Moje początki - Asia

[dzieci2]

I to jest problem...Hmm... ale jak by się dobrze zastanowić to na kolejne kwiaty zawsze się znajduje miejsce...

[paryska]

Wiesz Asia jak coś to ja te, em służę swoją powierzchnią przygarnę wszystkie szkoda, że nie jesteśmy sąsiadkami bo byś sobie w odwiedziny do nich przychodziła

[jollla500]

Witaj Asiulku widzę że jakiś czas Cie nie ma mam nadzieję ze wszystko ok

[dzieci2]

Jolciu kochana wszystko OK, ale weny ogrodniczej brak... :x
Asia

[amatorka015]

Asiu jak na początki, to masz sporo roślin ..Bedę zaglądać do ciebie

[dzieci2]

A zapraszam... zapraszam

[Piotr=)]

Ładnie u ciebie jest.... :P podoba mi się (zapraszam)

[dzieci2]

A dziękuję. Ładnie to będzie jak zrealizuję wszystkie moje plany. A mam wrażenie, że są trochę zbyt wygórowane, jak na moje możliwości Ale nie tracę nadziei...
Asia

[roza333]

podoba mi się u Ciebie .

[dzieci2]

Dziękuję...

[paryska]

Mi też się podoba

[dzieci2]

Monia Ty tu nie "ściemniaj jarząbka" i tak Ci się opijanie awansu nie upiecze.

Ja do końca lutego nie wiem jak się nazywam, do momentu złożenia bilansua potem luzik...

[paryska]

Asia a ja nie wiem jak się nazywam od środy do 6ciu miesięcy później (wiem, że to nie po polskiemu)
Co do mego awansu to ja jak bardziej mogę to opić z Tobą oczywiście, tylko jak to organizacyjnie poczynić?

[dzieci2]

To akurat pikuś. Weekendy mamy wolne. Ja luzik od marca, Ty za pół roku, więc akurat wypadną na wakacje.
Asia

[paryska]

No kochana trzymam Cię za słowo