich zaczynam się przekonywać 8-)
O szałwii szkarłatnej już chyba kiedyś rozmawialiśmy, że jest jednoroczna 8-) Na szczęście daje dobry samosiew. Inaczej już by jej nie było u mnie 8-) Podobnie nikandra - ładnie się sieje (nadmiar usuwam). Tak lubię :) Taki ma kolor - lawendowoniebieski.
Goździka chińskiego ktoś mi podarował pół paczuszki nasion z takim wściekle kolorowym zdjęciem. Powątpiewałem, że wyrosną takie, jak na zdjęciu. I co? Wyrosły! Jutro muszę zebrać nasionka tej odmiany.

Loki, dzięki! Mam nadzieję, że wszystkie jednoroczne, które planujesz, szybko zagoszczą w Twoim ogrodzie :uszy
Astrowate to ogromna rodzina i ja tego nie ogarniam. Nawet nie wiedziałem, że wymienione przez Ciebie kwiaty do niej należą. Samych astrów jest ok. 260 gatunków więc zbierania mam do końca życia. Właśnie dziś wróciłem ze szkółki oszołomiony różnorodnością astrów. Osiem kolejnych trafiło do mojego ogródka wtym nowe dla mnie gatunki (rodula, canus, oblongifolius, ageratoides) :tan

Irenko, wielkie dzięki :) Jesień to bardzo kolorowa pora roku. Trzeba tylko zaprosić do ogrodu rośliny kwitnące teraz.
Na alejce chryzantemowej robi się coraz ładniej, bo zakwita druga strona.
Szałwia szkarłatna jest jednoroczna.
Awatar użytkownika
Reni4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5301
Od: 21 wrz 2009, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska..

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Dziękuję Jacku..ale w sadzonki bawić się nie będę ..z braku miejsca ich przechowania...myślałam że można je jakoś w gruncie przetrzymać.. :(
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Zgubiłam twój ogród i nawet nie wiedziałam że miałeś wykopaliska .. Teraz masz więcej miejsca na nowe kwiaty . Piękne marcinki , nie brałeś ode mnie bordowych i białych dużych i średnich ,?? od ciebie ładnie kwitną na skalniaku i szybko się rozrosły ,..Chryzantemy też ładnie zaczynają kwitnąć .Najmocniej się rozrosła Klara ale na wiosnę posadzę ją w inne miejsce gdzie może sobie rozrastać do woli ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Reniu, nie miałem na myśli przechowywania chryzantemy w pomieszczeniu ale sadzonkowanie w gruncie i przykrycie, by nie zmarzły.

Janko, brałem od Ciebie astra płożącego i ten pięknie się rozłazi :lol: I chyba jednego astra krzaczastego (niskiego).
Chryzantema ode mnie to nie 'Clara Kurtis', bo tę dopiero w tym roku mam od Krysi. Ta, którą masz ode mnie, to raczej gatunek, czyli złocień czerwonawy. On dopiero teraz zaczyna kwitnąć i widzę sporo różnic między tymi złocieniami. Przesadzenie jej na wiosnę jak najbardziej wskazane! Najlepiej chryzantemy przesadzać co roku, wtedy są zdrowe, dobrze odżywione i naprawdę ładnie rosną. Widzę to po moich, bo wszystkie przesadziłem i odmłodziłem.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12818
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Wszystko, co planuję, na pewno wysieję, pytanie tylko, czy rosnąć raczy. ;-)

A co do astrowatych ? jest to rzeczywiście spora rodzina. Natomiast kwiatów (a właściwie kwiatostanów) roślin do niej należących w zasadzie nie da się pomylić z niczym innym ? wygląda toto jak pojedynczy kwiat z całą mnogością płatków dookoła, przy czym każdy ?płatek? jest tak naprawdę miniaturowym kwiatem języczkowym (zazwyczaj z przerośniętym jednym z płatków ? aczkolwiek u niektórych roślin, jak np. u chabra bławatka, jak się przyjrzeć z boku, widać wszystkie pięć płatków), podobnież każdy ze ?słupków? czy tam ?pręcików? w środku też jest osobnym kwiatkiem, zazwyczaj z niedorozwiniętą koroną (u cynii na przykład dobrze widać, że każdy z tych kwiatów rurkowych jest pięciokrotny). Pozwalam sobie wkleić poniżej ilustrację z mojego ogródka ? mam nadzieję, że się nie pogniewasz (jakby co, to poproś jakiegoś moderatora, żeby to usunął, a ja serdecznie przepraszam za zamieszanie).

Obrazek[/URL]
Obrazek[/URL]

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Próbowałam znaleźć w sieci te Twoje nowe nabytki i kicha :( Nic mądrego mi nie wyskakuje.
Goździk cudny. Chętnie widziałabym go u siebie. Czy jest z wieloletnich? Chyba nie...
Nasiona portulaki kupiłam wiosną i ... zapomniałam wysiać. Szkoda. W przyszłym sezonie to nadrobię :wink:
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Witaj Jacku :wit
U Ciebie jeszcze pięknie,kolorowo...tyle roślinek jeszcze kwitnie :D
Astry,chryzantemy,dalie...wszystkie piękne.
Ja w tym roku jestem zawiedziona chryzantemami...stoją pojedyncze badylki z kilkoma marnymi kwiatkami.
Za to astry rozrosły się jak szalone i kwitną wspaniale...nawet dokupiłam sobie jeszcze 3 odmiany :D
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Jacku pochwal się tymi astrami.
Ja też ze zdziwieniem czytam o tych astrach.
Mam kilka takich starych, babcinych a o nowych wiem niewiele.
A że jest ich aż tyle to już w ogóle mi się w głowie nie mieści. ;:224
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Reni4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5301
Od: 21 wrz 2009, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska..

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Witaj..mam pytanie..czym ja mam je okryć na zimę? I czy duże po przekwitnięciu przyciąć krótko???
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Cześć Loki :!: Zawsze z wielkim zainteresowaniem czytam Twoje posty, bo płynie z nich wiedza i/lub doświadczenie. Nawet jeśli coś już wiedziałem na ten temat ale mam okazję utrwalić i pogłębić sobie wiedzę bez wertowania literatury i internetu.
Tylko te najbardziej podobne do astrów potrafiłem określić jako astrowate ale np. o aksamitkach, cyni czy chabrze to już nie wiedziałem.
Kiedyś odkryłem, że śledziennica jest spokrewniona z agrestem, co było dla mnie szokiem! Lubię takie odkrycia i zgłębianie wiedzy na zasadzie: coś żyje w moim ogrodzie więc chcę to poznać.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8939
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Minibotanik Jacka cz.7

Post »

Jacku
Dziś śniło mi się ,że poznaliśmy się w realu, wyglądałeś inaczej niż w rzeczywistości tzn. na zdjęciach.
Może kiedyś nadejdzie ten dzień 8-)
Jestem maksymalnie zaciekawiona Twoimi nowymi astrami ;:108 Musisz je pokazać, nie damy Ci spokoju :;230
Sama mam jazdę na astry coraz większą a tylko 9 rodzajów.
Bardzo ciekawa ta szkółka, u nas ze trzy rodzaje max.są dostępne.
Interesujuące co pisze Loki o rodzaju astrowatych. Sama byłam zaskoczona, gdy przeczytałam gdzieś, że mieczyki i krokusy należą do mojej ulubionej rodziny kosaćcowatych.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”