Różany ogród Moniki
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Aluniu, kupiłam w ogrodniczym niedaleko mojej miejscowości.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Różany ogród Moniki
Dzięki Moni,w takim razie tylko polowanie,może być skuteczne 

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
W Rosarium zapytaj - mają w spisie, więc może jest w sprzedaży.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Różany ogród Moniki
Niestety nie ma ,już pytałam. 

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Alu, mam nadzieję, że gdzieś ją zdobędziesz. Jeśli nie, to mogę Ci kupić u mnie i wysłać, jeśli jeszcze będą.


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Poszłam do ogrodu z sekatorem, zdążyłam ściąć trochę suchych badyli z piwonii i musiałam uciekać, bo tak było zimno, że mnie na wylot przewiało. Chwilę później sypnęło gradem. W momencie zrobiło się biało.


- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Różany ogród Moniki
Nie da sie ukryć, żee jeszcze mamy zimę
Trzeba cierpliwie wytrzymać, już niedługo 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Różany ogród Moniki
Ostatnie podrygi... A rondo bardzo ładnie się prezentuje i o tej porze roku 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różany ogród Moniki
Tak te rondo to zawsze mnie ukłuje w serce z zazdrości że ja nie mogę mieć takiego, dlatego kibicuję Monice żeby było jak najładniejsze.
Taki grad u Ciebie a u nas śliczne słonko ale wieje okrutnie.
Taki grad u Ciebie a u nas śliczne słonko ale wieje okrutnie.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różany ogród Moniki
Dzisiaj chciałam wyjść z sekatorem, ale znów jakiś paskudny śnieg prószy i zimno jest tak, że nie chce się wychodzić. A trzeba by już chyba powojniki ciąć 

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Dorotko, masz rację, to jeszcze zima. Mimo, że słonko wyżej i dłużej świeci, to jednak trzeba się pogodzić z tym, że wciąż chłód i śnieg. U nas dzisiaj całkiem sporo posypało.
Izo, Majeczko, rondo jest super, jestem z niego bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że posadzone jesienią kilkanaście angielek Clair Austin nie zmarzły i zakwitną latem.
Wandziu- ja próbowałam zdjąć z róż część okryć z gałązek jodły, ale nic z tego - tak przymarznięte, że nie puszczają. Chciałam zostawić same kopce, jednak widać, że przyroda sama określi ten czas kiedy mam odkryć krzwy róż.
Izo, Majeczko, rondo jest super, jestem z niego bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że posadzone jesienią kilkanaście angielek Clair Austin nie zmarzły i zakwitną latem.
Wandziu- ja próbowałam zdjąć z róż część okryć z gałązek jodły, ale nic z tego - tak przymarznięte, że nie puszczają. Chciałam zostawić same kopce, jednak widać, że przyroda sama określi ten czas kiedy mam odkryć krzwy róż.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Różany ogród Moniki
Moni,bardzo dziękuję,ale nie chcę sprawiać kłopotu.Może w ciągu sezonu spotkam.Gdyby nie to wtedy poproszę.
Ja też dzisiaj się wybrałam do ogrodu ale pozbierałam tylko porozrzucane przez wiatr kartony,poprawiłam okrycia i wróciłam do domu.Ziemia zupełnie zmarznięta i jeszcze padał dzisiaj przelotny śnieg.Trzeba jeszcze poczekać.

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród Moniki
Moniś, gdzie masz śnieg?
U mnie zaspy dalej i to spore
Grad oczywiście też zaliczyliśmy wczoraj.
Piękne masz to rondo, już sobie wyobrażam, jak będzie wyglądać w czerwcu
U mnie zaspy dalej i to spore

Grad oczywiście też zaliczyliśmy wczoraj.
Piękne masz to rondo, już sobie wyobrażam, jak będzie wyglądać w czerwcu

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Alicjo, w razie czego daj znać
Kartony również chciałam pozbierać, ale nie udało się - przymarznięte do ziemi i zrywają się. Muszę zaczekać z tymi okryciami aż choć trochę ziemia odpuści. Dzisiaj u nas był znowu lekki przymrozek przez cały dzień -1'C.
Aniu, śniegu mamy już mało. Było go ogromnie dużo, a jednak przez ten wiatr i deszcz zmyło sporo. Są zaspy brudnego śniegu, ale to już nic prawie w stosunku do tego jak mieliśmy 0,5m śniegu i nie dało się dojść rano do samochodu, bo nawet nie widać było zarysu drogi na rondzie i bałam się, coby nie wejść w te bukszpany na środku. Wystarczyło te kilka dni mokrego deszczu, słonka i wiatru i jest dobrze. Dzisiaj spadło trochę śniegu, ale liczę na to, ze też szybko zniknie. Niestety ziemia mocno zmarznięta i obawiam się, że cebulki nieprędko się przebiją. Nic to, jak tylko się już da, to powsadzam prymulki i hiacynty z doniczek, żeby szybciej mieć kwiaty. Nie mogę się już tego doczekać.
Nie wiem jaki był grad u Ciebie, ale u nas śliczny. Zazwyczaj jest nijaki, bezbarwny, z lodowych kuek, a wczorajszy był z kulek śnieżnych - bielusieńki. Pięknie to wyglądało, jakby kulki ze styropianu, tylko trochę spore

Aniu, śniegu mamy już mało. Było go ogromnie dużo, a jednak przez ten wiatr i deszcz zmyło sporo. Są zaspy brudnego śniegu, ale to już nic prawie w stosunku do tego jak mieliśmy 0,5m śniegu i nie dało się dojść rano do samochodu, bo nawet nie widać było zarysu drogi na rondzie i bałam się, coby nie wejść w te bukszpany na środku. Wystarczyło te kilka dni mokrego deszczu, słonka i wiatru i jest dobrze. Dzisiaj spadło trochę śniegu, ale liczę na to, ze też szybko zniknie. Niestety ziemia mocno zmarznięta i obawiam się, że cebulki nieprędko się przebiją. Nic to, jak tylko się już da, to powsadzam prymulki i hiacynty z doniczek, żeby szybciej mieć kwiaty. Nie mogę się już tego doczekać.
Nie wiem jaki był grad u Ciebie, ale u nas śliczny. Zazwyczaj jest nijaki, bezbarwny, z lodowych kuek, a wczorajszy był z kulek śnieżnych - bielusieńki. Pięknie to wyglądało, jakby kulki ze styropianu, tylko trochę spore

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród Moniki
Tak, u mnie był taki sam, piękne, białe kuleczki.
A dziś od rana sypie pewnie tak u mnie jak i u Ciebie.
Ech
A dziś od rana sypie pewnie tak u mnie jak i u Ciebie.
Ech
