
Szaleństwo ogrodowe Agusi
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Ale tawuły japońskie rosną jak szalone, wiosną znowu natnę gałązek-będą żywopłociki 

- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Zadałaś mi ćwieka Ewa
Muszę czymś oddzielić ogród od pola, część mam już posadzone tuje, ale na części która powstała na jesieni, jeszcze nic nie ma. Tzn. rośnie platan, ale jest malutki, kiedyś urośnie (chyba) i pod nim też by mogło coś rosnąć aby nie było widać zboża. Jeszcze nie wiem co tam ponasadzać aby było ładnie, i nie nudnie, zaczęłam zastanawiać sie nad czymś właśnie kwitnącym,ale wyższe i dosyć odporne na mrozy, bo będzie odsłonięte, właśnie żywopłot ma stanowić ochronę przed mrozami dla pozostałych roślin
A może ktoś z forumków ma jakiś pomysł
Myślę bardziej o jakieś mieszance, aby było różnorodnie i ciekawe o każdej porze roku

Muszę czymś oddzielić ogród od pola, część mam już posadzone tuje, ale na części która powstała na jesieni, jeszcze nic nie ma. Tzn. rośnie platan, ale jest malutki, kiedyś urośnie (chyba) i pod nim też by mogło coś rosnąć aby nie było widać zboża. Jeszcze nie wiem co tam ponasadzać aby było ładnie, i nie nudnie, zaczęłam zastanawiać sie nad czymś właśnie kwitnącym,ale wyższe i dosyć odporne na mrozy, bo będzie odsłonięte, właśnie żywopłot ma stanowić ochronę przed mrozami dla pozostałych roślin


A może ktoś z forumków ma jakiś pomysł

Myślę bardziej o jakieś mieszance, aby było różnorodnie i ciekawe o każdej porze roku

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Aga - po raz kolejny muszę przyznać, że jesteś niesamowita. I masz "zielone ręce". Wielki szacun za to ukorzenianie. U mnie raczej kiepsko w tym temacie, ale mam na koncie kilka róż ukorzenionych.
Ciut, ciut zazdraszczam własnych kamieni. Ale tylko ciut, ciut, bo taka ilość to za dużo jak na moja działkę
A nie myślałaś o lilakach tj. bzach na ten żywopłot. Z kwitnących mogą być jeszcze krzewuszki, żylistki czy nawet kalina.
Ciut, ciut zazdraszczam własnych kamieni. Ale tylko ciut, ciut, bo taka ilość to za dużo jak na moja działkę

A nie myślałaś o lilakach tj. bzach na ten żywopłot. Z kwitnących mogą być jeszcze krzewuszki, żylistki czy nawet kalina.
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Dziękuje Iza
ale daleko mi jeszcze do Ciebie i innych forumowiczów, moje znastwo roślin jest jeszcze bardzo ubogie
Lilaka raczej nie, mam jednego i wystarczy mi, chce coś bardziej do formowania, przycinania. Myślałam właśnie o krzewuszkach, pęcherznicach lub jaśminowcach, w zestawieniach dwu kolorowych
Wczoraj jak przeglądałam forum pod kątem żywopłotów to dostałam oczopląsu i rozbolała mnie głowa od ilości możliwości


Lilaka raczej nie, mam jednego i wystarczy mi, chce coś bardziej do formowania, przycinania. Myślałam właśnie o krzewuszkach, pęcherznicach lub jaśminowcach, w zestawieniach dwu kolorowych

Wczoraj jak przeglądałam forum pod kątem żywopłotów to dostałam oczopląsu i rozbolała mnie głowa od ilości możliwości

- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Niestety, dzisiaj znowu popadało
Do południa było pochmurnie ale bez deszczu, a ok 15 zaczęło padać, wprawdzie nie mocno, ale jednak.
Później nawet słoneczko wyszło i świeci do tej pory, a ponieważ musiałam w końcu wziąć się za truskawki to je wypieliłam. MOkro strasznie, i nie wypieliłam dokładnie, ale te większe wyrwane i już nie straszą, zostały małe, bo ciężko wybrać. Za to rabatka już wygląda na truskawkową i nie straszy ogromnym gwiazdecznikiem i komosą
Przeszłam też trochę cebulę i wyrwałam co większe, ale i tak boję się o cebulę aby nie zaczęła gnić po tylu deszczach
Rozwinął mi się dzisiaj mieczyk Black Jack


Do południa było pochmurnie ale bez deszczu, a ok 15 zaczęło padać, wprawdzie nie mocno, ale jednak.

Później nawet słoneczko wyszło i świeci do tej pory, a ponieważ musiałam w końcu wziąć się za truskawki to je wypieliłam. MOkro strasznie, i nie wypieliłam dokładnie, ale te większe wyrwane i już nie straszą, zostały małe, bo ciężko wybrać. Za to rabatka już wygląda na truskawkową i nie straszy ogromnym gwiazdecznikiem i komosą




Rozwinął mi się dzisiaj mieczyk Black Jack


Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Tak na początku zaznaczam że ...ja tu zaglądam
jeśli taka wola co rano zostawię taką machającą łapkę na znak że byłam
Aga czy Twój liliowiec to taki dwukolorowy ? możesz dać zbliżenie bo wydaje mi się że takowego akuratnie nie mam i z miłą checią bym cuś przygarnęła
bo to nie jest ten nazjwyklejszy rdzawy ? Ja tez bawię się w ukorzeniania jak i Ty
dzięki temu doczekałam się sporo roślinek , gorzej że wokoło pełno doniczek bo konkretnego miejsca brak .
W razie jak nie doczekasz się pstrokatych dziwaczków to dorzucę



Aga czy Twój liliowiec to taki dwukolorowy ? możesz dać zbliżenie bo wydaje mi się że takowego akuratnie nie mam i z miłą checią bym cuś przygarnęła


W razie jak nie doczekasz się pstrokatych dziwaczków to dorzucę

- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Znowu leje
I jak tu cokolwiek robić, jak dosłownie leje
Chyba zostało tylko
;:126


I jak tu cokolwiek robić, jak dosłownie leje


Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Agusiu, u mnie tez leje... naprawdę, wpadam juz w rozpacz z tego powodu ;-(
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Ja tak samo Aguś
Na ogrodach wszystko smętne, patrzę kiedy warzywa zaczną gnić, kwiaty się przewracać, a o zbożach już nie wspomnę
Przecież my mamy gospodarkę i ziemia, i co urodzi i zbierzemy, to nasze utrzymanie, M do tej pory sie nie denerwował, ale teraz już zaczyna. Wczoraj wbiłam prognozę długoterminową na tvnmeteo dla naszego regionu i pokazało, że na najbliższe dwa tygodnie deszcz
;:99

Na ogrodach wszystko smętne, patrzę kiedy warzywa zaczną gnić, kwiaty się przewracać, a o zbożach już nie wspomnę

Przecież my mamy gospodarkę i ziemia, i co urodzi i zbierzemy, to nasze utrzymanie, M do tej pory sie nie denerwował, ale teraz już zaczyna. Wczoraj wbiłam prognozę długoterminową na tvnmeteo dla naszego regionu i pokazało, że na najbliższe dwa tygodnie deszcz

Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Aga u mnie też leje , woda stoi dosłownie wszędzie ale to tylko ogród , problem zaczyna się kiedy ... trawy zboża i ziemniaki stoją w wodzie , niedawno człowiek próbował wywieżć wozem i konikiem siano z pola i się zakopał , niemożliwe ale prawdziwe a co mówić cięższy sprzęt , nie ma szansy na cokolwiek . Ja też wystukałam długoterminową i się załamałam 

- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
AGUSIA miło,że byłaś u mnie,a ja do Ciebie masz ładnego tojada,floksy,róże.Podobaja mi się też te liliowce dwukolorowe,mogłabym kupić,gdybyś chciała sprzedać,daj znać Pozdrawiam
Gosia 



- Ulcia
- 200p
- Posty: 211
- Od: 1 lip 2011, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łochów/Warszawa
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Agusiu u nas też pada cały czas, mam mokry teren, piwnicę....Ale wam szczególnie współczuję ze względu na uprawy. Podobno wczoraj w Afryce padał śnieg- siostra mówiła, że podawali w Wiadomościach. Dobrze nie jest- ale może sierpień będzie lepszy?
POZDRAWIAM. URSZULA, OGRÓD ULCI KLUB MŁODYCH RÓŻYCZKOWYCH EMERYTEK
...I nieprzytomnie biegnąc przez świat
rzucasz na wiatr młodość swoją i urodę.....
...I nieprzytomnie biegnąc przez świat
rzucasz na wiatr młodość swoją i urodę.....
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi
Gosiu - sprzedawać to raczej nie zamierzam, ale na wymiankę jak najbardziej
U Ciebie na wątku widziałam firletkę kwiecistą o białych kwiatach, mogłabym wymienić się na sadzonki (jeśli Ci się posiała, bo moja biskupia to sieje się na potęgę) lub nasionka
Floksy mam jak na razie tylko w tym jednym kolorze, ale kiedyś zbiorę inne, na razie zbieram liliowce, pozamawiałam już trochę, więc w przyszłym roku powinnam mieć ich więcej
Ulciu - w Afryce śnieg
Jak oglądam wiadomości to cieszę się że u nas nie ma zagrożenia powodzią, ale i tak mam dosyć tego deszczu, tak samo jak na wiosnę wyglądałam na deszcz



Floksy mam jak na razie tylko w tym jednym kolorze, ale kiedyś zbiorę inne, na razie zbieram liliowce, pozamawiałam już trochę, więc w przyszłym roku powinnam mieć ich więcej

Ulciu - w Afryce śnieg

Jak oglądam wiadomości to cieszę się że u nas nie ma zagrożenia powodzią, ale i tak mam dosyć tego deszczu, tak samo jak na wiosnę wyglądałam na deszcz

- coccinella
- 1000p
- Posty: 1298
- Od: 8 kwie 2008, o 12:42
- Lokalizacja: Kiel - DE
Re: Szaleństwo ogrodowe Agusi

zajrzałam sobie, a co... pięknie u Ciebie, kolorowo coraz bardziej, a pracy włożyłaś w swój kawałek ziemi mnóstwo.


