Raczej nie. 'EC' to oznakowanie handlowe towaru, mówiące że spełnia on normy (np. bezpieczeństwa) wymagane na rynku Unii Europejskiej.Miłosz pisze:A tak nawiasem oznaczenie EC oznacza taką właśnie formę bezbarwną oprysku ?
Będę wdzięczny za uwagi na ten temat.
Szkodniki i choroby róż
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 452
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Szkodniki i choroby róż
Pozdrawiam, Ilona
- Milosz-s
- 200p
- Posty: 248
- Od: 29 maja 2007, o 16:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań strefa 7a
Re: Szkodniki i choroby róż
Czy na pewno EC to europejskie oznaczenie jakości ?
Na opakowaniach preparatów obok EC są również GR, WP, SL, WG, itd.
Na opakowaniach preparatów obok EC są również GR, WP, SL, WG, itd.
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
R.O.D. Jelonek k. Poznania
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Re: Szkodniki i choroby róż
EC to europejski znaczek. Określa że dany product odpowiada europejskim normom.
Produkt z tym znaczkiem może być sprzedawany we wszystkich krajach Uni Europejskiej.
Produkty bez tego znaczka nie mogą być transportowane z jednego kraju do drugiego.
Zatem nie jest to oznaka jakości, tylko oznaka że produkt odpowiada przepisom prawnym.
Koszt nabycia takiego znaczku na jeden produkt wynosi co najmniej 500 euro.
Ten znaczek jest wprowadzony przez "New Approach Standardisation in Europe" (nowe
podejscie standartizacji w Europie) http://www.newapproach.org/
Produkt z tym znaczkiem może być sprzedawany we wszystkich krajach Uni Europejskiej.
Produkty bez tego znaczka nie mogą być transportowane z jednego kraju do drugiego.
Zatem nie jest to oznaka jakości, tylko oznaka że produkt odpowiada przepisom prawnym.
Koszt nabycia takiego znaczku na jeden produkt wynosi co najmniej 500 euro.
Ten znaczek jest wprowadzony przez "New Approach Standardisation in Europe" (nowe
podejscie standartizacji w Europie) http://www.newapproach.org/
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Szkodniki i choroby róż
Witam
Na spodzie liści na jednej z róż zauważyłam takie małe białe larwy podjadające liście. Pomóżcie co to i jak z tym walczyć?

Na spodzie liści na jednej z róż zauważyłam takie małe białe larwy podjadające liście. Pomóżcie co to i jak z tym walczyć?

Re: Szkodniki i choroby róż
Glistnik (1,5?2 kg.) zalać 5 l. wody na 24-36 godzin. Przecedic. Zalić w opryskiwacz i dodać pół łyżeczki plynu do mycia naczyń. Powtózyć za kilka dni aż do likwidacji. Prosze uwazac, Glistnik jest toksyczny.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Szkodniki i choroby róż
Ooooo
, mam tego zielska w ogródku pod dostatkiem... więc dziękuję bardzo za ten ekologiczny przepis na eksterminację robali 


Re: Szkodniki i choroby róż
Witam! Mam prośbę do Erazma, bo on tu fachowiec chyba największy, czy mógłby pomóc mi zidentyfikować przyczyny zachowywania się moich liści róż. W g mnie to już skoczek różany, mszyce, które staram się zbierać i nawet oprysk robiłam, ale nic nie dał....bo niektóre liście są teraz takie zdeformowane, jedna róż tak jakby usychała...a propos w 2 donicach znalazłam bruzdownice...no i maja takie plamy...może trzeba je czymś podnawozic...Z góry dziękuje za pomoc.





- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Szkodniki i choroby róż
Ta róża umiera - ma brązowe zaschnięte pędy. Nowe liście i pędy nie utrzymają się na niej bo pęd nie przewodzi wody.
-
- 50p
- Posty: 88
- Od: 23 cze 2009, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szkodniki i choroby róż
Witam
Poczytałam,poczytałam i okazuje się ,że na moich różach żeruje nimułka różana i przędziorek i mszyce
.


Zapraszam do mojego wątku: Borowiczek moje początki ...
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 452
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Szkodniki i choroby róż
Taak, ten temat znowu jest "na czasie".
Już nie mam siły. Z mszycami sobie radzę, bo właściwie wszystko jedno czym opryskiwać, byle mocno i często (wystarczy czysta woda). Ale wielkie, tłuste, zielone gąsienice wyżerają mi pączki róż z szybkością większą, niż nadążam wyłapywać.
A sikorki bogatki się lenią.
Czy ktoś z Forumków wie przynajmniej, co za motylek z takiej wrednej zielonej gąsieniczki wyrośnie? Ładny?
Już nie mam siły. Z mszycami sobie radzę, bo właściwie wszystko jedno czym opryskiwać, byle mocno i często (wystarczy czysta woda). Ale wielkie, tłuste, zielone gąsienice wyżerają mi pączki róż z szybkością większą, niż nadążam wyłapywać.
A sikorki bogatki się lenią.
Czy ktoś z Forumków wie przynajmniej, co za motylek z takiej wrednej zielonej gąsieniczki wyrośnie? Ładny?

Pozdrawiam, Ilona
-
- 50p
- Posty: 88
- Od: 23 cze 2009, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szkodniki i choroby róż
Ja dzisiaj znalazłam taką gąsieniczke w rozwiniętym listku róży
Narobił dziurek w liściach lobuz .Nie miałam litości,zginął śmiercią tragiczną.

Zapraszam do mojego wątku: Borowiczek moje początki ...
Re: Szkodniki i choroby róż
Witam,
Będę bardzo wdzięczna za pomoc w rozpoznaniu choroby, która zaczęła trawić moje róże w tym tygodniu.

Wydaje mi się, że jest to zamieranie pędów i należy obciąć te, które są chore. Bardzo proszę o potwierdzenie czy to właściwy kierunek.
Pozdrawiam serdecznie.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc w rozpoznaniu choroby, która zaczęła trawić moje róże w tym tygodniu.

Wydaje mi się, że jest to zamieranie pędów i należy obciąć te, które są chore. Bardzo proszę o potwierdzenie czy to właściwy kierunek.
Pozdrawiam serdecznie.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Szkodniki i choroby róż
Tak - to zamieranie, zobacz które pędy są żółte i brązowe - te są do wycięcia, zostaw zielone. Róża na pewno wybije nowe pędy z miejsca szczepienia.
-
- 50p
- Posty: 88
- Od: 23 cze 2009, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szkodniki i choroby róż
Moje róże przeszły operację ,ponieważ odkryłam że coś żeruje w łodygach ,jak dla mnie była to bruzdownica
Wycinałam łodygi do zdrowej tkanki ,chyba dobrze bo po kilku dniach wyraźnie odżyły


Wycinałam łodygi do zdrowej tkanki ,chyba dobrze bo po kilku dniach wyraźnie odżyły


Zapraszam do mojego wątku: Borowiczek moje początki ...