Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Aaaa, to zwracam honor :-)

Sikorki - w moim zimowym ogrodzie to ostatnia deska ratunku, że przyroda jeszcze żyje. Całe stadka się zlatują, fajnie jest :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

aktualnie na tapecie Cholonek Janoscha...
Interesująca tapeta...

A z okna... co popołudniu widać z okna skoro na sercu cieplej? Forum podejmie decyzję, czy to kaloryfer...
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

To Ty tę Ninettę tak zwyczajnie w marketowym kartonie trafiłaś? Niektórzy to mają szczęście! Gwiaździsta czy nie, ale pomarańczowa! :lol:
I w dodatku na Twoje życzenie pogoda w sobotę i niedzielę ma być piękna!
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Ano z okna widać... że na zdjęciu już nic nie będzie widać :lol:
Widzę konsekwencję w niestosowaniu emotków... czy to już tak zostanie? Alebciu... chętnie bym jeszcze z Tobą poturlała się ze śmiechu :wink:
Marta... czemu od razu w kartonie? Czyżbyś przez przypadek zajrzała do forunowego śmietnika? :;230
Jak Pan Bóg przykazał (dobry Pan Bóg z gliny :lol: ) rosła sobie w doniczce pozostawionej na pastwę fachowców z pewnej sieci na L... i na M...
magdala

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

A Wy nadal robicie zakupy ..... Nienasycone kobiety :wink:

Jakie to fajne jest ,kiedy forum wieczorem tak bardzo się ożywia. Teraz siedzę tydzień w domu z moim tatą po operacji,no
i od rana czytam sobie forumowe opowieści ,ale rano to nuda ...i cisza.....
Czasem Gorzata coś z pracy napisze,ale widać ,że też nie może za bardzo sobie pozwalać .
Teraz to co innego -istny szał !! Co i raz w jakimś wątku coś nowego się pojawia :wit :wit
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Eksperyment robię - może jak nie poużywam emotków, to mi limit podniosą... To się wówczas potrulamy... Ale przyznaję, że ciężko się wyrazić bez mimiki... A może to lenistwo..
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

aleb-azi pisze:To się wówczas potrulamy...
Mówi się potrujemy! :;230 I ja, ja zauważyłam literówkę! :tan
Ale czemu miałybyśmy się truć, jak limit podniosą? :? :;230
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

to ja się poturlam... po przeczytaniu tych postów... :;230 ;:191
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Trula lula lu la la jak śpiewał bard...
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

I tak ze środowego wieczora, zrobił się czwartkowy... a wiosny ani widu, ani słychu :wink:
Liście lecą z drzew... i lecą... a my je sobie zbieramy...
A jak już nazbieramy, to rodzinnie pleciemy...

Obrazek
magdala

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

To po sześć różyczek wyszło na głowę (jak rodzinnie)-czy każdy równo plótł ??? :D
Śliczne te róże ;:138
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Policzyłaś?! :shock: :;230
Nieee... tylko dzieci ze mną plotły... Ania zrobiła swój bukiecik różyczek z żółtych liści - jutro idą z klasą na cmentarz (czyli pod nasz dom :;230 ) to położy razem ze zniczem na jakimś nagrobku...
Przyjemne z pożytecznym...
A ja uczyłam Kubę tego zwijania listków - a przy okazji sama się pobawiłam :wink:
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

I tak plotły trzy po...osiem :;230
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

"Potrulalałam" się zdrowo :;230 . Z grabiami, po ogródku.
Grabiąc liście orzechowe, aż szkoda, że z nich nie wychodzą różyczki.
Wieczorne robienie liściowych skrętów to taki powszechny - ostatnio - sposób spędzania czasu :roll: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”