Jagódko,polecam , bo warto.Mój to właśnie biedronkowy okaz.Tylko,że z tego,co było na opakowaniu,to miał być zupełnie inny kolor,ale i ten też piękny
Witaj Tereniu,miło,że zaglądnęłaś,dziękuję
Aguś,to może ich postrasz,to czasem pomaga

Wybiją sobie z głowy strajkowanie i zakwitną

Ja tak postraszyłam swoją hoyę lacunosę i efekt jest
Aguś(mniodkowa), masz rację,ten maluszek na liściu super śmiesznie wygląda

Zobaczymy,co dalej z nim będzie.A cięcia wzdłuż nerwu jeszcze nie próbowałam.Następnym razem wypróbuję ten sposób rozmnażania
Dzisiaj u mnie baaaardzo pachnąco.Zakwitła hoja lacunosa.Zawiązywała mnóstwo pąków,jednak większość z nich zrzucała.Wkurzyłam się i postraszyłam ją,że skończy w śmietniku .No i proszę - oto efekt ,kwitnie i jeszcze mnóstwo pączków ma , pomogło
Uwielbiam jej zapach.Mogłabym godzinami stać z nosem przy jej kwiatuszkach
