Witaj serdecznie Piotr, witaj serdecznie Monifd,
Piotr, sąsiad z drugiej strony klatki poszedł w moje ślady i zrobił także piękny ogródeczek, zdjęcie poniżej, natomiast w pozostałych klatkach póki co nie udało mi się namówić mieszkańców na wysianie chociażby czegokolwiek. Ale prezes spółdzielni jest po mojej stronie, więc może kiedyś....Z drugiej strony trudno zmuszać kogokolwiek do czegokolwiek. Mnie bardziej interesuje teren pod drugiej stronie parkingu, gdzie jest piaskownica, ja bym tam widziała skromną ławeczkę i parę krzewików
O, właśnie TU:
a tu ogródeczek po drugiej stronie naszej klatki schodowej:
Monifd no właśnie, ponieważ ja nie mam tu miejsca, to niestety żeby cokolwiek posadzić będę musiała cześć wykopać i te cebule pójdą raczej na zmarnowanie, bo musiałabym czekać do końca czerwca, aż przyschną liście
Ale pozostałe zostawię i albo je zostawię pierwszy raz w gruncie, albo jednak wydobędę

Szukałam informacji czy lepiej jest wykopywać czy można zostawić przynajmniej na rok i są to w sumie mało jednoznaczne ustalenia, niby można zostawić, ale....i potem długa lista dlaczego właściwie warto je wykopać
A między tulipanami są róże rabatowe, które właśnie chciałabym jeszcze dosadzić, lilie, szałwie, kocimiętki, lawenda.
aage- a ja dziękuję za odwiedziny i dobre, ciepłe słowo
A dziś zakwitły zielonokwiatowe:
