Arletko Ja z zapytaniem o te calle - widziałam je w Tesco wczoraj i chodziłam koło nich i chodziłam... i głupia poszłam sobie niezdecydowana a przepiękne były niemiłosiernie (ale 25zł, stad wahania) a później wróciłam bo jednak rozum do głowy napłynął ale już nie było tych pięknych, zostały takie sobie... A ja nie wiedziałam czy brać bo to roślina jednoroczna czy wieloletnia...? mam złe doświadczenia z tymi rocznymi, nie umiem ich zimować i szkoda mi już na nie kasy a napatrzyłam się na te Twoje calle wcześniej i tak mi w oczkach mroczyło....
Widzę, że i fuksje zaczynają mnie prześladować pozytywnie oczywiście
No i jestem zaskoczona, że szczawik kwitnie i to tak ładnie! ja mam na okres wakacji pod swoją opieką szczawika ale nie podoba mi się jakoś i nie zwracam na niego uwagi, podlewam jak mu potrzeba i już, a tu taka niespodzianka... może tez pokaże jakieś kwiatki...
Arletko te Twoje calle to prawdziwe pięknotki. Naleśniczki mniam, mniam.
A i wyczytałam u Iwonki, że masz jakąś Peperomkę, którą nie bardzo chcesz, a czy ja taką mam?
Bo wiesz, gdyby Iwonka nie reflektowała to może ja...
Elu kochanie, zajmij się ty się lepiej naleśniczkami, a o MOJEJ peperomii zapomnij
Z drugiej strony, jestem pewna, że taką odmianę już posiadasz, bo ty masz WSZYSTKO Arletko wszystkie kwitnące są esencją lata, a Twoje śmiało mogą je reprezentować...i nie smutaj mi się proszę
Agnieszko na pytanie już Ci odpowiedziałam na pw. Szczawiki polecam bezproblemowa roślinka i jaka efektowna prawda?
Naleśniczka wsuwaj jak coś to dosmażę tylko nie wiem czy poziomek tyle jeszcze będzie.
Elciu no nie wiem czy masz taką i w sumie głupio mi, że o Tobie nie pomyślałam. No może jak jej nie masz a Iwonce się rozrośnie to się z Tobą podzieli.
Justynko
Krysiu ja tam w ;:64 że sadełko rośnie i tak je uwielbiam.
renka1 dziękuję za miłe słowa i wizytę. Zapraszam częściej.
Byłam już tutaj i widziałam te zdjęcia... ale dlaczego nic nie napisałam ach wiem ... zrobiłaś mi takiego smaka tymi naleśnikami że poleciałam coś przekąsić i już nie wróciłam
Poprawiam się i nadrabiam...
Calle to jak zawsze śliczności, eh śliczności to stanowczo za mało napisane
Fuksje jak baletnice,
o i nowe fotki
stefuś piękny. hojka bajecznie wygląda z tymi baldaszkami
gratuluję kolejnych pączusiów
multiflorka szalona, taka młoda i kwitnąc chce
Piękne hojeczki Iwonko, Arletko ja tylko pomyślałam, że zawsze mogę zostac "wyjściem awaryjnym"
No i Iwonko nie zgadłaś, bo takiej Peperomki akurat nie mam, więc kochana dbaj o nią i niech Ci się rozrasta, bo ja
będę później do Ciebie pukac o szczepeczkę.
Bella mi mowę odebrała. Czym więcej ja pokazujecie tym bardziej mi się podoba
Brawa dla Multiflorki i lacunosy. Arletko twoja multiflora od razu trafiła do ziemi czy dopiero jak puściła korzonki?